Reklama

Raport przed Jezusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zróbcie Mu miejsce,
Pan idzie z nieba,
Pod przymiotami ukryty chleba.
Zagrody nasze widzieć przychodzi
I jak się dzieciom Jego powodzi.
(Franciszek Karpiński, XVIII wiek)

To fragment pieśni eucharystycznej, przeznaczonej na uroczystość Bożego Ciała. Bo to wielkie wydarzenie w Kościele powszechnym, wielkie i piękne wydarzenie w każdej parafii. Przychodzi do nas Pan Jezus. Przypomina się tu wezwanie bł. Jana Pawła II do Kościoła powszechnego, byśmy w III tysiącleciu kontemplowali Oblicze Chrystusa. Kontemplować Jego Oblicze, Jego Twarz, to patrzeć w Jego oczy i wsłuchać się w to, co chce nam powiedzieć. Ojciec Święty chciał przypomnieć ludzkości, że Bóg jest Osobą i że kocha każdego indywidualnie, że człowiek spotyka się z Bogiem osobiście. Nasuwa się tu również przykład kontaktu z człowiekiem Jana Pawła II, który gdy patrzył na kogoś, czynił to tak, jakby nikogo innego na świecie nie było - tylko ten ktoś i on. Ojciec Święty wiedział więc, do czego zachęca wierzących, mówiąc o kontemplacji Jezusowego Oblicza. Sam był mistykiem, bardzo wiele się modlił, przeżywał Pana Jezusa w swoim sercu i w wielkim zamyśleniu nad Kościołem powszechnym. Bardzo pragnął, by w nowym tysiącleciu człowiek dostrzegał Boga, który jest miłością.
„Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli” - powiedział Bóg do Mojżesza, dając mu tablice swoich przykazań i zawierając z nim przymierze (por. Pwt 5, 6; por. też Wj 24, 12; 32, 16; 34, 1). Ten Bóg staje i dziś przed człowiekiem, staje przed każdym z nas. Od tych słów należałoby podjąć refleksję nad procesją Bożego Ciała. Bo jest to osobowe spotkanie z Bogiem. Zauważmy, ileż starań wkładamy w godne przygotowanie wizyty kogoś ważnego, ile kosztuje np. wizyta prezydenta czy innej ważnej osobistości politycznej w jakimś kraju. A tu pod Postaciami Eucharystycznymi przychodzi do nas sam Bóg, Stworzyciel nieba i ziemi, i mówi: „To jest Ciało moje, to jest moja Krew. Bierzcie i jedzcie...”. Czy mógł człowiek doczekać czegoś jeszcze większego niż Najświętszy Sakrament, Bóg obecny wśród nas?
Ten sakrament decyduje też o życiu obecnością Jezusa w Kościele, w społeczności ludzkiej. Jest ważne, żebyśmy mieli świadomość obecności Boga w naszym życiu. Z tego trzeba sobie zdać sprawę podczas wielkiego spotkania, które następuje w trakcie procesji Bożego Ciała. Bo jest to spotkanie z Bogiem żywym i prawdziwym. I trzeba uświadomić sobie, że to Jezus sam do nas przychodzi, sam nas nawiedza, wędrując ulicami naszych wiosek i miast. Przychodzi, żeby być blisko. Do tych, którzy chodzą do kościoła, przychodzi z rewizytą, a tym, którzy Go zaniedbują, chce powiedzieć: Patrz, Ja jestem, chodź, przyłącz się do nas, bardzo mi na tobie zależy, chcę ci błogosławić...
Ale procesja Bożego Ciała to nie tylko ten wymiar indywidualny spotkania z Bogiem, to także wymiar społeczny. Jezus przychodzi do środowisk naszego życia, żeby podkreślić, iż to jest terytorium Boga, który chce, by było ono królestwem pokoju, miłości i sprawiedliwości. Sam Jezus nie przychodzi w zbroi, z tarczą, ale z otwartym Sercem, z ogromem swojej miłości i z Bożym planem w stosunku do człowieka: perspektywą jego zbawienia. Przychodzi do człowieka nie po to, żeby go potępić, ale żeby okazać mu swą miłość, uszanować jego wolność i powiedzieć, że On zawsze czeka.
„Zagrody nasze widzieć przychodzi i jak się dzieciom Jego powodzi” - śpiewamy podczas procesji. Bo ludzka rzeczywistość nie jest Panu Bogu obojętna. Dlatego przecież przychodzi. Chce zapytać, czy jest nam dobrze, czy jesteśmy szczęśliwi, jak wyglądają nasze rodziny, nasze społeczności lokalne, za które także jesteśmy odpowiedzialni.
Eucharystyczny Jezus niesiony w monstrancji porusza wreszcie - na inny jeszcze sposób: pachnącym kwieciem, świeżą roślinnością i śpiewem ptaków - nasze sumienia, zachęcając do pięknego życia, godnego dziecka Bożego. Zaprzeczeniem takiego życia są rozwody i niezgoda w rodzinach, a także krzywda spowodowana falą emigracji, niefrasobliwością i wygodą, ale i problemy wynikające z biedy i bezrobocia. Z tego wszystkiego powinniśmy wtedy zdać Panu Jezusowi raport - nie tylko zrobić sobie rachunek sumienia dotyczący swojego życia osobistego, ale zdać raport ze swojej odpowiedzialności za życie wspólnotowe, za życie swojej parafii, stan kościoła czy kaplicy, swojego Kościoła domowego, szkoły, organizacji, gminy. Uważam, że taki raport powinien na Boże Ciało przygotować sobie każdy wierzący człowiek.
Niech więc tegoroczna procesja Bożego Ciała nie będzie tylko przeżyciem dla tych, przy których domu znajduje się ołtarz, ale niechby każdy, kto w jakikolwiek sposób weźmie w niej udział, wiedział, że powinien stanąć do raportu przed Jezusem Chrystusem, miłującym człowieka i chcącym jego dobra.

Posłuchaj wypowiedzi dnia, komentarza tygodnia oraz rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję