Reklama

GPS na życie

Czyste serca

Przeszkadzają ci plamy na ubraniach? A co z twoim sercem? Jak na każdą plamę działa odplamiacz, tak na nasze serce działa JEZUS, ale znacznie LEPIEJ!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ruch Czystych Serc jest wspólnotą dla młodych, którzy chcą prawdziwie kochać, którzy chcą czegoś więcej w swoim życiu – iść pod prąd dzisiejszego świata.

Stając w prawdzie o sobie, znając swoje grzechy, biegną do Jezusa Chrystusa z prośbą, by pomógł im powstać z grzechu, by uleczył rany serca. Proszą Jezusa, aby pomógł im dojrzeć do miłości, bo pełnią szczęścia dla człowieka jest kochać i być kochanym miłością niezniszczalną. W Bożych planach tylko w małżeństwie seks może wyrażać bezinteresowny i wzajemny dar z całego duchowo-cielesnego bogactwa męża i żony, w Jezusie Chrystusie na zawsze. Takie wartości promuje Ruch Czystych Serc, który działa w całej Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadectwa

Patryk: RCS to odskocznia od dzisiejszego zepsutego świata, od brudu, który nas otacza. Daje mi spokój i pewność, że tu mogę w pełni wyrażać swoją wiarę, swoje przemyślenia i że nie zostanę za to zlinczowany i skreślony.

Reklama

Magda: Na spotkania RCS-u chodzę od ponad roku. Na pierwsze spotkanie poszłam razem z chłopakiem, z którym jestem już półtora roku. Właściwie nie wiem, czemu wybraliśmy tę wspólnotę, ale z perspektywy czasu widzę, że wydarzyło się dzięki temu wiele dobrych rzeczy. Uczymy się miłości, ale takiej prawdziwej, a nie samolubnej, jaką widać np. w TV. Dzisiaj łatwo się pogubić, zwłaszcza w sferze seksualnej.
Cieszę się, że pokazano mi, iż można kochać drugiego człowieka czystą miłością. Dodaje mi to sił w trudnych chwilach.
W miłości mojego chłopaka widzę odzwierciedlenie Bożej miłości. Bo skoro on kocha mnie tak bardzo, to jaką ogromną miłością darzy nas Bóg? Chciałabym, żeby każdy doświadczył takiej miłości i wspólnoty, dlatego serdecznie zapraszam na spotkania Ruchu Czystych Serc : -) .

Tomek: Należę do RCS od października 2014 r. Przekonałem się, że prawdziwa miłość między ludźmi to nie bajki czy mity, ale rzeczywistość. Jest ona możliwa, ale tam, gdzie jest Bóg. Poznałem wspaniałych, młodych ludzi, których każdy gest, słowo, spojrzenie czy zachowanie wręcz promieniowało miłością – tą pełną, agape, a nie tylko skupiającą się na atrakcyjności fizycznej i seksualności. To doświadczenie miłujących się młodych ludzi jest najważniejszym – obok poznania Boga jako Miłości – doświadczeniem w moim życiu. Wcześniej nie znałem takiej miłości, bliskiej, czułej, a jednocześnie delikatnej i ukazującej wielki szacunek dla drugiej osoby. Pomogły mi także świadectwa członków RCS, nieraz o bardzo poplątanym życiu, a jednak ukazujących moc i miłosierdzie Boga, oraz wiele mądrych i praktycznych wskazówek, czym jest miłość, jak dbać o relację z Bogiem i z drugim człowiekiem itd. Tu dowiedziałem się, że miłość jest decyzją, aktem woli, a nie tylko uczuciami czy emocjami.
Na spotkaniach poznałem normalnych, młodych ludzi, z różnymi zainteresowaniami i pasjami, połączonych jednak pragnieniem życia w czystości i bycia na tej drodze świadkami Jezusa.

Asia: Jestem w RCS ok. 12 lat. Tu spotkałam i doświadczam żywego i prawdziwego Boga w sakramentach Kościoła, ale i w drugim człowieku.
Jest to miejsce, w którym Jezus w sposób delikatny leczy moje zranienia z powodu grzechów i fałszywej miłości. Bałam się i miałam problem z ufaniem komukolwiek. Jezus uczy mnie zaufania. I odkąd otworzyłam się na Jego miłość, On zmienia moje życie tak, że szczęka opada. Uwolnił mnie z onanzimu i uczy mnie miłości, która otwiera mnie na innych ludzi. Każdy dzień jest dla mnie niepojętą przygodą miłości Boga do mnie – człowieka słabego i grzesznego, ale także do drugiego człowieka, wspaniałego mężczyzny, którego Jezus postawił na drodze mojego życia.

Ruch Czystych Serc: Parafia pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Częstochowie, al. Jana Pawła II 82, 1. i 3. piątek miesiąca, godz. 18.00-20.30

2017-01-11 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Był wtedy ze mną

Mój Anioł Stróż... Wiele razy przychodzi z pomocą, nieraz posługuje się ludźmi, przychodzi w uśmiechu obcej osoby, w momencie, kiedy myślę, że rozpłaczę się w swojej bezsilności, czasem w osobie znajomej, która zagląda w odpowiednim momencie, gdy już mam wszystkiego dosyć. Czasem przychodzi w myślach i je rozjaśnia. Jestem wdzięczna mojemu Aniołowi Stróżowi, że kilka lat temu ochronił mnie przed kalectwem, a może i śmiercią. Uległam poważnemu wypadkowi (wiele złamań) i choć nie mogę o tym zapomnieć, bo każdego dnia czuję ból z tego powodu, to jestem Panu Bogu wdzięczna, że mój anioł był wtedy ze mną, a każdy z tych urazów nie skończył się gorzej. Lekarze, kiedy oglądali zdjęcia rentgenowskie, z niedowierzaniem kręcili głowami. Złamana ręka – usłyszałam: ma pani szczęście, pół centymetra niżej, a nigdy nie wróciłoby pani czucie w tej ręce. Miednica, złamane kości kulszowa, łonowa, krzyżowa: przecież pani rozeszła się na pół, centymetr wyżej znajduje się splot nerwów odpowiedzialnych za chodzenie, mogła pani wylądować na wózku! Inny lekarz: dziś mogę pani pogratulować szczęścia. Wielokrotnie nadziei i otuchy dodawały mi słowa z Pisma Świętego: „Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem...” (Wj 23, 20). Pamiętam o tej obietnicy każdego dnia, zwłaszcza gdy mi ciężko. Ojciec nigdy nie zawodzi swoich dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś na 40-lecie parafii na Wiskitnie: ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota!

2024-05-13 15:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Wybudowaliście piękny kościół. Bardzo piękny. Ale ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota. Jak nie powstanie wspólnota, to będzie muzeum? Dlaczego każdy ma się w tej wspólnocie zaangażować? Dlaczego każdy? Odpowiedź daje św. Paweł – bo każdy jest obdarowany łaską, przez Boga - mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję