Decyzja papieża "ma kluczowe znaczenie nie tylko dla ofiar, ale dla całego Kościoła. Jako Komisja pozostajemy zaniepokojeni kościelnymi procesami dyscyplinarnymi i ich brakiem adekwatności" - podkreślono w komunikacie, przytoczonym przez Vatican News.

Papieska Komisja zapewniła, że będzie czuwać nad "wymierzeniem sprawiedliwości". Zaznaczyła zarazem, że docenia odwagę i świadectwo wszystkich tych, którzy doświadczyli nadużyć w Kościele, a kiedy dochodzili sprawiedliwości, niczego nie udało się im osiągnąć.

W oświadczeniu zaznaczono, że posługi w Kościele nie mogą pełnić ci, którzy "tak głęboko" krzywdzą osoby powierzone ich opiece. Znalazł się tam również apel do wszystkich osób odpowiedzialnych za Kościół, aby uczyniły go miejscem, które odznacza się zrozumieniem, a także otwartą, opiekuńczą postawą.

W nocie Komisja ds. Ochrony Nieletnich położyła nacisk na "znaczenie roli, jaką kultura ochrony powinna pełnić w teologii, przywództwie i kulcie".

"Sercem misji Kościoła jest zapewnienie wszystkim bezpieczeństwa, ochrona bezbronnych przed wszelkimi zagrożeniami i prowadzenie ich do pełni życia, na miarę Bożych obietnic" - głosi nota komisji powołanej przez Franciszka.

Zasiada w niej między innymi Ewa Kusz - psycholog, terapeutka, wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka przy Akademii Ignatianum w Krakowie.

Ksiądz Marko Rupnik to znany na całym świecie twórca mozaik sakralnych. W czerwcu 2023 roku został usunięty z zakonu jezuitów za, jak podkreślono, "upartą odmowę" przestrzegania ślubu posłuszeństwa, czyli lekceważenie środków zastosowanych wobec niego w związku z zarzutami przemocy seksualnej. O te czyny oskarża go wiele kobiet, wśród nich zakonnice.

W piątek Watykan poinformował, że papież nakazał wytoczenie procesu Marko Rupnikowi. Franciszek zwrócił się do Dykasterii Nauki Wiary o ponowne rozpatrzenie sprawy i podjął decyzję o zniesieniu przedawnienia, aby umożliwić przeprowadzenie takiego procesu.

W ubiegłym roku wyszło na jaw, że kilka lat wcześniej ks. Rupnik został ekskomunikowany, a następnie ekskomunika ta została zdjęta. W mocy pozostawały jednak inne ograniczenia nałożone na duchownego, lecz ksiądz je ignorował i pomimo zakazu dalej podróżował.

Obecnie jednym z przedmiotów dyskusji jest także to, co należy zrobić z licznymi mozaikami sakralnymi, które wykonał Marko Rupnik w miejscach kultu w wielu krajach.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ szm/