Reklama

Niedziela Sandomierska

Niebiański patron

Zgromadziliśmy się tutaj w Staszowie, by dziękować Bogu za naszego Patrona i przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II prosić o błogosławieństwo dla miasta i jego mieszkańców – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

2024-10-27 09:07

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Staszowie odbyły się uroczystości ku czci św. Jana Pawła II – patrona miasta. Obchody rozpoczęła uroczysta sesja Rady Miasta, po której wierni odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia w kościele św. Barbary. Następnie procesja z relikwiami świętego papieża przeszła ulicami miasta do kościoła Ducha Świętego, który pełni również funkcję sanktuarium św. Jana Pawła II. Przy figurze patrona miasta przedstawiciele różnych instytucji złożyli wiązanki kwiatów, wyrażając tym samym wdzięczność za opiekę świętego papieża nad Staszowem.

Głównym punktem uroczystości była Msza św., sprawowana w liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II w naszej diecezji. Liturgii przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali ją proboszczowie staszowskich parafii: ks. Szczepan Janas, dziekan dekanatu, oraz ks. Grzegorz Jeż, a także duchowni z pobliskich parafii. W Eucharystii uczestniczyły władze Staszowa i powiatu staszowskiego, poczty sztandarowe, reprezentanci szkół noszących imię św. Jana Pawła II, parafianie oraz mieszkańcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku Mszy św. ks. Szczepan Janas, proboszcz parafii św. Bartłomieja, podziękował duchowieństwu, zaproszonym gościom oraz mieszkańcom za ich obecność, wyrażając radość z możliwości wspólnego świętowania daru patrona miasta, św. Jana Pawła II.

Reklama

W homilii biskup Nitkiewicz nawiązał do słów Pana Jezusa z Ewangelii, mówiących o umiejętności przewidywania pogody, ale jednocześnie o braku zdolności rozpoznawania znaków czasu. Jezus Chrystus sam był najważniejszym znakiem, nierozpoznanym przez swoich współczesnych. Kaznodzieja podkreślił, że również w dzisiejszych czasach mamy do czynienia z wieloma znakami, które Bóg nam daje, lecz pozostają one niejednokrotnie bez wpływu na nasze życie.

– Kiedy w 1976 r., kardynał Karol Wojtyła głosił rekolekcje dla Kurii Rzymskiej na zaproszenie św. Pawła VI, mówił nieprzypadkowo o znaku sprzeciwu. On sam, podobnie jak Pan Jezus, był dla wielu znakiem, któremu się sprzeciwiali. Dlaczego? Gdyż przypominał rzeczy prawdziwe, ale niewygodne, niezgodne z nowoczesną koncepcją wolności człowieka. Dawał nadzieję, podczas gdy inni chcieli ją zabić albo przynajmniej skolonizować. Odrzucali więc i dalej depczą ten znak czasów, znak od Boga. Zgromadziliśmy się tutaj w Staszowie, by dziękować Bogu za naszego Patrona i przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II prosić o błogosławieństwo dla miasta i jego mieszkańców. Widzimy w nim ciągle aktualny znak, który warto odczytywać na nowo i kierować się nim w życiu – powiedział biskup.

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Na zakończenie uroczystości burmistrz Staszowa, Leszek Kopeć, podziękował Biskupowi za przewodniczenie Mszy św. oraz za wygłoszoną homilię. Podkreślił, że mieszkańcy Staszowa czują się bezpieczni, mając św. Jana Pawła II jako swojego patrona i opiekuna.

- Św. Jan Paweł II jest patronem Staszowa od 2021 roku. Od tamtej pory organizujemy uroczystości. Chcemy, aby św. Jan Paweł II wybrzmiał w naszej tradycji i historii – powiedział burmistrz Leszek Kopeć. Uroczystości zwieńczył program słowno-muzyczny w wykonaniu zespołu z parafii św. Barbary w Staszowie oraz modlitwa Apelu Jasnogórskiego.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Historia lubi się powtarzać

2024-10-24 09:26

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Tass Saada był jednym z najbardziej wyszkolonych snajperów Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Urodził się w 1951 roku w Gazie, w namiocie dla uchodźców. Wsławił się swymi czynami w 1968 roku w bitwie o al-Karame. Walczących muzułmanów wspierała wtedy armia Królestwa Jordanii.

Snajper Saada nienawidził Żydów tak, jak to tylko możliwe. Strzelał z zimną krwią. Bardzo precyzyjnie. Brał udział w nieudanym zamachu na księcia Jordanii. A potem otrzymał pracę swego życia: został osobistym kierowcą Jassira Arafata.
CZYTAJ DALEJ

Pani Urszula o czasie spędzonym za kratami: to był koszmar. Czułam się jak śmieć, bo tak byłam traktowana

2024-10-25 22:13

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

TV Republika

Pani Urszula Dobejko

Pani Urszula Dobejko

"W areszcie czułam się jak śmieć, bo jak śmieć przez długi czas byłam traktowana. Po zatrzymaniu, zwłaszcza dotyczy to okresu pobytu na tzw. dołku, doświadczyłam koszmaru i upokorzenia. Czułam się dosłownie jak zaszczute zwierzę", mówiła w TV Republika pani Urszula Dobejko, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, zatrzymana przez bodnarowską prokuraturę, która siedem miesięcy spędziła za kratami.

"Chcę podziękować Telewizji Republika i panu Michałowi Rachoniowi. Nigdy nie byłabym w stanie sama zgromadzić środków potrzebnych do uiszczenia kaucji. Przede wszystkim dziękuję jednak za słowa prawdy i otuchy płynące z waszej stacji i od ludzi, którzy się za mnie modlili, o mnie myśleli, byli ze mną. Dało mi to wielką siłę, ale i poczucie, że nie mogę tych wszystkich ludzi zawieść", opowiadała pani Urszula.
CZYTAJ DALEJ

Synod wiele mnie nauczył, np. jak żyć logiką Ewangelii

2024-10-27 12:28

[ TEMATY ]

synod

Jałmużnik Papieski

kard. Konrad Krajewski

ks. Mariusz Krawiec, SSP

Kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski

Kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski

Ja nauczyłem się bardzo dużo na tym synodzie. Nauczyłem się jak traktować drugą osobę. Jak rozmawiać z nią. Jak jej nie przerywać i jak się wsłuchiwać w to, co ona ma do powiedzenia, a nie to, co ja mam do powiedzenia – powiedział kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski w rozmowie z serwisem Vatican News po zakończeniu obrad synodalnych.

Jałmużnik Papieski wyznał, że kończący się Synod był nauką metody. Ten synod wskazał m.in. jak „zachowywać się wobec wiernych, że najpierw ich wysłuchać, a potem razem z nimi podjąć decyzję. Albo też samemu podjąć decyzję, ale po wysłuchaniu ich. Synod nauczył mnie takiej metody” – stwierdził kard. Krajewski i dodał, że synod to nie był tylko miniony miesiąc „ale to trzy lata pracy”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję