Reklama

Wiatr historii

Kaziuki na polskiej ulicy

Majestat, pokora, troska o człowieka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Masoński wieszcz Umberto Eco, nadając tytuł powieści „Imię róży”, skorzystał przewrotnie z refleksji XII-wiecznego zakonnika Bernarda z Morlay, który pisał w pięknym wierszu o tym, jak to z więdnącej róży pozostaje jedynie imię. Tenże Bernard napisał długą rymowaną sekwencję maryjną „Omni die dic Mariae”. Po trzech stuleciach modlitwę tę odmawiał codziennie patron Polski i Litwy królewicz Kazimierz. Powtarzanie mądrych słów prowadzi do ich coraz głębszego rozumienia i praktykowania. Św. Kazimierz myślał nad słowami: „Et egeni fiunt pleni, ut tu prophetaveras” (A ubóstwo wszego mnóstwo ma, coś prorokowała). Rozglądał się, współczuł swoim ubogim poddanym i pojął, że ma swoje dobra rozdawać „ubóstwu”, czyli biedakom. Nie ma kryzysu tam, gdzie bogaci rozdają dobra biednym.
Tenże Kazimierz jako nastolatek uczestniczył w nieudanej wyprawie wojennej po koronę węgierską. Bestialstwa żołdactwa bardzo go zgnębiły i odtąd dbał o pokojowe rozwiązywanie sporów. Potrafił też zjednać sobie zarówno wpływowych Polaków, jak i Litwinów (a nadto i pruskich mieszczan). Kontrowersje polsko-litewskie nie były wówczas mniej nabrzmiałe niż dziś. Polsko-litewski związek przed siedmioma wiekami wziął się bowiem z rozsądku, a nie z miłości. Św. Kazimierz to dobry patron na nasze czasy, kiedy niszcząca nienawiść i chciwość rozlewają się na kolejne państwa i regiony, a demoniczne siły wbrew cnocie roztropności, wzbudzając emocje, skłócają narody wewnątrz i na zewnątrz.
Kiedyś ks. inf. Ireneusz Skubiś napisał z okazji Kaziuków: „Dzisiaj, gdy na tronach politycznych zasiadają ludzie decydujący o losach świata, (…) zwróćmy uwagę na polityków, którzy Pana Boga się pytali, Panu Bogu zawierzali”. No właśnie. Lecz czy w zdegenerowanej demokracji może się uchować jakiś Kazimierz Jagiellończyk?
Powtarzanie mądrych słów musi coś w człowieku zmieniać. Ponad pięć wieków po św. Kazimierzu zauważają to ci, którzy podjęli wezwanie do Różańca za ojczyznę. Istnieją bowiem takie róże, po których pozostaje nie tylko imię. Są to róże z ogrodu zwanego Różańcem. Różaniec ustawia sprawy ziemskiej ojczyzny we właściwym porządku. Polacy mówią: „Ojcze nasz”, ale zaraz dodają, że ten Ojciec jest w innej Ojczyźnie, ważniejszej. Proszą o chleb, ale tylko na dzisiaj. Bo dzień jutrzejszy zatroszczy się o siebie. I w dodatku deklarują, że odpuszczą swoim winowajcom, swojakom i obcym. Potem wiele razy z rzędu proszą o wstawiennictwo Maryję, bo są grzeszni. I wreszcie w modlitwie fatimskiej proszą o uwolnienie od piekła żyjących rodaków oraz o wyzwolenie z czyśćca rodaków zmarłych. Takie są priorytety, kiedy się myśli z miłością o ojczyźnie ziemskiej, o własnym narodzie, narodzie słabych śmiertelników.
Próżno szukać tych priorytetów w polskim światku politycznym. Najdelikatniej mówiąc - trochę tam brakuje równowagi. Rządzące ugrupowania tak dalece są gotowe do pojednania z innymi narodami i możnymi tego świata, że rodaków za granicą lekceważą, a rodakom w kraju zamierzają odebrać chleb, żeby spłacić sztucznie wykreowany dług. W obozie sejmowej opozycji, umownie zwanej prawicą, jest jak dotychczas odwrotnie. Wciąż dominuje język konfrontacji, okrzyki o zaostrzaniu kar, rozniecanie nienawiści wobec obcych. Jeżeli szykowana jest przedterminowa kampania wyborcza i pojawią się nowi liderzy, na co pewne oznaki wskazują, podkręcanie nienawiści nabierze mocy. Mądrzy doradcy mogą temu zapobiec.
Zamordyzm panujący w większości partii sejmowych przenosi debatę polityczną z gmachu przy ul. Wiejskiej na prawdziwą ulicę, czego dowodem były protesty przeciw ACTA. Na prawdziwej ulicy Janusz Palikot musi się liczyć z wygwizdaniem. Na ulicy rodzą się autorytety niewykreowane przez dotychczasowy establishment. I z tym wszyscy muszą się liczyć. Więcej bym powiedział. W obliczu pełzającego totalitaryzmu należy to uznać za wielką szansę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty - Osoba czy energia?

Niedziela Ogólnopolska 22/2009, str. 22

[ TEMATY ]

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Wydaje mi się, że ciągle za mało mówi się w Kościele o Duchu Świętym. Miałem ostatnio w domu wizytę dwóch nachalnych pań, najwyraźniej nie z naszego wyznania, które próbowały mi udowodnić, że Duch Święty to po prostu jakaś Boża energia, siła, sposób działania. Na dowód tego przeczytały mi całą masę tekstów, w których nigdzie nie było mowy o tym, że Duch Święty choć trochę podobny jest do osoby. Na jakiej podstawie uznajemy, że Duch Święty to Trzecia Osoba Trójcy Świętej, a nie np. energia czy tchnienie, które wychodzi od Jedynego Boga?
Michał

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia, to musimy wdychać Ducha Świetego

2024-05-18 08:32

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

19 maja 2024, Niedziela Zesłania Ducha Świętego, rok B

CZYTAJ DALEJ

Prezes PiS: kto usuwa krzyże i atakuje wolność religijną - ten atakuje naszą cywilizację

2024-05-19 19:38

[ TEMATY ]

krzyż

PAP/Marian Zubrzycki

Ktoś, kto chce usuwać krzyże, kto atakuje wolność religijną, atakuje także naszą cywilizację, która jest najbardziej życzliwa człowiekowi - mówił w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński wziął w niedzielę udział w konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Tomaszowie Mazowieckim. W swoim wystąpieniu prezes PiS odniósł się m.in. do zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, zgodnie z którym w podległym mu urzędzie zakazano wieszania krzyży, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję