Reklama

Kościół

Kalwaria Pacławska: Wielki Odpust Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Poświęceniem szat Matki Bożej i procesją do kaplicy Domku Matki Bożej w piątkowe wczesne popołudnie w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla rozpocznie się Wielki Odpust Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Co roku wydarzenie gromadzi tłumy wiernych, nie tylko z regionu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kalwaryjskie sanktuarium to jedno z najbardziej znanych w Polsce miejsc kultu i pielgrzymek. Często nazywane jest Jerozolimą Wschodu – ze względu na szczególny kult Męki Pańskiej, a z kolei z uwagi na obecność cudownego obrazu Matki Bożej nosi też miano Jasnej Góry Podkarpacia. Kult Matki Bożej Kalwaryjskiej datuje się już od XVIII stulecia.

Jak poinformował PAP o. Jan Maria Szewek, rzecznik prasowy Prowincji św. Antoniego i bł. Jakuba Strzemię Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanów), którzy od początku istnienia Kalwarii Pacławskiej się nią opiekują, Wielki Odpust WNMP w Kalwarii Pacławskiej rozpocznie się tradycyjnie 11 sierpnia i potrwa do 15 sierpnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odpust zainauguruje w piątek wczesnym popołudniem poświęcenie szat Matki Bożej w kościele. Potem odbędzie się kazanie i procesja z figurą Matki Bożej Zaśniętej do jej kaplicy – domku.

W programie odpustu, który potrwa do wtorku, przewidziano m.in. codzienne Msze święte, w tym o północy z poniedziałku na wtorek z udziałem neoprezbiterów franciszkańskich, z kazaniem prowincjała o. Mariana Gołąba z Krakowa. Tradycyjnie będą też nabożeństwa, procesje, w tym ze świecami. W jej czasie figura Matki Bożej jest przenoszona do kaplicy św. Rafała (figura wróci do kościoła w dniu Święta Wniebowzięcia) oraz koncerty muzyczne, w tym oratorium kalwaryjskie "Idźcie na cały świat" Dominika Lasoty.

W czasie Wielkiego Odpustu wierni uczestniczą też m.in. w Dróżkach Pogrzebu Matki Bożej, Dróżkach Pana Jezusa (dróżki to nazwy zwyczajowe dla nabożeństw, w czasie których wierni wędrują między kapliczkami i rozważają wydarzenia z Biblii).

W czasie Wielkiego Odpustu kalwaryjskiego nie zabraknie też Mszy św. odprawionej o północy z 14 na 15 sierpnia. Będzie to Msza św. prymicyjna neoprezbiterów franciszkańskich. Słowo do wiernych wygłosi prowincjał Krakowskiej Prowincji Franciszkanów o. Marian Gołąb.

Podziel się cytatem

Reklama

Kulminacją uroczystości będzie we wtorek 15 sierpnia w południe Suma odpustowa z procesją eucharystyczną zamykająca Wielki Odpust Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Przewodniczyć jej będzie franciszkanin konwentualny o. kard. Mauro Gambetti, wikariusz generalny Ojca Świętego dla Państwa Watykańskiego, archiprezbiter bazyliki papieskiej św. Piotra w Watykanie oraz przewodniczący Administracji Bazyliki św. Piotra (Fabbrica di San Pietro).

Reklama

Wśród hierarchów, którzy będą przewodniczyć głównym Mszom świętym, znaleźli się m.in. o. bp Stanisław Dowlaszewicz z Boliwii, metropolita przemyski abp Adam Szal i kaznodzieja odpustowy franciszkani konwektualny o. Marek Augustyn z sanktuarium w Rychwałdzie k. Żywca.

Uroczystości w Kalwarii Pacławskiej należą do największych w kraju pod względem liczby uczestników, którzy przyjeżdżają tam nie tylko z Podkarpacia, ale także z innych regionów Polski.

Reklama

Organizatorzy zapewniają bezpłatne parkingi. Nad bezpieczeństwem wiernych czuwać będzie policja. Ostrzegają też, że uczestnicy uroczystości, którzy do sanktuarium dotrą samochodami, mogą spodziewać się utrudnień wynikających z ogromnej liczby wiernych i apelują o podporządkowanie się poleceniom policji i znakom drogowym.

Ze szczegółowym programem odpustu można się zapoznać na stronie kalwaryjskiego sanktuarium: kalwaria.franciszkanie.pl.

Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej, nazywane Jerozolimą Wschodu bądź Jasną Górą Podkarpacia, znajduje się w najbardziej na północ wysuniętej części Karpat Wschodnich na wysokości 465 m n.p.m. Franciszkański kompleks klasztorny w Kalwarii Pacławskiej powstał na wzgórzu Karpat Wschodnich w XVII w. z pobudek religijnych wojewody podolskiego, kasztelana lwowskiego Andrzeja Maksymiliana Fredry z Pleszowic, herbu Bończa. Legenda głosi, że podczas jednego z polowań puścił się w pogoń za szczególnie dorodnym okazem jelenia. Niespodziewanie zwierzę zatrzymało się, a wśród jego rogów pojawił się jaśniejący krzyż. Fredro postanowił upamiętnić to miejsce, wznosząc na wzgórzu kościół i klasztor, do którego sprowadził franciszkanów. W 2020 r. w trakcie prowadzonych badań archeologicznych związanych z przebudową i rozbudową kompleksu natrafiono na terenie klasztoru franciszkanów na relikty murów kamiennych, będących prawdopodobnie fundamentami klasztoru wybudowanego w XVII w. z inicjatywy Fredry. Dzisiejszy kościół pochodzi z fundacji Szczepana Józefa Dwernickiego (budowany w latach 1770-1775). Dwernicki, osiadłszy w Kalwarii Pacławskiej przed 1770 r., zaangażował się w budowę nowego kościoła i około 20 kaplic. Do dziś uważany jest za największego darczyńcę klasztoru. Kościół mimo modernizacji wymuszonych pożarami w XIX stuleciu zachował pierwotny barokowy styl z freskami najwybitniejszego przedstawiciela malarstwa freskowego w Małopolsce Wschodniej, pochodzącego ze Lwowa Stanisława Stroińskiego. Ołtarze z bogatą ornamentyką wywodzą się z warsztatu wybitnego rzeźbiarza lwowskiego Macieja Polejowskiego. Na uwagę zasługują także barokowe organy. W świątyni jest cudowny, łaskami słynący obraz Matki Bożej. Najpierw odbierał on cześć we franciszkańskim kościele w Kamieńcu Podolskim. Modlili się tam przed nim m.in. królowie Jan Kazimierz i Jan III Sobieski, książę Jeremi Wiśniowiecki oraz hetmani Stanisław Żółkiewski i Stefan Czarniecki. W księgach zanotowano ponad 50 cudów. W bazylice jest tez grób Czcigodnego Sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca, do którego w ostatnim czasie pielgrzymuje niezliczona liczba wiernych. Kalwaria to również 42 kaplice rozsiane po wzgórzach, czyli: Dróżki Pana Jezusa, Droga Krzyżowa, Dróżki Matki Bożej oraz Dróżki Pogrzebu i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Kaplice te służą do rozważania tajemnic Męki Pańskiej i Matki Bożej Bolesnej.

Reklama

Kalwaria Pacławska przyciąga rzesze ludzi nie tylko ze względów religijnych, ale też rekreacyjnych. Tamtejszy park krajobrazowy z rezerwatem przyrody jest dla wielu idealnym miejscem do odpoczynku. (PAP)

Autorka: Agnieszka Pipała

api/ joz/

2023-08-11 07:39

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ten krzyż nie jest na sprzedaż…

[ TEMATY ]

krzyż

Kalwaria Pacławska

o. Wenanty Katarzyniec

archiwum Autora

„Krzyż z Czyszek Ojca Wenantego”

„Krzyż z Czyszek Ojca Wenantego”

Niedzielny wieczór 23 lutego 2020 r. nie zapowiadał jakiegoś szczególnego wydarzenia w klasztorze franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej. Zwykle, po wieczornych modlitwach i kolacji, jest czas rekreacji, rozmów, czy też wspólnego oglądania w miarę wartościowego filmu. Było już grubo po 21.00. Rzadko kiedy dzwonią też telefony z zewnątrz, szczególnie o tej porze i to w niedzielę. Tym razem było inaczej.

Sygnał telefonu przerwał błogi, klasztorny nastrój. Nawet któryś z braci zdziwił się, że o tej porze ktoś jeszcze do nas „się dobija”. Ponieważ siedziałem blisko, automatycznie podniosłem słuchawkę. „Mam na imię Piotr, dzwonię z Leszna w Wielkopolsce, przepraszam, że o tej porze, ale muszę podzielić się świadectwem” - usłyszałem w słuchawce. „Właśnie dzisiaj obejrzałem reportaż o Ojcu Wenantym Katarzyńcu. Nie daje mi spokoju krzyż, który jest w moim domu. Znalazłem go podczas jarmarku staroci na rynku w Lesznie. Od samego początku wpadł mi w oko i w głąb mojego serca. Chciałem go kupić. Jednak od właściciela stoiska usłyszałem słowa: Ten krzyż nie jest na sprzedaż… mogę go jedynie podarować lub otrzymać coś w zamian. „Po krótkich negocjacjach stałem się właścicielem krzyża. Wiedziałem od razu, że ma jakąś głęboką wartość duchową” - kontynuował mój telefoniczny rozmówca. „Nie znałem jego historii, choć nieraz byłem ciekawy, do kogo mógł należeć. Na spodzie podstawki krzyża jest przylepiona kartka, już trochę zniszczona, widać, że ktoś ją podklejał, aby nie straciła swej wartości. Na karteczce dopasowanej do podstawki odręczny napis: "Z lat 1915 Czyszki koło Lwowa". Zacząłem szukać w Internecie miejscowości Czyszki, znalazłem - mała miejscowość koło Lwowa na Ukrainie. Jak ten krzyż znalazł się tutaj, w Lesznie, po tylu latach w moim domu? Dopiero reportaż o Ojcu Wenantym otworzył mi oczy. Przecież ten krzyż mógł trzymać w swoich rękach i modlić się przed nim sługa Boży Wenanty Katarzyniec, on w tym czasie, tam właśnie pełnił swoją kapłańską posługę. Czy jest to możliwe? Wywnioskowałem to z reportażu w telewizji” - nie przerywał swojej historii rozmówca.

CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja na maj: o dobrą formację sióstr zakonnych, zakonników i kleryków

2024-04-30 17:23

[ TEMATY ]

modlitwa

zakonnica

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W maju Ojciec Święty poleca naszej modlitwie kleryków, zakonników i siostry zakonne odbywających formację. Jak podkreśla w filmowej prezentacji tej intencji, każde powołanie musi być kształtowane przez łaskę Pana.

Franciszek wraca nieraz do tematu integralnego kształcenia, zwłaszcza na spotkaniach ze wspólnotami seminaryjnymi. „Nie możemy zaoferować jednolitych i gotowych odpowiedzi na dzisiejszą złożoną rzeczywistość, ale musimy zainwestować naszą energię w głoszenie tego, co najważniejsze, czyli Bożego miłosierdzia, i ukazywać je poprzez bliskość, ojcostwo, łagodność, doskonaląc sztukę rozeznawania” - zwracał uwagę papież na jednej z takich audiencji. Jak dodawał, ruchliwość i otwartość charakteryzuje nie tylko formujących, ale całą wspólnotę wiernych, która zawsze pragnie podążać za natchnieniami Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Od 1955 roku 1 maja Kościół katolicki wspomina św. Józefa, rzemieślnika, nadając w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 r., świętu pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję