„Papież przyjął nas z radością i nadzieją, dodając nam odwagi” – powiedział papieskiej rozgłośni bp Ramón Castro, sekretarz Konferencji Episkopatu Meksyku. Rozmowy toczyły się wokół licznych wyzwań tamtejszego Kościoła m.in. udzielenia pomocy masom migrantów czy też odpowiedniego towarzyszenia młodym. Jednak najważniejsze jest obecnie budowanie pokoju ze względu na powszechność przemocy.

„Jeden z biskupów powiedział Ojcu Świętemu, że jako duszpasterze w sposób szczególny chcemy dać odpowiedź na tak delikatną sytuację przemocy w Meksyku. Nasz Globalny Projekt Duszpasterski, przygotowujący nas do jubileuszu odkupienia w 2033 roku i 500-lecia objawień, oparliśmy przede wszystkim na temacie budowaniu pokoju. Od czasu zabójstwa dwóch jezuickich księży, we współpracy z prowincją jezuicką i Konferencją Episkopatu, pracujemy nad Dialogiem dla Pokoju, Rozmowami dla Pokoju, Forami dla Pokoju, a we wrześniu organizujemy Narodowy Kongres dla Pokoju - powiedział Radiu Watykańskiemu sekretarz meksykańskiego episkopatu.

By uczcić pierwszą rocznicę zamachu na jezuitów, w niedzielę 18 czerwca we wszystkich parafiach odbyła się Msza, na której obecni byli krewni różnych zaginionych lub zamordowanych, i gdzie jasno powiedziano, że Kościół jest z tysiącami ludzi, którzy cierpią. 20 czerwca, dokładnie rok po zamachu, o godz. 15:00 zabiły dzwony w całym kraju. - To było coś imponującego, bardzo pięknego, usłyszeć dzwony i modlić się. Był to znak, by modlić się o pokój - stwierdził w wypowiedzi dla papieskiej rozgłośni bp Ramón Castro.