Reklama

Kościół

Włochy: dziękczynienie za beatyfikację Jana Pawła I

Dziękczynienie za beatyfikację Albino Lucianiego – papieża Jana Pawła I odbyło się 11 września w jego rodzinnej miejscowości Canale d’Agordo. Przed uroczystą Mszą św., której przewodniczył patriarcha Wenecji abp Francesco Moraglia, radośnie zabrzmiały kościelne dzwony.

[ TEMATY ]

Jan Paweł I

Wikipedia.org

Jan Paweł I

Jan Paweł I

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii hierarcha wskazał na pokorę Albino Lucianiego. Podkreślił, że jej „kryterium nie była polityczna poprawność”, która „narzuca katechecie, księdzu czy biskupowi autocenzurę, by nie wypowiedzieć niewygodnych słów lub podjąć niechciane tematy”. W ten sposób nie głoszą oni Ewangelii, proponują „siebie, a nie Jezusa – drogę, prawdę i życie”.

Nie taka była „odważna i prawdziwa pokora”, którą „Luciani sam żył, zanim wskazał ją innym”. – Pokorą nie jest wycofywanie się z powodu braku odwagi – tłumaczył patriarcha, wskazując, że cnotą chrześcijańską jest męstwo. Pokora to „nienarzucanie siebie, niepopisywanie się, niewystawianie siebie, a także umiejętność przyznania się do swoich ograniczeń, przyjmowanie niewygodnych zadań i podejmowanie trudnych wyborów, które nie będą zrozumiane, ale są prawdziwe i słuszne”. – Pokora to zawierzenie Bogu – stwierdził abp Moraglia.

Podziel się cytatem

Reklama

Przypomniał, że Albino Luciani urodził się w „ubogim, pracowitym, uczciwym środowisku, naznaczonym codziennym trudem”. W środowisku „chłopskim, górskim, prostym i godnym, biednym, ale wielkodusznym”, gdzie trzeba było „łączyć obiad z kolacją”, ale gdzie relacje międzyludzkie były autentyczne. – To dlatego Luciani nigdy nie próbował popisywać się swoją kulturą lub wiedzą teologiczną, ani tym bardziej nie chciał dać wizerunku intelektualisty lub akademickiego, ponieważ nie dążył do tego, by go doceniano z tego powodu, że był uczony i wykształcony; raczej leżało mu na sercu dobro ludzi, do których się zwracał – w homiliach, w przemówieniach, podczas audiencji – i wiedział, jak być skutecznym i mówić do serc i dusz z odniesieniami zrozumiałymi przez wszystkich, wziętymi z codziennego życia i wcale nie mniej przez to głębokimi. Ale to, wśród mądrych tego świata, nigdy się nie opłaca – powiedział patriarcha Wenecji.

Reklama

Mszę koncelebrowało ośmiu biskupów okolicznych diecezji. Obecny był minister ds. kontaktów z parlamentem Federico D’Incà. Na zakończenie uroczystości głos zabrał burmistrz Canale d’Agordo – Flavio Colcergnan, który przeprosił nowego błogosławionego za to, że 44 lata temu, po wyborze na papieża, śmiał się z niego, nazywając „ubogim proboszczem z gór”. Dziś bł. Jan Paweł I jest dla niego „wzorem człowieczeństwa”.

Reklama

Albino Luciani, urodził się 17 października 1912 r. w Forno di Canale (dziś Canale d’Agordo) w diecezji Belluno w północno-wschodnich Włoszech. Święcenia kapłańskie przyjął 7 lipca 1935 r. 15 grudnia 1958 r. św. Jan XXIII mianował go biskupem Vittorio Veneto i osobiście udzielił mu sakry 27 grudnia tegoż roku w Watykanie. Dokładnie 11 lat później – 15 grudnia 1969 r. św. Paweł VI powołał go na patriarchę Wenecji, a na konsystorzu 5 marca 1973 r. włączył go w skład Kolegium Kardynalskiego. Na konklawe 26 sierpnia 1978 r. kard. Luciani został wybrany papieżem i jako pierwszy w historii przyjął dwa imiona: Jan Paweł I. Zmarł niespodziewanie wieczorem 28 września 1978 r., po 33 dniach sprawowania urzędu. Był to dziesiąty najkrótszy pontyfikat w dziejach Kościoła i pierwszy tak krótki od czasów Leona XI (1605). Beatyfikował go papież Franciszek 4 września br.

Jest to piąty papież z XX wieku wyniesiony na ołtarze, po św. Piusie X (1903-1914), św. Janie XXIII (1958-1963), św. Pawle VI (1963-1978) i św. Janie Pawle II (1978-2005).

2022-09-12 14:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed 40 laty wybrano Jana Pawła I - "uśmiechniętego papieża"

[ TEMATY ]

Jan Paweł I

wikipedia.org

Przed 40 laty - 26 sierpnia 1978 r. wybrano na papieża patriarchę Wenecji kard. Albino Lucianiego. Zmarł po 33 dniach zasiadania na Stolicy Piotrowej. Od razu po swym wyborze Jan Paweł I zdobył sympatię świata. Z przekrzywioną białą piuską na głowie i uśmiechem dziecka "bezradnie" rozkładał ręce w loggii Bazyliki św. Piotra, jakby chciał powiedzieć: "Zobaczcie, co mi zrobili". Włosi poufale nazywali go Gianpaolo. W listopadzie 2017 r. papież Franciszek ogłosił dekret o heroiczności jego cnót i tym samym do beatyfikacji „papieża uśmiechu” konieczne jest już tylko stwierdzenie autentyczności cudu za jego przyczyną.

Jako pierwszy w historii papież przyjął dwa imiona. Wytłumaczył się z tego nazajutrz po wyborze, w pierwszym przemówieniu do tłumów zgromadzonych na Placu św. Piotra: "Pomyślałem sobie: Papież Jan osobiście udzielił mi sakry biskupiej w tej tu bazylice św. Piotra. Następnie, choć niegodny, objąłem po nim katedrę św. Marka w Wenecji, w tej Wenecji, która jeszcze teraz pełna jest Papieża Jana. Wspominają go gondolierzy i zakonnice, wszyscy. Ale papież Paweł nie tylko kreował mnie kardynałem, ale na kilka miesięcy przedtem, na kładkach, na zalanym wodą placu św. Marka sprawił, że cały zaczerwieniłem się wobec 20 tysięcy ludzi, ponieważ zdjął stułę i nałożył ją na moje ramiona. Jeszcze nigdy się tak nie zaczerwieniłem! Z drugiej strony Papież ten przez 15 lat swego pontyfikatu nie tylko mnie, ale całemu światu pokazał jak kochać, jak służyć, jak pracować i cierpieć dla Kościoła Chrystusowego. Dlatego powiedziałem sobie: będę się nazywał Jan Paweł. Nie mam mądrości serca Papieża Jana, ani przygotowania i kultury Papieża Pawła, ale jestem na ich miejscu, muszę więc starać się służyć Kościołowi. Ufam, że będziecie mnie wspierać swoimi modlitwami".

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję