Reklama

Wiadomości

Premier: jakość węgla jest sprawdzana trzykrotnie

Jakość węgla jest sprawdzana trzykrotnie. Nie ma odbioru, nie ma zapłaty, jeśli ten węgiel nie jest zweryfikowany - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Zaapelował do opozycji, by nie tańczyła do muzyki Putina, rozpowszechniając informację mówiącą o sprowadzanej glinie zamiast węgla.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu komitetu węglowego w sobotę w Gdańsku zapewnił, że jakość węgla jest sprawdzana trzykrotnie.

"W tym momencie chciałem też zdemaskować po raz kolejny powtarzane kłamstwo pana Tuska. On mówił coś o sprowadzanej glinie, mówił coś o kamieniach przemalowanych na czarno. Przed chwilą odebrałem meldunki importerów, które ponad wszelką wątpliwość potwierdzają, że węgiel każdorazowo ściągany do Polski jest węglem wysokiej jakości, jest węglem o sprawdzanej jakości trzykrotnie" - podkreślił Mateusz Morawiecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaznaczył, że "nie ma odbioru, nie ma zapłaty, jeśli ten węgiel nie jest zweryfikowany".

"Zobaczmy, jakie bajki opowiada pan Tusk, albo ten happening łopata, palnik gazowy. Chciałbym chyba zalecić organizatorom tego happeningu korepetycje z fizyki i chemii, albo przynajmniej, żeby się dobrze poinformowali, jaka jest instrukcja obsługi pieca" - stwierdził Morawiecki.

Zwrócił uwagę, że "dramatyczna i trudna sytuacja, z jaką się mierzymy tworzy bardzo dobre podglebie, bardzo dobre podłoże do fake newsów, do szerzenia kłamstw, szerzenia półprawd".

Podziel się cytatem

Reklama

"Dlatego dokładnie o tej porze, wczoraj na Radzie Europejskiej w Brukseli, wszyscy premierzy i prezydenci przyjęli pewien zasadniczy zapis. Ten zapis mówi o tym, że przyczyną kryzysu energetycznego jest napaść Rosji na Ukrainę" - podkreślił Morawiecki. "To oznacza, że wszyscy prezydenci i premierzy z rady zgodzili się, co do tego, że przyczyną inflacji, wysokich cen gazu, wysokich cen energii jest napaść Rosji na Ukrainę" - zaznaczył premier.

Reklama

Dodał, że jeżeli "jakieś siły wewnętrzne, siły polityczne próbują zbić swój kapitał polityczny na manipulacjach, na manipulowaniu opinią publiczną, to Rada Europejska prosi nie grajcie, nie tańczcie do tej muzyki Putina".

"Bardzo wyraźnie znalazł się ten zapis w konkluzjach. Dlatego też chciałbym powiedzieć. Panie Tusk, Platformo Obywatelska, nie idźcie tą drogą, bo to jest woda na młyn Putina i Kremla" - zaapelował do opozycji premier Morawiecki. (PAP)

autor: Anna Bytniewska, Piotr Mirowicz

ab/ pm/ dki/

2022-10-22 14:12

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kerry na spotkaniu z Morawieckim: waszemu narodowi należy się wdzięczność za hojność okazaną uchodźcom z Ukrainy

Waszemu narodowi należy się wdzięczność za wielką hojność i serdeczność okazaną uchodźcom z Ukrainy - powiedział we wtorek na początku spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim wysłannik prezydenta USA ds. klimatu John Kerry. Podziękował za przywództwo, którym wykazała się Polska.

Kerry i Morawiecki spotkali się we wtorek po południu w Warszawie. Przed spotkaniem rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że głównymi tematami tej rozmowy będą kwestie związane z energetyką, odnawialnymi źródłami energii, a także sytuacją geopolityczną.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI.

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Złoty jubileusz ks. kan. Stanisława Wójcika

2024-04-23 20:30

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

św. Wojciech

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Wójcik

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Tegoroczny odpust w wałbrzyskiej parafii świętego Wojciecha, był wyjątkową sposobnością do dziękczynienia za 50 lat kapłaństwa ks. kan. Stanisława Wójcika, proboszcza miejscowej wspólnoty w latach 2006-23.

Mszy świętej, w której uczestniczyli licznie kapłani, przyjaciele i parafianie, przewodniczył we wtorek 23 kwietnia sam jubilat, a homilię wygłosił biskup senior Ignacy Dec. Kaznodzieja zainspirowany czytaniami mszalnymi i życiem św. Wojciecha, podkreślił przesłanie wiary, cierpienia i świadectwa Chrystusowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję