Reklama

Interpretacja wyników głosowania w Sejmie

Co dalej z ochroną życia?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wpoprzednim numerze „Niedzieli” wydrukowaliśmy wynik sejmowego głosowania w sprawie Obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, obronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Do Redakcji napłynęły zapytania związane z interpretacją danych.
Przypomnijmy zatem sekwencję wydarzeń. Projekt został podpisany przez 600 tys. osób i trafił do Sejmu. Posłowie SLD chcieli odrzucić go już w pierwszym czytaniu i złożyli stosowny wniosek. Większość jednak w głosowaniu, którego wyniki właśnie tydzień temu wydrukowaliśmy, odrzuciła propozycję lewicowych parlamentarzystów, co w praktyce oznacza opowiedzenie się za ochroną życia. Podczas debaty nad projektem kluby PiS, PSL, PJN zapowiedziały, że poprą skierowanie projektu do komisji sejmowych. Klub PO nie zajął jednoznacznego stanowiska - jego członkowie głosowali zgodnie z własnym sumieniem.

Jakie zmiany?

W myśl nowelizacji projektu obywatelskiego, życie ludzkie ma być chronione bezwyjątkowo - także gdy ciąża zagraża zdrowiu matki, gdy płód jest upośledzony lub chory, gdy ciąża jest skutkiem czynu zabronionego.
14 kwietnia br. członkowie społecznego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej złożyli w biurze Marszałka Sejmu 480 tys. podpisów pod projektem nowelizacji ustawy antyaborcyjnej całkowicie zakazującej przerywania ciąży. Zgodnie z art. 13 ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli Sejm miał 3 miesiące na podjęcie prac nad projektem. Twórcy projektu chcą przede wszystkim zmiany tytułu ustawy z „Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży” na „Ustawę o ochronie życia ludzkiego od poczęcia”. Projekt zakłada zmianę art. 1. Według projektodawców, powinien on zostać rozszerzony do dwóch punktów, mówiących, że: „Każda istota ludzka ma od chwili poczęcia przyrodzone prawo do życia”, oraz że: „Życie i zdrowie dziecka od chwili jego poczęcia pozostają pod ochroną prawa”. Proponuje się też usunięcie preambuły oraz artykułów 2, 3, 4, 4a, 4b, 4c i 9 obowiązującej ustawy. Są w nich zawarte m.in. warunki dopuszczalności przerwania ciąży przez kobietę w przypadku zagrożenia życia, ryzyka nieodwracalnego upośledzenia płodu oraz jeśli ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałtu lub stosunku kazirodczego). Jeden z punktów mówi też o tym, że kobiecie posiadającej ubezpieczenie społeczne przysługuje prawo do bezpłatnego przerwania ciąży w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej. Projektodawcy chcą całkowitego wykreślenia tych zapisów.
Do poparcia obywatelskiego projektu zachęcali także w specjalnym apelu do posłów dziennikarze i publicyści.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Szanują obywatela

Pomysł lewicy, by odrzucić projekt w pierwszym czytaniu, uznany został przez innych posłów za lekceważące podejście do obywateli. Mówił o tym w rozmowie z KAI Jan Dziedziczak z PiS, szef parlamentarnego zespołu na rzecz ochrony życia (tworzą go posłowie różnych klubów). Jego zdaniem, nie można było dopuścić do tego, by poparcie 600 tys. osób poszło na marne.
Poparcie dla obywatelskiego projektu wyrazili biskupi zgromadzeni niedawno w Licheniu na zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski. - Całym sercem popieramy wszystkie inicjatywy chroniące życie - mówił abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. - Te inicjatywy są godne poparcia chociażby przez fakt, że formują mentalność społeczeństwa, promują wychowanie w kierunku życia i budzą sumienia - podkreślał.

Jaki bilans?

Wyniki głosowania nie pozostawiają cienia wątpliwości i nie wymagają większego komentarza. Nikt z SLD nie opowiedział się jednoznacznie po stronie życia, choć 11 osób wstrzymało się od głosu. Zdecydowana większość PSL opowiedziała się przeciwko lewicowemu pomysłowi odrzucenia projektu obywatelskiego. Wszyscy posłowie PiS obecni na sali także sprzeciwili się lewicowej koncepcji, natomiast niejednoznacznie zachowała się Platforma Obywatelska, której 108 posłów poparło wniosek o odrzucenie obywatelskiego projektu, a jedynie 69 sprzeciwiło się lewicy.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jestem świadomy tego, ile kosztowałem Jezusa?

2024-04-16 13:32

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Wtorek, 14 maja. Święto św. Macieja, apostoła

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję