Reklama

Duchowość

Jezusowy miesiąc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed nami czerwiec – miesiąc, w którym oddajemy szczególną cześć Najświętszemu Sercu Jezusa. Nabożeństwo do Bożego Serca przybiera różne formy, gdyż kształtowało się przez wiele stuleci. Publicznego charakteru nabrało ono od drugiej połowy XVII wieku. Przyczyniło się do tego wielu świętych. Najważniejsi z nich to Jan Eudes i Maria Małgorzata Alacoque, która ma szczególne zasługi w rozpowszechnianiu kultu Serca Jezusowego. Święci ci znaleźli wielu naśladowców. Wśród nich był także założyciel Zgromadzenia Księży Sercanów, kandydat na ołtarze, sługa Boży o. Leon Jan Dehon.

Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, która przypada w tym roku 27 czerwca, została ustanowiona przez papieża Klemensa XIII w 1765 r. Ogromny wpływ na ten fakt mieli polscy biskupi, którzy wysłali w tej sprawie memoriał do Ojca Świętego. Widzimy zatem, że nabożeństwo to jest żywe w naszym kraju już od dawna. Jan Paweł II ustanowił uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa Dniem Modlitw o Uświęcenie Kapłanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kult zranionego na krzyżu Serca Jezusa ma charakter przede wszystkim wynagradzający. Nabożeństwo ma czynić ludzi bardziej wrażliwymi na grzech i otaczające zło oraz zachęcać do zadośćuczynienia za własne grzechy i za winy innych. Jesteśmy też zachęcani do wynagrodzenia, zwłaszcza za grzechy wynikające z odwrócenia się przez człowieka od Bożej miłości. Niestety jeszcze wielu ludzi odrzuca miłość płynącą z krzyża, jest na nią obojętnych lub wręcz gardzi nią, a otwarty bok Jezusa jest dla nich znakiem niezrozumiałego i niepotrzebnego cierpienia.

Papież Pius XII mówił: „Cały świat należy odbudować od samych fundamentów. Należy go przekształcić z jego zdziczałej formy w ludzką, a z ludzkiej w Boską, co oznacza, że należy go kształtować według Serca Bożego”. Wydaje się, że nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego, które odprawiane jest we wszystkie 1. piątki miesiąca całego roku jest powszechną globalizacją Bożej miłości. Takie nabożeństwa odprawiane są w naszych kościołach, zwłaszcza zaś w parafiach, które noszą wezwanie Najświętszego Serca Pana Jezusa. W diecezji sosnowieckiej jest ich dziewięć. W siewierskiej wspólnocie Najświętszego Serca Pana Jezusa oprócz 1. piątków miesiąca, czerwcowych nabożeństw, wierni podczas oktawy Bożego Ciała oddają cześć Jezusowemu Sercu, a przed odpustem parafialnym i w jego dniu gromadzą się na 40-godzinnym czuwaniu. – W naszej parafii dwukrotnie przeżywamy uroczystość odpustową – w dzień, w który wypada, a więc np. w tym roku 27 czerwca, oraz w niedzielę po tym dniu, ponieważ nie wszyscy mogą przyjść na Mszę św. odpustową w tygodniu – mówi proboszcz, ks. Emil Ilków. Warto zaznaczyć, że w czuwanie przed Najświętszym Sakramentem włączają się grupy, organizacje i wspólnoty istniejące przy parafii. Swój czas mają m.in. dzieci pierwszokomunijne, ministranci, matki różańcowe oraz osoby indywidualne.

2014-05-29 10:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrystus obecny w Kościele

Niedziela świdnicka 41/2015, str. 5

[ TEMATY ]

Kościół

Jezus Chrystus

Karina Wiśniowska/karina.wisniowska@gmail.com

Jezus Chrystus, który dokonał dzieła naszego zbawienia, nie pozostał w widzialnej postaci wśród nas, ale odszedł do nieba, zesłał Ducha Świętego. Pozostał z nami w swoim Kościele, ale już w sposób niewidzialny, sakramentalny, dalej działając przez swojego Ducha. Jezus znikł sprzed oczu historii, zostawiając jednak na ziemi swoich uczniów, widzialnych uczniów, tych, których wybrał, którym odsłonił głębię swojej nauki, na oczach których czynił cuda, którym ukazał się po zmartwychwstaniu i których obdarzył darami Ducha Świętego. On odszedł, a oni zostali. Ale i On też jakoś pozostał, powiedział przecież: „Jestem z wami aż do skończenia świata” (Mt 28, 20), ale wiemy, że Jezus mówił o obecności innej, niewidzialnej, o obecności sakramentalnej. Ci uczniowie dali początek dziełu Chrystusa, któremu na imię Kościół. Kościół, lud nieogarniony, ochrzczony w imię Chrystusa stał się miejscem działania i obecności Chrystusa na ziemi, działania w mocy Ducha Świętego. Czasem stawiamy takie pytania: dlaczego Chrystus założył Kościół? dlaczego swoją naukę i dzieło odkupienia złożył w Kościele? Odpowiedź wydaje się być prosta: Chrystus przyszedł na świat dla wszystkich: dla wszystkich ludzi i dla wszystkich pokoleń; chciał, żeby Jego dzieło zbawcze było dostępne dla wszystkich ludzi, wszystkich narodów i wszystkich czasów. Nie przyszedł zatem tylko dla tych, których spotkał za swego ziemskiego życia, chciał być, chciał stać się wszystkim dla wszystkich i ten Boży ogień, który Jezus zapalił w sercu ludzkości, miał odtąd płonąć i ogarnąć całą ludzkość. On płonie, nie spala się, w Kościele, który jest budowlą wzniesioną na opoce, którą jest Chrystus. Chrystus pozostał w tajemnicy Kościoła: pozostał w swoim słowie, pozostał w sakramentach, ale pozostał też w ludziach, których wybiera; w ludziach, którzy w Nim rozpoznali Zbawiciela, którzy przyjęli chrzest; w ludziach, którzy przyjmują Chrystusowy model życia, którzy na wzór swego Pana chcą być zawsze wierni Ojcu. A więc Kościół to Chrystus wszędzie obecny i udzielający się; Kościół uwielokrotnia i aktualizuje obecność Chrystusa, sprawia, że Chrystus jest obecny w różnych miejscach geograficznych i w każdym czasie historii. Jezus w pewnym momencie swego życia powiedział: „Lepiej dla was, żebym odszedł” (zob. J 16, 7), mając na myśli to, że kiedy jest w ludzkiej, widzialnej postaci wśród nas, jest dostępny tylko niektórym ludziom, natomiast będąc w postaci sakramentalnej, ma możliwość dotarcia do wszystkich.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Premiera filmu "Brat Brata"

2024-05-14 00:19

ks. Łukasz

Podczas panelu dyskusyjnego

Podczas panelu dyskusyjnego

Premiera kinowa to nie tylko okazja do obejrzenia konkretnego obrazu, który chce przekazać reżyser, ale to także okazja do poznania konkretnej historii. Tym razem był to ks. Jerzy Adam Marszałkowicz. Film “Brat Brata” mówiący o nim, a w zasadzie o dziele jaki stworzył, przyciągnął pełną salę widzów.

W sali kina “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbyła się nie tylko prelekcja filmu, ale także rozmowa o filmie i dziele pomocy osobom w kryzysie bezdomności. Było to pewnego rodzaju dopowiedzenie tego, czego w filmie nie udało się zamieścić, bo przecież taka produkcja ma ograniczone ramy, a mówimy tu o człowieku skromnym, ale wielkiego formatu, który dla tych, którym służył i nie tylko uchodzi z człowieka świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję