Reklama

Watykan

Papież wybierze przewodniczącego episkopatu Włoch spośród 3 kandydatów

Ojciec Święty ma odtąd mianować przewodniczącego Włoskiej Konferencji Biskupiej (CEI) spośród trzech kandydatów przedstawionych mu przez samych hierarchów. Taką zmianę w dotychczasowym statucie episkopatu Włoch przegłosowano 21 maja wieczorem, na zakończenie trzeciego dnia jego obrad plenarnych. Aby weszła ona w życie, musi ją jeszcze zatwierdzić Stolica Apostolska.

[ TEMATY ]

Watykan

Margita Kotas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotychczas przewodniczącego włoskiego episkopatu mianował osobiście papież bez żadnego głosowania. Wiązało się to z wyjątkową więzią, łączącą go z Włochami jako biskupa stolicy tego kraju i jego prymasa.

Niemal wszystkie pozostałe krajowe konferencje biskupie same wybierają swoich przewodniczących. Wyjątkami są tylko episkopat Belgii, któremu od początku przewodniczy z urzędu prymas tego kraju, arcybiskup Mechelen i Brukseli oraz Zgromadzenie Ordynariuszy Katolickich Ziemi Świętej, na którego czele stoi zawsze łaciński patriarcha Jerozolimy. Ale nawet tam biskupi swobodnie mogą wybierać wiceprzewodniczących i inne ważne stanowiska w swych episkopatach, podczas gdy w wypadku CEI biskup Rzymu mianował także jej sekretarza generalnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasach PRL również przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski był niezmiennie aż do swej śmierci w 1981 kard. Stefan Wyszyński, prymas Polski.

Według obecnego przewodniczącego CEI kard. Angelo Bagnasco, zaproponowana zmiana w statucie zachowuje szczególną więź tego episkopatu z Ojcem Świętym. Równocześnie jednak daje biskupom większy udział w wyborze tego, kto ma koordynować ich prace. Sam Franciszek nieraz już to postulował. Na swej sesji plenarnej włoscy biskupi mają odtąd wybierać kandydatów na przewodniczącego. Spośród trzech, którzy otrzymają najwięcej głosów (50 proc. plus jeden), papież będzie mógł swobodnie wybrać tego, kogo uzna za najodpowiedniejszego.

2014-05-22 19:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: osobistości obecne na ceremonii wręczenia papieżowi Nagrody Karola

[ TEMATY ]

Watykan

nagroda

Grzegorz Gałązka

Jedenastu laureatów Nagrody Karola Wielkiego zapowiedziało swoją obecność na ceremonii wręczenia jej papieżowi Franciszkowi. Będą wśród nich dwaj wysokiej rangi przedstawiciele Unii Europejskiej: szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oraz przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.

Wśród gości – byłych laureatów są też: prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, kanclerz Niemiec Angela Merkel, były premier Hiszpanii Felipe González, założyciel rzymskiej Wspólnoty św. Idziego Andrea Riccardi, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Pat Cox oraz pisarz György Konrád.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję