Reklama

Wiadomości

Kościół nie poprze projektu ustawy o "leczeniu niepłodności"

Episkopat zajmie krytyczne stanowisko wobec projektu ustawy o leczeniu niepłodności, skierowanego do konsultacji społecznych przez resort zdrowia - dowiedziała się KAI. Zapewne niebawem wypowie się na ten temat Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu ds. Bioetycznych, któremu przewodniczy abp Henryk Hoser.

[ TEMATY ]

in vitro

WIKIPEDIA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jednej ze specjalistycznych opinii, przygotowanych na potrzeby wspomnianego zespołu Episkopatu, czytamy m.in., że "w perspektywie nauczania Kościoła nie ma możliwości poparcia tego projektu w procedurze legislacyjnej". Nie jest to możliwe nawet wedle procedury opisanej w encyklice "Evangelium vitae", w świetle której parlamentarzysta katolik może poprzeć ustawę, która co prawda nie jest do końca zgodna z wyznawanymi przezeń wartościami, ale poprawia istniejący stan rzeczy.

Projekt Ministerstwa Zdrowia spotkał się z taką oceną, gdyż - jak stwierdza jego autor: "sankcjonuje prawnie w znacznej mierze stan faktyczny, jaki ma miejsce obecnie". Wbrew swojemu tytułowi, ustawa ta nie ustanawia systemu leczenia bezpłodności w Polsce lecz ma dokonać legalizacji przez państwo i poddać jego kontroli olbrzymi "przemysł in vitro", jaki dziś działa w szarej strefie. Ceną za to ma być finansowanie wszystkich zabiegów in vitro ze środków NFZ. A tymczasem zapłodnienie pozaustrojowe nie jest metodą leczenia niepłodności, lecz wyłącznie środkiem zastępczym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ekspert Episkopatu wymienia wiele wątpliwych z punktu widzenia prawa, negatywnych z punktu widzenia etyki oraz niebezpiecznych elementów projektu ustawy. Jednym z podstawowych zarzutów jest "brak ograniczeń podmiotowych dawców i biorców" komórek rozrodczych oraz zarodków. Projekt ustawy przewiduje możliwość korzystania z in vitro zarówno małżeństw lub osób pozostających w pożyciu, jak i osób nie żyjących w żadnych związkach. Tak więc do zabiegu in vitro będzie mogła zgłosić się zarówno para jak i kobieta samotna. A zarodek będzie mógł zostać utworzony bądź z komórek rozrodczych danej pary, bądź przy pomocy komórek rozrodczych innego, anonimowego dawcy, jak również z komórek rozrodczych dwóch innych zewnętrznych dawców. Może zostać on wczepiony dowolnej kobiecie, także samotnej. Jedynym warunkiem jest pełnoletność i oświadczenie woli w formie pisemnej zgody.

Reklama

Nie zostały też ustanowione żadne ograniczenia wiekowe osób poddających się in vitro. Podobnie rzecz ma się z dawcami komórek rozrodczych. "Zwraca uwagę fakt, że projektodawca nie przewidział żadnego wymogu trwałości związku, jak również okresu leczenia bezpłodności, przez który tej trwałości można by było domniemywać" - dodaje ekspert.

Charakterystyczny dla filozofii projektowanej ustawy jest brak przyznania jakiegokolwiek statusu ludzkiemu zarodkowi, poczętemu na skutek zastosowania tej metody. Ekspertyza stwierdza, że "zarodek został zrównany z pozycją komórki, tkanki czy organu. Jest traktowany jako rzecz wyjęta z obrotu, ale również pozbawiona jakichkolwiek stosunków osobistych, w tym opieki wynikającej z relacji filialnych". Projekt nie wprowadza też żadnych uprawnień, w tym obowiązków rodzinnych względem zarodka.

Na ośrodki medyczne projektodawca nie nakłada żadnego obowiązku ochrony zarodków. A ilość tzw. zarodków nadliczbowym nie zostaje w żaden sposób ograniczona. Pozwala się na "utylizację" w przypadku obumarłych komórek rozrodczych bądź zarodków.

"Projekt nie został obudowany w najmniejszym stopniu odpowiednią regulacją właściwą przedmiotowo dla Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, co jest nie tylko pochodną przekonania o przedmiotowym charakterze ochrony prawnej zarodka, ale również wynikiem założenia, że ogólne rozwiązania z zakresu prawa rodzinnego – określenie macierzyństwa, domniemanie ojcostwa, władza rodzicielska, są wystarczającej dla tego sposobu poczęcia dziecka" - zwraca uwagę ekspert Episkopatu.

Istotnym mankamentem projektu jest również fakt, że nie przewiduje on również prawa dziecka do poznania swojej tożsamości biologicznej. Po osiągnięciu pełnoletniości przez dziecko urodzone z zastosowaniem procedur medycznie wspomaganej prokreacji możliwe będzie uzyskanie przez nie informacji jedynie o dacie i miejscu urodzenia dawcy komórek rozrodczych lub dawców zarodka, jak również o stanie zdrowia dawcy i badaniach, jakim został on poddany. "Regulacja taka jest również pochodną założenia o rozpoczęciu bytu osobowego dopiero na pewnym etapie po skutecznej implantacji do organizmu biorczyni" - konstatuje ekspert.

Ekspertyzę wieńczy konstatacja, że "w perspektywie nauczania Kościoła katolickiego, nie ma możliwości poparcia tego projektu w procedurze legislacyjnej", nawet w związku z sytuacją opisaną w art. 73 encykliki "Evangelium vitae". Zgodnie z tym nauczaniem „parlamentarzysta, którego osobisty absolutny sprzeciw wobec przerywania ciąży byłby jasny i znany wszystkim ludziom, postąpiłby słusznie, udzielając swego poparcia propozycjom, których celem jest ograniczenie szkodliwości takiej ustawy i zmierzających w ten sposób do zmniejszenia jej negatywnych skutków na płaszczyźnie kultury i moralności publicznej” (EV 73).

2014-07-31 19:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawda o in vitro

Niedziela legnicka 14/2013, str. 1-2

[ TEMATY ]

in vitro

konferencja

Ks. Piotr Nowosielski

Początek konferencji

Początek konferencji

Przedstawiciele świata nauki oraz reprezentant etyki katolickiej byli gośćmi konferencji zatytułowanej „Poznaj prawdę o in vitro”, zorganizowanej 23 marca w dwóch miejscach diecezji: w Legnicy i Jeleniej Górze

Otwierając konferencję, biskup legnicki Stefan Cichy, zwrócił uwagę na to, że sprawa ta jest o tyle aktualna, że znowu została podjęta przez Sejm: - Mam nadzieję, że dzięki tym wykładom, tę prawdę poznamy, dowiemy się więcej o tej ważnej sprawie. Wszędzie chodzi bowiem o dobro człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci - mówił bp Cichy.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Uczniowie klas VIII piszą egzamin z matematyki - drugą część egzaminu ósmoklasisty

2024-05-15 09:28

[ TEMATY ]

egzamin ósmoklasisty

Magdalena Pijewska/Niedziela

W środę o godzinie 9 rozpoczął się pisemny egzamin z matematyki – druga część egzaminu ósmoklasistów. We wtorek uczniowie pisali egzamin z języka polskiego, w czwartek czeka ich pisemny egzamin z języka obcego.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik w środę przed rozpoczęciem egzaminu z matematyki powiedział PAP, że wszystko przebiega spokojnie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję