Reklama

Odsłony

Co z tym czasem

Niedziela Ogólnopolska 18/2008, str. 28

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powiedz, co robisz z wolnym czasem, a powiem ci, jak żyjesz…

*

Czas to nie tyle trwanie odmierzane zegarami, co upływające życie. To, jak się z niego korzysta, nie tylko wyraża człowieka, ale i go kształtuje. Najgorsze jest tzw. zabijanie czasu, bo gdy „zabijamy czas, to on zabija nas”. Czy nie jest to więc popełnianie rozciągniętego w czasie samobójstwa? Mam wrażenie, że nigdy, jak teraz, nie liczono i nie oszczędzano tak czasu, a jednocześnie tak bezsensownie go nie marnowano.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

*

W jednym ze znanych sanktuariów ktoś z wysiadających z komfortowego autokaru „pielgrzymów” zwrócił uwagę, na siedzącego przy płocie parkingu strasznie zakurzonego, spalonego słońcem, wychudzonego pątnika. Miał on po staroświecku zawieszoną na szyi muszlę - oznakę dawnych pielgrzymów. Nalewał właśnie wody psu. Gdy ten ktoś z autokaru podszedł i spytał, czy jest jego znajomym z odległej o kilkaset kilometrów miejscowości, ten przytaknął i na inne pytania odpowiedział, że wędruje pieszo już ponad miesiąc, rezygnując z każdej okazji ułatwienia sobie tej wędrówki o chlebie i wodzie, w zupełnym milczeniu. Autokarowi pielgrzymi uśmiechali się ironicznie, patrząc na ten prawie średniowieczny relikt, a bardziej chyba dziwaka-dewotę. Ten, który go rozpoznał i zagadnął, powiedział: „Przecież ci mówiłem, że organizujemy pielgrzymkę. Gdybyś się zabrał z nami, oszczędziłbyś kilka tygodni czasu, jak my”. Na to ów zdrożony pielgrzym: „To powiedzcie, jak ten czas wykorzystaliście”. Pobłażliwe lub ironiczne uśmiechy znikły z twarzy znudzonych pielgrzymkowiczów...

*

W uroczej i mądrej baśni Michaela Ende „Momo” o dziewczynce żyjącej jakby trochę poza czasem i o szarych panach - złodziejach czasu, to oni właśnie nakłaniają usilnie ludzi do oszczędzania czasu. Ludzie wtedy zauważają, że wpadają w dziwną, ślepą wręcz namiętność oszczędzania czasu. I jeden z rozdziałów puentuje takie zdanie: „A im bardziej ludzie ciułali czas, tym mniej go mieli”. W końcu nie było wokół dziewczynki nikogo, z kim mogłaby się dzielić swoim czasem. To była nie tylko pustka, ale jakiś dziwny rodzaj nicości pochłaniał ludzi, którzy nie mając czasu dla nikogo, nie mieli go wcale także dla siebie.

Reklama

*

Kiedyś mały chłopiec znalazł na leśnej ścieżce martwego ptaka. Wziął do ręki żałośnie bezwładne ciałko i spytał tylko: „Dlaczego?”. Na to jego dziadek odpowiedział: „Bóg tak to pomyślał, by życie było cenne. Tego, co się sądzi, że się ma zawsze, nikt nie ceni”. To prawda. Dawne „memento mori” skłaniało ludzi do mądrego gospodarowania czasem, z którego trzeba było się rozliczyć na sądzie Bożym. Teraz, kiedy o śmierci uporczywie się nie pamięta, a w sąd Boży się nie wierzy, czas traci się oceanami, goniąc jednocześnie za każdą minutą. A czas - zdaniem Simone Weil - jest „oczekiwaniem Boga na naszą miłość”. I tylko On, kiedy podarujemy Mu to, czego jakoby nam ciągle brak, może pokazać nam, z kim można byłoby podzielić się swoim czasem - spokojnie i owocnie.

*

Tak naprawdę to mnoży się tylko czas dzielony między Boga i bliźnich.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: sobór zachęcał, by rodzice monitorowali i wspierali szkoły

2024-05-31 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

papież

rodzice

PAP/CLAUDIO PERI

To rodzice są głównymi architektami wychowania swoich dzieci, ale potrzebują w tym pomocy całego społeczeństwa, poczynając od szkoły - napisał Papież w przesłaniu na kongres stowarzyszenia APEL. Zrzesza ono rodziców szkolnictwa katolickiego we Francji. Liczy ono w sumie 991 tys. członków, reprezentujących 2 mln uczniów. Jest to największe stowarzyszenie rodziców w tym kraju.

Papież przypomniał, że to Sobór Watykański II zachęcał rodziców do tworzenia stowarzyszeń, aby monitorować i wspierać działalność szkół. Zdaniem Franciszka silne partnerstwo między szkołą i rodziną umożliwia przekazywanie nie tylko wiedzy, ale również wartości ludzkich i duchowych. Ostatecznie chodzi o to, by pomóc młodym w odkryciu Bożego planu dla każdego z nich. Franciszek przypomniał, że edukacja nie kończy się na szkole. Jej skutki są odczuwane przez całe życie. Umożliwia ona przyjmowanie radości i prób, które niesie z sobą życie.

CZYTAJ DALEJ

Tu nie chodzi o zwykłą woltę

2024-06-01 07:12

[ TEMATY ]

punkt widzenia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Z rosnącym zdziwieniem oglądam i czytam niektóre wypowiedzi na temat obrotu o 180 stopni, jakiego dokonała obecna większość rządząca w swojej narracji o ochronie granicy z Białorusią. Porównaniom tego, co mówili i jak głosowali w 2021 roku z tym, co mówią teraz towarzyszy konstatacja, że to nic poważnego, a nawet dobrze, że przejęli stanowisko Prawa i Sprawiedliwości, bo najważniejsze, że teraz chcą dobrze.

Naiwność wobec polityków jest niebezpieczna

CZYTAJ DALEJ

Bełchatów: „Święty Szarbel – potężny wstawiennik przed Bogiem”

2024-06-01 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Karol Porwich/Niedziela

Przy parafii Miłosierdzia Bożego w Bełchatowie zawiązała się formacyjno-modlitewna grupa Rodziny Świętego Szarbela, do której każdy może dołączyć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję