Reklama

Wiadomości

Prezydent Zełenski na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa: Rosja - Goliat zaczął przegrywać i teraz nie ma już żadnych szans

Widzieliśmy w zeszłym roku, że Rosja - Goliat zaczął przegrywać i teraz nie ma już żadnych szans, ale stara się zyskać czas na tej wojnie, by dalej niszczyć Ukrainę - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątek w czasie zdalnego wystąpienia na corocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.

[ TEMATY ]

Ukraina

PAP/Viacheslav Ratynskyi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Opóźnienie zawsze było i nadal jest błędem" - zapewnił Zełenski, komentując powolną reakcję Zachodu na zagrożenie ze strony Rosji.

Ukraiński przywódca podkreślił, że w czasie gdy Zachód debatuje nad kolejnymi rozwiązaniami konfliktu i nad sankcjami, Rosja "poddusza Mołdawię" i zacieśnia współpracę z Iranem. Ukraiński przywódca nawoływał do jedności w walce z Rosją, bo "im dłużej jej nie ma, tym bardziej zachęca się Moskwę do agresji", tak jak stało się w przypadku aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r., gdy Zachód zachował milczenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aby móc się bronić potrzebujemy jak najszybciej nowoczesnego sprzętu, szczególnie, że teraz Rosja współpracuje z Iranem, a nad naszym niebem latają drony irańskiego reżimu - oświadczył Zełenski.

Reklama

"Dawid pokonał Goliata nie poprzez rozmowę, tylko przez działanie" - dodał prezydent, zaznaczając, że zdaje sobie sprawę, iż przeciwstawienie się Rosji wymaga wiele odwagi, nie tylko ze strony Ukrainy, ale także ze strony jej sojuszników.

Przywódca Ukrainy zwrócił uwagę na destabilizowanie przez Rosję krajów na całym świecie poprzez korumpowanie państw i instytucji politycznych, także międzynarodowych. Wśród szczególnie wrażliwych na rosyjskie działania krajów wymienił Libię, Mali i Republikę Środkowoafrykańską. "Co czeka Syrię? Nic dobrego" - dodał.

"Nie chodzi tylko o Ukrainę. Chodzi o to, że Goliat musi przegrać i nie ma wobec tego żadnej alternatywy, ponieważ Kreml może zniszczyć pokój i bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy są reprezentowani tutaj dzisiaj w Monachium" - oświadczył prezydent Zełenski.

"W związku z tym nie ma i nie powinno być żadnej alternatywy dla kompletnego położenia kresu agresji Rosji, aby wyzwolić ludzi, terytoria, ponieważ każda wioska, każde miasto pod okupacją rosyjską oznacza, że ludzie są w niewoli, a ludzie nie mogą być przedmiotem kompromisu. Kiedy Rosjanie wycelowali w nas broń, wycelowali ją także w naszych sąsiadów" - oznajmił ukraiński przywódca. (PAP)

kjm/ tebe/

2023-02-17 15:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chirurg wojskowy z Azowstalu: będę ratować życie każdego, nawet jeśli jest to wróg

[ TEMATY ]

Ukraina

Parafia św. Mikołaja w Kijowie

Zniszczony Chresoń

Zniszczony Chresoń

Służyłem, służę i nadal będę służył, aby ratować życie i zdrowie wszystkich, którzy tego potrzebują, nawet jeśli jest to wróg – powiedział w rozmowie z rkc.org.ua ukraiński chirurg wojskowy polskiego pochodzenia Denys Hajduk, jeden z czterech chirurgów, którzy pracowali w zakładach metalurgicznych Azowstal w Mariupolu w czasie rosyjskiej inwazji wojskowej. Opowiedział o swojej pracy i pobycie w niewoli.

W czasie pobytu w Azowstalu Denys Hajduk wielokrotnie znajdował się w sytuacjach zagrażających życiu. Gdy w czasie ostrzału bunkier, gdzie chronili się ludzie, został naruszony odkopanych rannych przenoszono od razu na stół operacyjny. „W pewnym momencie, kiedy czekaliśmy na kolejnego rannego, wewnętrzny głos, czy jakieś przeczucie, kazało mi natychmiast wyjść z sali operacyjnej (…). Było nas wtedy około 4 osób. I jak tylko wyszliśmy za drzwi, 30 sekund później nastąpiło bezpośrednie trafienie rakiety w szyb bunkra, który prowadził do sali operacyjnej. Fala podmuchu natychmiast wyrzuciła nas za drzwi. Nasze włosy i polarowe kurtki zostały spalone przez ogień. Gdybyśmy byli na bloku operacyjnym, nie mielibyśmy szans na przeżycie” – opowiedział Hajduk.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję