Reklama

W diecezjach

Kalisz: bp Bryl wręczył neoprezbiterom dekrety kierujące na pierwsze parafie

Biskup kaliski Damian Bryl wręczył nowo wyświęconym kapłanom dekrety kierujące na pierwsze parafie. Neoprezbiterzy przyjęli święcenia kapłańskie 25 maja w kaliskiej katedrze.

[ TEMATY ]

zmiany kapłanów

zmiany kapłańskie 2023

diecezja.kalisz.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po odmówieniu Koronki do Miłosierdzia Bożego bp Damian Bryl wyraził radość, że Kościół kaliski wzbogacił się o dwóch kapłanów. - Ufam, że droga, którą rozpoznaliście i idziecie jest dla was źródłem szczęścia i radości. Cieszymy się, że jesteście, że Pan Bóg dotknął was swoją łaską, darem kapłaństwa. Teraz rozeznajemy jak możecie tym darem służyć naszemu Kościołowi – mówił biskup kaliski.

Zaprosił neoprezbiterów, aby z otwartym sercem podjęli służbę w parafiach. - Chciałbym bracia, żeby było w was pragnienie służenia Kościołowi w naszej diecezji. Chciałbym, żebyście z otwartym sercem podjęli te miejsca, które dla was przygotowaliśmy, żebyście je przyjęli i pokochali – zaznaczył duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachęcał księży, aby razem z proboszczem i wspólnotą parafialną budowali Boże Królestwo.

- Proszę módlcie się, abyście umieli kochać tych ludzi, do których będziecie posłani, żebyście z jednej strony przyjęli i pokochali tych ludzi, a z drugie strony uszanowali drogę, którą przeszli przed wami. Tam ludzie modlili się i modlą od wieków, uszanujcie to. Bądźcie dobrymi współpracownikami księży proboszczów, ale też twórzcie wokół siebie współpracowników, bo zawsze razem trzeba budować Boże Królestwo. Ruszajcie z nadzieją do przodu – powiedział bp Bryl.

Po wręczeniu dekretów biskup udzielił neoprezbiterom pasterskiego błogosławieństwa.

Ks. Adrian Albert został skierowany na wikariusza do parafii Narodzenia NMP w Chełmcach, a ks. Mateusz Zimorski do parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Sycowie.

Ks. Adrian Albert podkreśla, że będzie chciał jak najlepiej służyć wiernym. - Kapłan powinien przede wszystkim być specjalistą od kontaktu ludzi z Panem Bogiem. Warto również poznawać swoje talenty, aby móc je jak najowocniej wykorzystać w pracy duszpasterskiej. Lubię pracę z młodzieżą, a zwłaszcza z ministrantami. To właśnie we wspólnotach ministranckich rodzi się najwięcej powołań kapłańskich – stwierdził.

Reklama

Podobnie uważa ks. Mateusz Zimorski. – Nie da się być „od wszystkiego”, ale jeżeli ktoś o coś księdza prosi lub proponuje, np. udział w jakiejś grupie duszpasterskiej lub czymkolwiek,

to nie powinno się odmawiać, ale właśnie spróbować jakoś zawsze pomóc - zaznaczył.

2023-06-06 13:49

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja sosnowiecka: Zmiany kapłańskie 2023

[ TEMATY ]

zmiany kapłanów

zmiany kapłańskie 2023

diecezja.sosnowiec.pl

16 czerwca w Domu SZILO w Czeladzi odbyła się Konferencja Księży Dziekanów Diecezji Sosnowieckiej. Obradom przewodniczył bp Grzegorz Kaszak, a debaty dotyczyły zagadnień duszpasterskich, katechetycznych oraz gospodarczo-ekonomicznych zarówno w wymiarze diecezjalnym, jak i parafialnym.

Sosnowiecki ordynariusz wręczył również dekrety powołujące kapłanów diecezji sosnowieckiej na nowe parafie i stanowiska. Poniżej publikujemy wybrane nominacje na urzędy i stanowiska.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję