Reklama

Wiara

Bóg o mnie zapomniał? Psychoterapia Ewangelią

Od dzieciństwa każdy z nas zostaje obarczony dawką traumatycznych przeżyć obniżających samoocenę, podmywających nadzieję na przyszłość. Z takim trudnym depozytem wchodzimy w młodość i dorosłość...

2023-09-18 08:42

[ TEMATY ]

Ewangelia

psychoterapia

Adobe Stock

Krzywdzące myśli o nas samych nieraz zapadają w nas tak głęboko, że są niedostępne naszej jaźni, gdzieś tam zostały wyparte i przysypane, ale działają nadal. Ilekroć spotykamy się z jakimś wyzwaniem, z trudną sytuacją, mózg natychmiast odwołuje się do tych niejawnych, ukrytych głęboko w nas negatywnych zdań i na skróty daje szybką odpowiedź: „Bóg o mnie zapomniał. On mnie w ogóle nie zna.” Jak daleko to od Ezechielowego zawierzenia: „Panie Boże, Ty to wiesz”. Wiara – ta najpraktyczniejsza z rzeczy istniejących pod słońcem – pozwoli nam zauważyć fundamentalną prawdę: wszystko jest darem kochającego nas do szaleństwa Boga.

Fragment książki „Psychoterapia Ewangelią 3”:

Rozdział 1 - Spór ze mną wiedzcie

Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie!

– mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat,

jak śnieg wybieleją;

choćby były czerwone jak purpura,

staną się [białe] jak wełna. (Iz 1, 18)

Uderzyło mnie podczas lektury Księgi Izajasza, że te dwa zdania stoją tuż przy sobie, w ramach jednego wersetu – a zatem, stanowiącego jedną i integralną całość, najmniejszą i niepodzielną porcję nadprzyrodzonej mądrości. Moja niemal ośmioletnia praktyka w gabinecie psychologicznym oraz nieustająca praca nad samym sobą pokazuje, że nader często i zasadniczo kłócimy się z Bogiem i odrzucamy Jego wsparcie, bo nie umiemy sobie wybaczyć błędów, nie możemy uwierzyć, żeby mogło nam przysługiwać. Bóg za wszelką cenę próbuje nas przekonać, że nasze winy, niedostatki i niekompetencje zostają usunięte, zgładzone, anulowane, gdyż On traktuje nas jak Swoich ukochanych synów i córki. A my tymczasem bronimy jak niepodległości naszych win i rozczarowań sobą. Jesteśmy swoimi najsurowszymi oskarżycielami. Nader często wchodzimy w kompetencje Pana Boga, chcąc dokonywać czynów niemożliwych i kategorycznie żądamy od siebie tej zdolności. W rezultacie naszych ukrytych w umyśle przekonań, że nie zasługujemy na nic dobrego i rzekomo nic się nie udaje (odwracamy tu kolejnością niewiarę-przyczynę z niepowodzeniem-skutkiem), nie możemy ruszyć naprzód i jedynie bierna (lub czynna) agresja przeciwko sobie nam pozostaje. Każdy nałóg jest formą takiej agresji. Nie przyjmujemy miłości Bożej, bo nie wierzymy, że mamy do niej prawo – wręcz przeciwnie, jesteśmy głęboko przekonani, że nie wolno nam przyjąć słów Boga do mnie skierowanych, inaczej niż w formie wymówki i dezaprobaty. Mnożymy nasze grzechy, bo nie przyznajemy sobie prawa do „świeżego startu”, nie dajemy sobie możliwości odcięcia się i poczucia na powrót godnymi i przyjaciółmi Boga. Tylko w niewinności można spotkać Boga, a my uznajemy się za niezdatnych do uniewinnienia. Skoro wciąż czujemy się nie w porządku wobec Pana, to jak możemy prowadzić z Nim swobodną wymianę myśli i serc? Będziemy Go raczej unikać i redukować kontakt do minimum – dopóki nie uwierzymy w Jego miłosierdzie, na które otwiera ufna skrucha i dobre uczynki (i wreszcie sakrament pokuty i pojednania). Gdyby Bóg nie przywracał nam utraconej niewinności i nie puszczał win w niepamięć (co zarazem pozbawia nas prawa do obwiniania siebie), wszystko byłoby zaiste nadaremne – nigdy nie wydobylibyśmy się ponad permanentny stan rozpaczy z powodu grzechów, rozczarowania sobą i świadomości straconych szans. Nie zrobilibyśmy ani jednego kroku w krainie światła.

Reklama

"Przedłóżcie waszą sprawę sporną, mówi Pan, podajcie wasze mocne dowody, mówi Król Jakuba". (Iz 41, 21)

KSIĄŻKA "Psychoterapia Ewangelią 3. Reaktywacja" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

O autorze:

Marek Pietrachowicz - Astrofizyk (UW) i psycholog kliniczny (SWPS). Modelował struktury atomowe, programował radary, pracował w fundacjach pomagających dzieciom w nauce i bezpiecznym surfowaniu po internecie. Od prawie ośmiu lat prowadzi w Warszawie gabinet psychologiczny Strefa Zrozumienia. Interesuje się psychologią kognitywną opartą na dowodach naukowych oraz duchowością katolicką. Miłośnik historii i języków Japonii oraz kultury celtyckiej.

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Psychoterapia dzieci w domu daje dużo możliwości

[ TEMATY ]

psychologia

psychoterapia

psychiatria

Adobe Stock

Odwrotnością większości terapii, w których to dziecko przychodzi do psychoterapeuty, jest obserwacja jego codziennego życia w domu - to pozwala lepiej poznać system rodzinny. O takiej terapii opowiada Magdalena Sękowska, psycholog, psychoterapeuta, dyrektor Kliniki Rodzina – Para - Jednostka z Uniwersytetu SWPS w Poznaniu.

Podkreśla, że obserwacja rodziny na jej gruncie daje cenne obserwacje na temat wzajemnych relacji każdego członka rodziny. Z bliska, w naturalnym środowisku rodzinnym, łatwiej to zdiagnozować.

CZYTAJ DALEJ

Jezusowi bardziej zależy na każdym człowieku niż komukolwiek z ludzi

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 1, 47-51.

Piątek, 29 września. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała, święto

CZYTAJ DALEJ

Moc sakramentu małżeństwa

2023-09-29 08:47

Archiwum Rodzin w Duchu Świętym

Spotkanie rodzin z Jude i Vernonica Antoine i ks. Rajmundem Pietkiewiczem, opiekunem Odnowy w Duchu Świętym.

Spotkanie rodzin z Jude i Vernonica Antoine i ks. Rajmundem Pietkiewiczem, opiekunem Odnowy w Duchu Świętym.

Rodziny w Duchu Świętym rozpoczęły cykl spotkań „Droga do jedności i wolności w małżeństwie”.

Podczas pierwszego wydarzenia gośćmi specjalnymi byli Jude i Veronica Antoine, katoliccy świeccy ewangelizatorzy z Malezji, którzy pracowali jako misjonarze już w 40 krajach świata. – 98% katolików, którzy zawarli sakrament małżeństwa, nie ma pojęcia, co posiadają! Nie ma pojęcia o mocy, którą mają – mówił podczas spotkania w parafii Świętej Rodziny Jude Antoine. – Sakrament jest kanałem łaski Bożej, jest naszym umocnieniem. A czym jest ta łaska? To Boże życie, które przez nas przepływa. To Boża moc, która przez nas przepływa. To Boża siła, która przez nas przepływa. Łaska to zdolność do stawania się świętym. Łaska pomaga nam kroczyć za wolą Bożą w naszym życiu. I to nie jest żadne „hokus-pokus” – sakrament ma Bożą moc – podkreślał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję