Reklama

Wiadomości

Anglia: lekarz odpiera zarzuty i nadal modli się z pacjentami

Brytyjski lekarz, praktykujący katolik, dr Richard Scott obronił prawo do oferowania duchowego wsparcia pacjentom w Wielkiej Brytanii. Do Naczelnej Rady Lekarskiej wpłynęły donosy, dotyczące jawnej, pro-religijnej postawy doktora Scotta. Zbadawszy sprawę Rada orzekła, że nie naruszył jej wytycznych oraz że: „dyskusja o wierze podczas konsultacji nie jest zabroniona”.

[ TEMATY ]

wiara

lekarz

Anglia

stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawa dr Scotta ponownie wywołała pytania o możliwość jawnego wyznawania swojej wiary w miejscu pracy. Dr Richard Scott jest lekarzem rodzinnym, z blisko 30-letnim stażem, pracuje w jednej z przychodni w Kent. „W postępowaniu z pacjentami w kwestii oferowania im duchowego wsparcia nie wykroczyłem nigdy poza granice wskazań Rady Lekarskiej” – stwierdza medyk.

„Jeśli czytasz je poprawnie, pozwalają one i zachęcają do rozmowy z pacjentami na temat religii w sytuacji, gdy taka rozmowa może być pomocna” zauważył w rozmowie z agencją Press Association. Mimo wszystko dwukrotnie otrzymał oficjalne ostrzeżenia ze strony pracodawcy, w których zagrożono mu zwolnieniem, jeśli nie zmieni podejścia do pacjentów. Drugie ostrzeżenie przyszło, kiedy w BBC opowiedział o tym, jak stara się pomagać swoim pacjentom, zwracając ich uwagę na Jezusa Chrystusa i na umocnienie, płynące z praktykowania wiary chrześcijańskiej. Jak mówił: proponował opiekę duchową mniej więcej jednemu na 40 pacjentów i zdecydowana większość osób, którym zaoferował wsparcie modlitewne, skorzystała z tej oferty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Kwestie wiary poruszałem dopiero po uzyskaniu zgody pacjenta. Dzieliłem się swoim osobistym doświadczeniem, tym że na własnej skórze przekonałem się, że wiara w Jezusa pomogła mi i dlatego mogę to samo zaproponować pacjentowi. W żadnym momencie nie dano mi do zrozumienia, że ktoś poczuł się urażony lub że chce przerwać rozmowę. Gdyby tak było, natychmiast byśmy ją zakończyli” – mówił w wywiadzie dla Christian Concern, adwokackiej grupy, która broni praw do wyznawania wiary w przestrzeni publicznej czy właśnie w miejscach pracy.

„Na dobre samopoczucie wpływają czynniki fizyczne, psychiczne i duchowe, a więc konieczne jest, aby niektórzy pacjenci przyjrzeli się swoim problemom egzystencjalnym w sposób, którego nie zapewnia standardowa medycyna zachodnia. Niektórzy ludzie desperacko potrzebują pomocy i mogę podać wiele przykładów osób, którym pomogłem poprzez opiekę duchową – co odbywa się w moim wolnym czasie i za pełną zgodą pacjentów” – powiedział agencji prasowej Press Association.

Reklama

Do ugody doszło po tym, kiedy dr Scott zadeklarował wolę wejścia na ścieżkę sądową w obronie swoich przekonań. Wreszcie NHS England wydała oświadczenie, że może oferować modlitwę i modlić się z pacjentami, jeśli nie przekroczy wytycznych Naczelnej Rady Lekarskiej. Ponadto musi wziąć udział w jednodniowym kursie, dotyczącym granic zawodowych w praktyce lekarskiej.

Dr Richard Scott zaapelował do chrześcijan, by nie ukrywali w życiu zawodowym swojej przynależności do Kościoła, ale dzielili się swoją wiarą z odwagą i konsekwencją. Po ugodzie z NHS England, dzięki której między nim, a pracodawcą nie dojdzie do sądowego starcia, dr Scott m.in. powiedział, że chrześcijanie są coraz bardziej „spychani na margines ze względu na swoją wiarę”, ale nie powinni ulegać zastraszaniu przez organizacje zawodowe.

„Chciałbym, aby chrześcijanie w tym kraju zahartowali się na tego typu sytuacje w ich życiu. Modlitwa jest czystym dobrem, ma ogromny wpływ na zdrowie ludzi i nie powinna budzić kontrowersji. Walczyłem o nią, ponieważ chcę zachęcić innych chrześcijan do dzielenia się swoją wiarą w miejscu pracy, kiedy jest to istotne”. Zapytany przez Catholic News Agency, czy nadal będzie oferował swoim pacjentom duchową opiekę, dr Scott odpowiedział, że tak.

2022-11-17 16:41

Ocena: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anglia: ogłoszono zamknięcie seminarium dla dwóch diecezji

[ TEMATY ]

Kościół

Anglia

Adobe.Stock.pl

„Seminarium Św. Jana w Wonersh, w Guildford, dla archidiecezji Southwark i diecezji Arundel i Brighton zaprzestaje formacji seminarzystów, którzy zostaną przeniesieni do seminarium archidiecezji westminsterskiej Allen Hall na resztę swoich studiów – poinformował zarząd tej instytucji, która od 1891 roku przygotowuje mężczyzn do kapłaństwa.

Arcybiskup John Wilson z Southwark i biskup Richard Moth z Arundel wyrazili wielki smutek z powodu konieczności podjęcia tej bolesnej decyzji, wyjaśniając , iż „obecna i przewidywana liczba seminarzystów jest zbyt mała, aby utrzymać zdrową wspólnotę formacyjną, a koszty utrzymania budynku i personelu stały się po prostu zaporowe". Obecnie w Wonersh jest 17 seminarzystów, ale we wrześniu bieżącego roku nie było nowego naboru, zaś sześciu z obecnych studentów ma zakończyć swoją formację latem 2021 roku. Za zgodą ich lokalnych biskupów postanowiono więc, że 11 pozostałych seminarzystów zostanie przeniesionych od września 2021 roku do archidiecezji seminarium westminsterskiej Allen Hall.

CZYTAJ DALEJ

Wchodzi w życie rozporządzenie w sprawie pigułki "dzień po"

2024-05-01 06:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

W środę wchodzi w życie rozporządzenie, na podstawie którego apteki mogą podpisywać umowy umożliwiające sprzedaż tzw. pigułki "dzień po" dla osób od 15. roku życia. Sami farmaceuci nie są jednak pewni, czy mogą sprzedawać pigułki tak młodym pacjentkom bez zgody rodzica.

Rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego to dla Ministerstwa Zdrowia realizacja planu B na zwiększenie dostępności do "antykoncepcji awaryjnej".

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję