Reklama

Historia

Podpatrzone w parafii Skalbmierz

Żydowskie dziecko i Ukrzyżowany

Niedziela kielecka 45/2012, str. 7

[ TEMATY ]

krzyż

Żydzi

T. D.

Temu Chrystusowi na tęczy przyglądał się z nabożnym lękiem żydowski chłopiec ukryty przed Niemcami w kościele

Temu Chrystusowi na tęczy przyglądał się z nabożnym lękiem żydowski chłopiec ukryty przed Niemcami w kościele

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To wydarzyło się 70 lat temu w Skalbmierzu, gdy polskie dzieci zamknęły żydowskiego chłopca w kościele, aby ocalić mu życie, aby uratować go z deportacji. A może zrobił to ks. Józef Kyzioł, skalbmierski proboszcz i dziekan, który współpracował z Państwem Podziemnym i pomagał Żydom? Ta historia sprzed lat kryje wiele tajemnic... Zwi Kanar (1931), nazywany przez rówieśników Heńkiem, dorastał w rodzinie chasydzkiej w Skalbmierzu, rodzice mieli duży żelazny sklep w rynku. W 1942 r., gdy Niemcy masowo wywozili żydowskich mieszkańców do obozów zagłady, a siostry Heńka były już w miarę bezpieczne w Krakowie z aryjskimi papierami, załatwionymi prawdopodobnie przez ks. Kyzioła, Heniek – nagle zamknięty w skalbmierskiej kolegiacie, znalazł się sam na sam z Ukrzyżowanym Chrystusem. – To właśnie ten Chrystus, tutaj, na tęczy, w gotyckim łuku – pokazuje ks. Marian Fatyga, proboszcz w Skalbmierzu.

Chłopcu cudem udało się przeżyć deportację i wojnę, której etapy wyznaczały kolejne obozy . Prawdopodobnie odnalazł matkę, którą Niemcy zabrali do pracy w fabryce w Skarżysku, być może razem już trafili do obozu w Buchenwaldzie. Ojciec rodziny – Josek Kanar – nie przeżył wojny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwi Kanar to obecnie głośne nazwisko: światowej sławy aktor -mim, mający w swoim autorskim repertuarze m.in. spektakl „Christ and mi” – o spotkaniu przerażonego żydowskiego dziecka z Chrystusem. Zapewne w skalbmierskiej kolegiacie. Kanar to także autor książek.

Po ucieczce ze Skalbmierza, po nocy spędzonej w kolegiacie Heniek przebywał w kilku obozach: w Częstochowie, Płaszowie, Skarżysku-Kamiennej, Buchenwaldzie, Stassfurtcie. Brał udział w marszu śmierci. Został oswobodzony w Sudetach, w miejscowości Annaberg w maju 1945 r., po czym wrócił do Polski. W 1946 r. pojechał do ówczesnej Palestyny i zamieszkał w kibucu. Następnie zaciągnął się na ochotnika do marynarki wojennej. Brał udział w walkach o niepodległość Izraela. Aktorstwa uczył się m.in. w Paryżu, w Belgii i w Stanach Zjednoczonych.

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jedna ofiara, różne krzyże

O krzyżu:
Najwyższe dobro Odkupienia świata zostało wyprowadzone z Krzyża Chrystusa i stale z niego bierze swój początek. Krzyż Chrystusa stał się źródłem, z którego biją strumienie wody żywej. W nim też musimy postawić na nowo pytanie o sens cierpienia i odczytać do końca odpowiedź na to pytanie.
Jan Paweł II, List apostolski „Salvifici doloris”, n. 18
Właśnie w tajemnicy Krzyża objawia się w pełni niepowstrzymana potęga miłosierdzia Ojca Niebieskiego. Aby pozyskać na nowo miłość swojego stworzenia, zgodził się zapłacić najwyższą cenę krwi swojego Jednorodzonego Syna. Śmierć, która dla pierwszego Adama była znakiem skrajnej samotności i niemocy, przekształciła się w ten sposób w najwyższy akt miłości i wolności nowego Adama.
Benedykt XVI, Orędzie na Wielki Post, 2007 r.

Krzyż, bezinteresowność, wyrzeczenie, a wreszcie oddawanie życia, siebie samego. To wszystko tak naprawę się zazębia, jedno bez drugiego nie istnieje. A jeśli już, to jest niepełne. Bo jak krzyż, jak trudności i cierpienie, to po to, żeby dla innych, żeby pamiętać o tych wszystkich, którzy mojego krzyża potrzebują, żeby pamiętać o Bogu, który za nas umarł - cierpiał jak nikt inny z miłości do każdego człowieka. Jak krzyż, to jeszcze jakieś wewnętrzne przyzwolenie na niego, zgoda na jego bycie w moim życiu. Bo przecież nie ma chyba nikogo, kto nie cierpi, komu wszystko idzie po jego myśli. A zgoda daje spojrzenie z innej perspektywy. Cierpienie zaczyna nabierać konkretnej wartości - nie jest nikomu niepotrzebnym balastem, którego najchętniej pozbylibyśmy się natychmiast, ale przynosi konkretny owoc. I jeszcze jedno. Krzyż pojęty i przyjęty jako ofiara nie zabije nas; może dużo kosztować, ale to, co w nas najistotniejsze - naszego ducha - pewnie po wielu walkach, może tylko wzmocnić.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Prezydencka Rada: alienacja rodzicielska powoduje wzrost samobójstw dzieci i młodzieży

2024-04-26 17:30

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

prezydent

Adobe.Stock

Prezydencka Rada ds. Rodziny Edukacji i Wychowania zaapelowała o zmianę przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących orzeczenia o winie jednego z rodziców. Wpływają one na skalę zjawiska alienacji rodzicielskiej i przyczyniają się do wzrostu samobójstw wśród dzieci i młodzieży - dodała Rada.

W czasie piątkowego posiedzenia prezydenckiej Rady ds. Rodziny, Edukacji i Wychowania, która obradowała w KPRP, dyskutowano na temat zjawiska alienacji rodzicielskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję