Rosja: 6 lat kolonii karnej dla dziennikarki za napisanie prawdy o zbrodni w Mariupolu
Sąd Dzielnicy Leninowskiej w Barnaule na Syberii skazał 15 lutego na 6 lat kolonii karnej dziennikarkę rosyjskiej agencji RusNews Marię Ponomarenko. Odważyła się ona oskarżyć lotnictwo rosyjskie o zbombardowanie w marcu ub.r. teatru w Mariupolu, w wyniku czego zginęło tam ok. 300 cywilów, wśród nich wiele dzieci. Według agencji Reuters oskarżona tuż przed ogłoszeniem wyroku nie tylko nie wycofała się ze swoich wcześniejszych wypowiedzi, ale dodała, że atakowanie swojego sąsiada - Ukrainy jest zbrodnią oraz, że "miłość do swojego kraju nie powinna wyrażać się w podżeganiu do popełniania zbrodni”.
16 marca 2022 lotnictwo rosyjskie zbombardowało Doniecki Okręgowy Teatr Dramatyczny w Mariupolu, w którym schroniło się ok. 1,2 tys. cywilów, w tym wiele dzieci. Zginęło wówczas ok. 300 przebywających tam ludzi, mimo że na placu przez budynkiem widniał widoczny z daleka duży napis „Dzieci”. Tuż przed zniszczeniem go brytyjska agencja zamieściła zdjęcie Teatru wraz z tym napisem.
Rząd w Kijowie, a także organizacja Amnesty International uznały ten atak za rosyjską „zbrodnię wojenną”. Natomiast media rosyjskie oskarżyły o wysadzenie teatru „nacjonalistów ukraińskich”.
Przed ogłoszeniem wyroku moskiewski dziennik „Kommiersant” zamieścił artykuł o, jak to ujęto, „histerii, klaustrofobii i zaburzeniach osobowości Marii Ponomarenko”. Jednakże cytowany przez BBC jej adwokat oświadczył, że „warunki, w jakich przebywała dziennikarka w areszcie od kwietnia ub.r., można uznać za rodzaj tortur”.
Jednocześnie brytyjska agencja przypomniała, że latem ub.r. Aleksiej Gorinow, radny Urzędu Miejskiego w Moskwie, otrzymał wyrok 7 lat więzienia za publiczne skrytykowanie wojny na Ukrainie. Z kolei w grudniu u.b. innego krytyka wojny, Ilję Jaszyna, skazano na 8,5 lat więzienia za zamieszczenie w serwisie YouTube wiadomości o „wymordowaniu przez wojsko rosyjskie setek ukraińskich cywilów w Buczy k. Kijowa”. Informację tę sąd uznał za „fake news”.
- Rosjanie prowadzą tak barbarzyński ostrzał w Mariupolu, ponieważ chcą zetrzeć z powierzchni ziemi miasto Maryi - powiedział o. Paweł Tkaczyk w rozmowie z Radiem Watykańskim. Paulini ewakuowali się jako ostatni, gdy z ich parafian nikt już tam nie pozostał. Wciąż proszą o modlitwę wobec rosyjskiego okrucieństwa.
„Jestem głęboko przekonany, że nasza ewakuacja z Mariupola była cudem, czuwał nad nami Bóg” - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim paulin, o. Paweł Tkaczyk, któremu udało się wyjechać w jedynym konwoju, który do tej pory opuścił to oblężone miasto. Paulin podkreśla, że Rosjanie prowadzą tak barbarzyński ostrzał, ponieważ chcą zetrzeć z powierzchni ziemi miasto Maryi, jakim jest Mariupol. Paulini ewakuowali się jako ostatni, gdy z ich parafian nikt już nie został w Mariupolu. Miasto opuścił też o. Paweł Tomaszewki, który sytuację w mieście nazwał Armagedonem.
Papież Franciszek udaje się w niedzielę na Korsykę, którą odwiedzi jako pierwszy papież w historii. Głównym celem jego około 10-godzinnej wizyty na francuskiej wyspie jest udział w kongresie na temat pobożności ludowej w rejonie Morza Śródziemnego.
Papież odwiedzi też miejsca związane z postacią Napoleona Bonaparte, który urodził się na tej wyspie.
Szkolne wigilie, będące elementem tradycji i wspólnego świętowania Bożego Narodzenia, budzą coraz więcej kontrowersji. Obłęd trwa. Laickie organizacje apelują o tzw. świeckie wigilie w szkołach bez opłatka i kolęd. Naprawdę nikogo nie obchodzi już wymiar katolicki Bożego Narodzenia? Co na to zatem prawo oświatowe?
Szkolne wigilie to nieodłączny element grudniowego kalendarza wielu polskich szkół. Są one okazją do wspólnego świętowania, integracji uczniów, nauczycieli i rodziców. Wigilia szkolna często obejmuje wspólne śpiewanie kolęd, dzielenie się opłatkiem, występy artystyczne oraz poczęstunek. To moment, w którym szkolna społeczność może zjednoczyć się w duchu nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, co sprzyja budowaniu pozytywnych relacji i wzmacnianiu więzi. Pomimo wieloletniej tradycji, organizacja szkolnych wigilii budzi kontrowersje. Część rodziców i uczniów wyraża obawy, że takie wydarzenia mogą naruszać zasady tzw. świeckości szkoły i dyskryminować osoby o innych przekonaniach religijnych lub niereligijnych. Rodzice stawiają pytania o zgodność z przepisami prawa, w tym z Konstytucją RP.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.