Trzeba przyjąć ustawę o uzgodnieniu płci; rozmawiam na ten temat z ministrą ds. równości Katarzyną Kotulą; rozpoczęcie prac legislacyjnych to kwestia miesięcy - mówił w środę minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
W połowie października weszła w życie nowelizacja rozporządzenia MS - Regulaminu urzędowania sądów powszechnych, której głównym założeniem jest zaliczenie spraw o ustalenie płci do kategorii spraw pilnych trafiających na terminy rozpraw poza kolejnością.
Celem wprowadzenia takiej zmiany - jak uzasadniało Ministerstwo Sprawiedliwości - jest "wsparcie dla osób, które w postępowaniu sądowym ubiegają się o uzgodnienie płci metrykalnej z ich tożsamością płciową oraz dla innych uczestników takiego postępowania".
W środę w radiu RMF FM Bodnar podkreślił, że procedury dotyczące uzgodnienia płci są "dość uciążliwe i trudne" dla osób, które przez nie przechodzą. "Uważam, że trzeba przyjąć ustawę o uzgodnieniu płci" - oświadczył. Przypomniał, że takie zmiany były procedowane już przez parlament, kiedy premierką była Ewa Kopacz.
Szef MS przekazał, że rozmawia na temat nowego projektu ustawy w tej sprawie z ministrą Kotulą. "Jest tyle rzeczy, że po prostu jeszcze nie ruszyło to do konkretnych prac legislacyjnych, ale myślę, że jest to kwestia miesięcy" - zapowiedział Bodnar.
Reklama
W 2015 r. Sejm uchwalił ustawę o uzgodnieniu płci. Jej głównym celem było uproszczenie procedur związanych z uzgodnieniem płci i zlikwidowanie obowiązującego obecnie w tego typu sprawach trybu procesowego, związanego z koniecznością pozywania własnych rodziców. Sprawy dotyczące uzgodnienia płci miały być rozpatrywane w trybie nieprocesowym. Decyzję sąd miał podejmować na podstawie orzeczeń lekarskich.
W październiku 2015 r. ustawę zawetował prezydent Andrzej Duda, zaś kończący swoją kadencję Sejm na ostatnim posiedzeniu nie zajął się wetem prezydenta. Ustawa przepadła - jeśli w związku z końcem kadencji Sejm nie zajmie się prezydenckim wetem, zawetowana ustawa nie wchodzi w życie i tak jak projekty ustaw podlega zasadzie dyskontynuacji.(PAP)
reb/ par/
Ocena:0-8Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Prymas Czech: płeć jest człowiekowi dana i nie zależy od jego wyboru. Nie można zmienić swojej płci!
Kościół chce pomóc osobom, które cierpią na dysforię płciową. Identyfikacja z odmienną płcią często jest krzykiem młodej osoby, która woła o pomoc. Nie można jednak dawać fałszywej nadziei, że zmiana płci jest możliwa i że rozwiąże jej problemy - pisze przewodniczący Episkopatu Czech w reakcji na decyzję Trybunału Konstytucyjnego, która zobowiązuje parlament do nowego zdefiniowania warunków zmiany płci. Uchylił on dotychczasowe rozporządzenia, które jako warunek stawiały chirurgiczną operację.
Abp Jan Graubner przyznaje, że osoby, które mają poczucie, że płeć z którą się identyfikują różni się od płci ich ciała nierzadko doświadczają prawdziwego cierpienia i szczerze poszukują odpowiedzi na poważny problem, z którym się borykają. Jest to przejaw globalnego kryzysu w rozumieniu osoby ludzkiej. W takich okolicznościach trzeba jednak przypominać, że płeć jest człowiekowi dana i nie zależy ona od jego wyboru. Innymi słowy nie można zmienić swojej płci. Można jedynie decydować o sposobie, w jaki przeżywamy swą męskość czy kobiecość.
„Ulice są pełne ludzi. To bardzo imponujące. Sytuacja jest może przerodzić się w otwarty konflikt. Miejmy nadzieję, że nic się nie wydarzy, miejmy nadzieję, że nie dojdzie do wypadku, który mógłby wywołać wielką eksplozję” - powiedział włoskiej agencji katolickiej SIR bp Giuseppe Pasotto. Administrator apostolski Kaukazu obrządku łacińskiego od 31 lat mieszka w Gruzji, a od ćwierć wieku jest przełożonym tamtejszych katolików.
W centrum kolejnej edycji Jasnogórskich Dni Skupienia znajdzie się Kościół. - Temat Kościoła ciągle się pojawia w różnych naszych rozmowach, w przestrzeni social mediów. Bardzo często jest to temat wykrzywiony: „bo ja myślę”, „bo mnie się coś nie podoba”, albo „nie podoba”, bo „papież to powiedział” i dlatego myślę, że podjęcie tego tematu jest konieczne. Często nie wiemy do czego odnosi się tzw. nauczania ex cathedra, nieomylność papieża. Trzeba to wyjaśniać - mówi o. Marcin Ciechanowski, który poprowadzi Dni skupienia. Pierwszy z cyklu rekolekcji zatytułowanych „Uczeń czy klient” odbędzie się w dniach 6-8 grudnia na Jasnej Górze.
Jasnogórskie Dni Skupienia mają na celu pogłębienie wiary, ale też i wiedzy o Kościele. Poprowadzi o. Marcin Ciechanowski, znany rekolekcjonista, doktor nauk o komunikacji społecznej i mediach, wykładowca na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, egzorcysta arch. częstochowskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.