Reklama

Kościół

Przewodniczący KEP: Dziękuję wszystkim, z którymi Pan Bóg pozwolił mi się spotkać

Kończąc drugą kadencję prac Przewodniczącego KEP pragnę serdecznie podziękować wszystkim, z którymi Pan Bóg pozwolił mi się spotkać i doświadczyć z ich strony zrozumienia - mówił abp Stanisław Gądecki podczas obrad 397. Zebrania Plenarnego, podsumowując drugą kadencję przewodniczenia Konferencji Episkopatu Polski.

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Episkopat Flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy pełny tekst wystąpienia:

Czcigodni Kardynałowie, Nuncjuszu Apostolski w Polsce, Arcybiskupi i Biskupi, Przewodniczący Konsulty Zgromadzeń Męskich i Żeńskich,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

PRACE PRZEWODNICZĄCEGO KEP

Podejmując w 2014 roku funkcję Przewodniczącego KEP, ośmieliłem się powtórzyć na Jasnej Górze akt osobistego oddania się Matce Bożej, wypowiedziany kiedyś przez Sługę Bożego, a dzisiaj już błogosławionego kard. Stefana Wyszyńskiego, który mnie wyświęcił na kapłana:

Święta Maryjo, Bogurodzico Dziewico, obieram sobie dzisiaj Ciebie za Panią, Orędowniczkę, Patronkę, Opiekunkę i Matkę moją.

Postanawiam sobie mocno i przyrzekam,

że Cię nigdy nie opuszczę,

nie powiem i nie uczynię nic przeciwko Tobie.

Nie pozwolę nigdy, aby inni cokolwiek czynili,

co uwłaczałoby czci Twojej. […]

„Otóż człowiek z natury - ja twierdzi św. Tomasz z Akwinu - jest stworzeniem społecznym i politycznym, żyjącym w gromadzie, bardziej nawet niż wszystkie zwierzęta [...]. Jeśli więc jest naturalne dla człowieka żyć w licznej gromadzie, wobec tego wszyscy potrzebują jakiegoś kierowania całością” (św. Tomasz z Akwinu, De regno - znanym również jako De regimine principum). Taka była m.in. rola Przewodniczącego KEP, chociaż nie wszyscy postronni się z tym zgadzają.

Każdy człowiek - mawiał Papież Franciszek - który podejmuje się sprawowania władzy - nawet tak ograniczonej na jaką pozwalają statuty KEP - powinien postawić sobie te dwa pytania: czy kocham mój lud, aby lepiej mu służyć? I czy jestem na tyle pokorny, aby wysłuchać opinii innych, żeby wybrać najlepszą drogę? Jeżeli „nie stawiają sobie oni tych pytań - podkreślił Papież - ich rządy nie będą dobre”. Podczas wszystkich konferencji Episkopatu Polski starałem się wsłuchiwać uważnie w wypowiedzi księży kardynałów, arcybiskupów i biskupów, z miłością do ludu Bożego, gdy idzie o pokorę - sami biskupi osadzą.

Reklama

Jeden z naszych duchowych mistrzów, sługa Boży biskup Jan Pietraszko, w czasach PRL-u, gdy społeczeństwo też było bardzo podzielone, w każdą niedzielę głosił homilie, gromadząc w kolegiacie akademickiej św. Anny w Krakowie wielkie rzesze ludzi. Ich treścią była zawsze Ewangelia, którą konsekwentnie kształtował ludzkie sumienia. Gdy spotkał się z zarzutem, że nie opowiada się po stronie „Solidarności”, nie atakuje komunistów, powiedział do kapłanów: „Będą wam podsuwać różne problemy, uważajcie, abyście z ewangelizatorów nie stali się komentatorami” [bieżących wydarzeń]. Podziały, napięcia w społeczeństwie były, są i zawsze będą. Rolą Kościoła jest głoszenie nauki o miłości, przebaczeniu i pojednaniu, a nie komentowanie pojedynczych incydentów, ponieważ to prowadzi do dalszych podziałów. Kościół nie może być stroną w konflikcie, lecz winien budować mosty pomiędzy ludźmi.

Także z uwagi na to, kierunek, jaki obrałem wobec świata polityki jest stosunkowo prosty: Kościół nie jest po stronie prawicy, lewicy ani nawet centrum. Kościół jest po stronie Ewangelii. Nie znaczy to, że jest obojętny wobec wartości lub anty wartości reprezentowanych przez poszczególne partie lub wobec kierunku w jakim one zdążają.

W czasie tych dwóch kadencji starałem się być obecny w mediach w sposób zrównoważony. Udzieliłem ponad 70 wywiadów, wydałem ponad 600 krótszych lub dłuższych tekstów natury teologicznej, wszystkich dotyczących, wszystkich dotyczących w sumie wiary Kościoła.

Z mojego, osobistego punktu widzenia najtrudniejsze wydarzenia w tym dziesięcioleciu to:

Pandemia

Wojna na Ukrainie

Spotkania z ofiarami pedofilii,

Orędzie telewizyjne w związku z pandemią i sama pandemia,

Czarne marsze

Listy do Patriarchy Cyryla,

List braterskiej troski ws. Niemieckiej „drogi synodalnej”. List przewodniczącego KEP do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec bp. Georga Bätzinga,

Reklama

Najradośniejsze wydarzenia to:

Przyjęcie uchodźców ukraińskich i pomoc polska dla Ukrainy

Zakaz eutanazji eugenicznej

1050 lecie Chrztu Polski/Zgromadzenie Narodowe w Poznaniu

Ustanowienie Dnia judaizmu

PODZIĘKOWANIA

Ojcu Świętemu FRANCISZKOWI,

Sekretariatowi Stanu z kard. Pietro PAROLIN,

Dykasteriom wraz z ich Prefektami i Pracownikami, w szczególności Prefektowi i Pracownikom Dykasterii Nauki Wiary, której jestem członkiem,

Stałym Komisjom Międzydykasterialnym z ich Prefektem i Pracownikami,

Trybunałom Rzymskim, z ks. Pawłem MALECHĄ,

Kardynałom polskim pracującym w Watykanie,

Wszystkim Polakom pracującym w Wiecznym Mieście,

Radzie Konferencji Episkopatów Europy (CCEE), której byłem Wiceprzewodniczącym,

Nuncjuszowi Abp Antonio Guido FILIPAZZI, czyli 74. już Nuncjuszowi w Polsce i jego Współpracownikom.

Wcześniej dane mi było współpracować z Nuncjuszem Józefem KOWALCZYKIEM, abp Celestino MIGLIORE, i abp Salvatore PENNACCHIO, których przechowuję w mojej pamięci,

wszystkim Kardynałom, Arcybiskupom i Biskupom z KEP, dzięki którym mogliśmy rozmawiać o żywotnych sprawach Kościoła katolickiego w Polsce.

Arcybiskupom i Biskupom Seniorom,

Radzie Stałej,

Radzie Biskupów Diecezjalnych,

Komisjom, Radom, Zespołom i Delegatom KEP, Asystentom i Duszpasterzom Krajowym,

Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich,

Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych,

Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych,

Krajowej Konferencji Instytutów Świeckich,

Caritas Polska z jej Dyrektorem ks. Marcinem IŻYCKIM i Współpracownikami,

Kościelnym Instytucjom Polskim za granicą,

Dziękuję wreszcie całemu ludowi Bożemu w Polsce, który okazał wielką życzliwość dla przekazywanej mu z całego serca wiary.

Zastępcy Przewodniczącego KEP, abp Markowi JĘDRASZEWSKIEMU, Arcybiskupowi Krakowskiemu, który stanowił dla naszego Prezydium wsparcie ze strony filozoficznej,

Reklama

Sekretarzowi Generalnemu KEP, bp Arturowi MIZIŃSKIEMU,

Zastępcy Sekretarza Generalnego, Prałatowi Jarosławowi MRÓWCZYŃSKIEMU,

Sekretariatowi KEP,

Ekonomowi KEP, ks. Januszowi MAJDZIE, któremu zawdzięczamy m.in. niełatwe i niezbędne prace remontowe budynku Sekretariatu KEP na Skwerze, ale także remonty w Kolegium Polskim w Rzymie.

W szczególności składam serdeczne podziękowanie mojemu osobistemu Sekretarzowi w KEP, ks. Tomaszowi ŚLESIKOWI.

Ks. Rafałowi ZALEWSKIEMU, ks. Wojciechowi LECHOWI,

Siostrze Katarzynie WIĘCEK z Biura Prawnego,

Rzecznikowi KEP, o. Leszkowi GĘSIAKOWI SJ i Biuru Prasowemu,

ks. Markowi Gancarczykowi, szefowi Opoki,

Siostrom służebniczkom śląskim, pracującym na Skwerze, bez których nie byłoby podstaw egzystencjalnych dla Sekretariatu,

Prezesowi KAI p. Marcinowi PRZECISZEWSKIEMU i jego Współpracownikom.

Kończąc drugą kadencje prac Przewodniczącego KEP pragnę serdecznie podziękować wszystkim, z którymi Pan Bóg pozwolił mi się spotkać i doświadczyć z ich strony zrozumienia. Dziękuję pracownikom mediów, telewizji, prasie, mediom społecznościowym dzięki którym przekazywane przeze mnie przesłanie mogło dotrzeć do szerokich kręgów osób wierzących oraz ludzi dobrej woli.

EPILOG

(2 Mach 15, 37-39)

A skoro w ten sposób zakończyły się sprawy odnoszące się do Nikanora, i od tamtych czasów miasto pozostawało w rękach Hebrajczyków, ja sam również zakończę opowiadanie. Jeżeli jest ono pięknie i zgrabnie ułożone, to tego właśnie ja sam chciałem; jeżeli zaś małą ma wartość i jest przeciętne, to zrobiłem, co było w mej mocy. Mało bowiem wartości ma picie samego wina, a tak samo również wody, natomiast wino zmieszane z wodą jest miłe i sprawia wielką przyjemność. Tak samo sposób, w jaki opowiadanie jest ułożone, służy do uradowania tych, do których uszu ono dojdzie. Tutaj niech będzie koniec.

2024-03-13 13:53

Oceń: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dokument Synodu dla wielu biskupów nie do przyjęcia

[ TEMATY ]

abp Stanisław Gądecki

Synod o rodzinie

Artur Stelmasiak

Dokument podsumowujący pierwszy tydzień obrad synodu jest nie do przyjęcia dla wielu biskupów – uważa abp Stanisław Gądecki. W rozmowie z Radiem Watykańskim przewodniczący Episkopatu Polski nie zawahał się powiedzieć, że w dokumencie tym odchodzi się od nauczania Jana Pawła II, a nawet, że widać w nim ślady antymałżeńskiej ideologii. Zdaniem abp. Gądeckiego, tekst ten świadczy również o braku jasnej wizji celu samego zgromadzenia synodalnego.

„Czy celem tego synodu jest duszpasterskie wsparcie rodziny w trudnościach, czy też tym celem są kazusy specjalne? Naszym głównym zadaniem duszpasterskim jest wsparcie rodziny, a nie uderzanie w nią, eksponowanie tych trudnych sytuacji, które istnieją, ale które nie stanowią jądra samej rodziny i nie przekreślają konieczności wsparcia, które powinniśmy dać dobrym, normalnym, zwykłym rodzinom, które walczą nie tyle może o przetrwanie, ile o wierność – powiedział abp Gądecki. – Odnosząc się do spraw małżeństwa i rodziny, zastosowano pewne kryteria, które budzą wątpliwość. Na przykład kryterium stopniowości. Czy można rzeczywiście traktować konkubinat jako gradualność, drogę do świętości? Dziś w dyskusji zwrócono również uwagę, że doktryna przedstawiona w dokumencie w ogóle pominęła temat grzechu. Jakby pogląd światowy zwyciężył i wszystko było niedoskonałością, która prowadzi do doskonałości... Zwrócono też uwagę nie tyle na to, co ten dokument mówi, ale czego nie mówi. Praktycznie wypowiada się o wyjątkach, natomiast potrzeba też przedstawienia prawdy. Dalej, punkty które dotyczą powierzenia dzieci parom jednopłciowym są sformułowane nieco w taki sposób, jakby pochwalały tę sytuację. To też jest minus tego tekstu, który zamiast być zachętą do wierności, wartości rodziny, wydaje się akceptować wszystko, tak jak jest. Powstaje też wrażenie, że dotąd nauczanie Kościoła było niemiłosierne, podczas gdy teraz zacznie się nauczanie miłosierne”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Piekarach Śląskich: Gdyby Kościół się nie upierał przy aborcji, czy eutanazji, miałby lepszą prasę

2024-05-26 15:54

[ TEMATY ]

Kościół

Abp Adrian Galbas

pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Gdyby Kościół się nie upierał przy aborcji, czy eutanazji, miałby lepszą prasę ‒ mówił w Piekarach Śląskich abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wygłosił słowo wstępne podczas dorocznej Pielgrzymki Mężczyzn i Młodzieńców do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Sporą część swojej wypowiedzi poświęcił obecności wiernych w Kościele.

Zwracając się do pątników metropolita katowicki zauważył, że pielgrzymki piekarskie, zarówno męskie, jak i żeńskie, to jeden z wielkich skarbów Śląska i śląskiego Kościoła. ‒ I nasza wielka duma! Przychodźcie tu i przyprowadzajcie następnych, następne pokolenia, a one niech przyprowadzają kolejne ‒ powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Makulatura na misje

2024-05-26 20:58

Maria Ślusarz

    Dzięki ludziom dobrej woli i o otwartym sercu w Centrum Dziecka w Yaounde w Kamerunie powstaną następne sale przedszkolne dla dzieci pozbawionych opieki!

    W sobotę 18 maja przy kościele św. Jana Nepomucena w Bochni odbyła się druga w tym roku zbiórka makulatury na misje. Zainteresowanie akcją było duże. Zebraliśmy 12 330 kg zużytego papieru i tektury. Cztery osoby przekazały ofiary pieniężne. Tak, więc na wyposażenie następnych sal przedszkolnych przekazaliśmy 5 334,00 zł!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję