Reklama

Niedziela Świdnicka

Jugowice. Postawili na rodzinę

Uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka włączyli się kampanię promującą tradycyjny model rodziny.

[ TEMATY ]

rodzina

olimpiada wiedzy o rodzinie

Jugowice

SP Jugowice

Uczniowie z jugowickiej podstawówki

Uczniowie z jugowickiej podstawówki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głównym celem kampanii „Postaw na Rodzinę” było uświadomienie uczniom wartości podstawowej komórki społecznej, jej funkcji i znaczenia dla prawidłowego rozwoju młodego człowieka. Wśród zrealizowanych treści znalazły się te związane z rodzajami rodzin jak nuklearna (tj. rodzina mała, dwupokoleniowa składająca się z rodziców i ich biologicznych dzieci), wielopokoleniowa czy zastępcza.

Omawiane były role społeczne, pełnione przez poszczególnych jej członków, czego można nauczyć się od rodziców, dziadków, starszego rodzeństwa. Przedstawiano tradycje rodzinne, zwyczaje, sposoby spędzania wolnego czasu. - Uczniowie w zabawie symulacyjnej urządzali urodziny, projektowali rodzinne domy marzeń oraz tworzyli drzewa genealogiczne. Zgłębiali temat fenomenu dziedziczenia genetycznego oraz odkryli tajemnice, kim są krewni "po mieczu", a kim "krewni po kądzieli" – relacjonowała jedna z nauczycielek jugowickiej szkoły w gminie Walim, dodając, że jeszcze w grudniu kampania obejmie także rodziców. – Rodzina jest siłą, to wniosek, który płynie z podejmowanych przez nas działań. Tą myślą chcemy się dzielić ze światem – dodała.

Natomiast od kilku lat uczniowie szkół ponadpodstawowych sprawdzają swoją wiedzę o wartościach małżeńsko-rodzinnych uczestnicząc w Olimpiadzie Wiedzy o Rodzinie. Pierwszy etap szkolny Olimpiady odbył się w połowie listopada. Zaprawionymi w boju są uczniowie ze Świdnicy, Bolesławca i Wałbrzycha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-11-24 23:02

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo między reprodukcją a prokreacją

Niedziela Ogólnopolska 8/2015, str. 44-45

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

Magdalena Niebudek

Reprodukcja in vitro jako pomysł na pokonanie autentycznego i niekwestionowanego dramatu cierpienia małżeństw niepłodnych budzi wiele emocji. Powiedziano w tej dyskusji już wszystko. Na dodatek wiele argumentów krytycznych zyskało brutalne potwierdzenie w faktach

Argument niszczenia zarodków nadliczbowych stał się spektakularnym faktem, gdy jakiś czas temu w Poznaniu, przy okazji prac budowlanych, odkryto pojemniki z zamrożonymi zarodkami, które unicestwiono. Kilka czy kilkanaście tysięcy nowych istnień ludzkich. Argument krytyczny wskazujący na ryzyko wad rozwojowych, tak brutalnie odpierany w mediach (nagonki przed laty na prof. Janusza Gadzinowskiego czy na ks. prof. Franciszka Longchamps de Bériera), zyskał swoją tragiczną ilustrację w głośnym kazusie tzw. sprawy prof. Chazana. Urodzone wówczas dziecko, na którego aborcję profesor się nie zgodził, bardzo szybko zmarło, obciążone licznymi wadami rozwojowymi. „Sukces profesora Chazana” – okrzyknięto w wielu mediach, powtarzając szokująco cyniczne zdanie jednego z profesorów ginekologii. Nie ujawniano wszakże, że to dziecko było w istocie efektem reprodukcji in vitro. Może najtrudniej empirycznie dowieść najpoważniejszego argumentu krytycznego, jaki wysuwa Kościół: reprodukcja in vitro odrywa prokreację od aktu małżeńskiego – jest manipulacją człowiekiem w momencie jego zaistnienia. Najtrudniej dowieść empirycznie, bo w centrum tej argumentacji jest miłość, a miłość nie jest dziś kochana i nie jest doświadczana. Nie jest zatem chyba konieczne powtarzanie wspomnianych argumentów. Warto jednak i trzeba się zastanowić nad sposobem myślenia tych, którzy z determinacją opowiadają się za reprodukcją in vitro.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsze szokujące decyzje w Krakowie: Prezydent zapowiada wywieszenie na magistracie tęczowej flagi

2024-05-08 18:22

[ TEMATY ]

Kraków

LGBT

Adobe Stock

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski objął patronat nad Marszem Równości, który przejdzie ulicami miasta 18 maja. Jest to pierwsza decyzja nowego włodarza miasta dotycząca udzielenia swojego patronatu. Miszalski planuje także udział w tym przemarszu.

O decyzji prezydenta poinformował w środę krakowski magistrat, publikując równocześnie list Miszalskiego do Stowarzyszenia Queerowy Maj, organizatora Marszów Równości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję