Reklama

W drodze

Duch sportu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Dużo było ostatnio sportu w naszym życiu. Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, a następnie - Igrzyska Olimpijskie. To były interesujące wydarzenia nie tylko dla kibiców sportowych, ale także dla osób ciekawych natury ludzkiej. Jak na dłoni mogliśmy śledzić różnice charakterów sportowców. Kto nam się na pewno nie podobał? Ktoś, kto lekceważył sobie rywalizację i rywali. A kto się podobał? Ten, kto walczył do upadłego, „gryząc trawę”. Bo duchem sportu jest rywalizacja do upadłego, choć koniecznie fair play. Sportowcy mają dać z siebie wszystko, co potrafią, a nawet więcej. W duchu szlachetnej rywalizacji! Szlachetnej, choćby nie wiem jak było to trudne w dobie obecnej komercjalizacji sportu.
Dlatego nie zrobili dobrego wrażenia piłkarze polscy, a dziś na dodatek płyną coraz bardziej przygnębiające wieści z tamtej strony. Kłótnie w drużynie (o władzę i pieniądze), beznadziejne wyniki na boisku. Kto z tym zrobi porządek? Gdyby piłką nożną zarządzali ludzie, którym zależy na sukcesach klubów polskich i polskiej reprezentacji, rozmowa z piłkarzami byłaby krótka. Macie słuchać trenera - i tyle! A trenera, możliwie najlepszego, my wybierzemy. Po wybraniu zaś damy mu pełnię władzy.
Wydaje się proste. No tak, ale rzecz w tym, że polską piłką nożną nie rządzą tacy ludzie.
Złe wrażenie zrobiło też kilku sportowców polskich obecnych na Olimpiadzie. Ubolewam, że wśród nich znalazła się najwybitniejsza polska tenisistka Agnieszka Radwańska. Palnęła coś niezbyt przemyślanego o nieistotności rywalizacji olimpijskiej, a ponieważ odpadła, skąd mogła zaraz w pierwszej rundzie, to całość zrobiła jak najgorsze wrażenie. Zganił ją nawet znany z dobroci człowiek i legendarny komentator sportowy Bohdan Tomaszewski. Parę tygodni po Olimpiadzie panna Agnieszka zaczęła się sumitować, że została źle zrozumiana. Pal to licho, najważniejsze, że poszła po rozum do głowy.
To ważne, bo jak na dłoni widać dziś, że można być wybitnym zawodnikiem w jakiejś dyscyplinie sportu, ale takim sobie człowiekiem. Agnieszka Radwańska już jest wybitną tenisistką. Mam nadzieję, że przejdzie do historii także jako wybitny sportowiec. Ale do tego trzeba czuć i przestrzegać ducha sportu.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego);
www.krzysztofczabanski.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje górnik poszukiwany po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła

2024-05-15 08:52

[ TEMATY ]

górnictwo

PAP/Kasia Zaremba

Nie żyje trzeci górnik, ostatni z poszukiwanych po wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła - przekazała PAP w środę rano rzeczniczka Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia, Aleksandra Wysocka-Siembiga.

"Górnik ten został znaleziony; lekarz o godz. 7.20 stwierdził zgon. Rodzina została już powiadomiona" - powiedziała Wysocka-Siembiga.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję