Reklama

Wiara

21 lipca

#KrwiodawstwoŻycia: Krew Chrystusa oczyszcza nasze sumienie

Autor Listu do Hebrajczyków porównuje starą i nową świątynię, aby wykazać definitywną skuteczność ofiary Jezusa.

[ TEMATY ]

#KrwiodawstwoŻycia

CANVA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Listu do Hebrajczyków

Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką – to jest nie na tym świecie – uczyniony przybytek, ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego i osiągnął wieczne odkupienie. Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi skrapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. (Hbr 9, 11-14)

Refleksja

Krew Chrystusa zdolna jest działać w głębi sumienia, w celu oczyszczania i uwalniania od grzechu, to znaczy od tego źródła nieczystości, które zabija wszelką nadzieję, ponieważ czyni człowieka niewolnikiem i w konsekwencji niezdolnym do pracy nad sobą. Już w Starym Testamencie składane były ofiary na oczyszczenie kapłanów, ludu i świątyni. Te ofiary znalazły swoje wypełnienie w Chrystusie. Najwyższy Kapłan ustanawia i powierza nowemu ludowi Bożemu jedyną, drogocenną ofiarę swojego Ciała i swojej Krwi, która ma nieskończoną wartość. Moc płynąca z tej ofiary oczyszcza z grzechów, uświęca, stwarza pokój oraz ustanawia nową wspólnotę Boga z ludźmi. A ofiara ta spełnia się przez przelanie Krwi. W ten sposób zmazana zostaje wina ludzi, tych, którzy opłukali swe szaty i w Krwi Baranka je wybielili (Ap 7, 14), ponieważ prawdziwie Krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu (1 J 1, 7; por. Ap 1, 5).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z „Listów” św. Kaspra del Bufalo, kapłana (Tom VI f, 403)

Adoracja niezmierzonej Ceny naszego zbawienia jest najcenniejszym przedmiotem naszych dążeń. Z Boskiej Krwi płyną skarby mądrości i uświęcenia, wolność od kary piekielnej oraz możność posiadania chwały świętych w niebie. Wraz z przyjęciem tej niezmierzonej Ceny, przez którą zostaliśmy zbawieni, znajdź grzeszna duszo świętą i wewnętrzną motywację znalezienia nadziei w miłosierdziu i przebaczeniu; a ciebie, człowieku skruszony, niech ta niezmierzona Cena naszego zbawienia pobudza do wzrostu w cnotach i w świętości

Reklama

oraz w zdrowej, płomiennej gorliwości ratowania dusz dla Pana. Rozmyślanie o tym tak ważnym nabożeństwie niech cię uzdalnia do powstania ze snu duchowej śmierci, która cię zniewala. Rozumiemy teraz, dlaczego w Starym Testamencie Pan miał upodobanie w krwi ofiar zwierzęcych: ponieważ były zapowiedzią Krwi Baranka, przelanej na ołtarzu krzyża w pełni czasów. Jeśli bowiem krew kozłów i cielców oraz popiół z krowy, którymi krapia się zanieczyszczonych, sprawiają oczyszczenie ciała, to o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie jako nieskalaną ofiarę, oczyści wasze sumienia z martwych uczynków, abyście służyć mogli Bogu żywemu. Niech to nabożeństwo do Przenajdroższej Krwi przybliży nasze dusze do boskiego Serca Jezusa.

Prośby

Z żywą wiarą w moc Krwi Chrystusa módlmy się wspólnie i wołajmy:

Wysłuchaj nas, Panie.

Za święty Kościół Boży, by oczyszczony Krwią Chrystusa stawał się coraz bardziej znakiem miłości i apostolskiej gorliwości, Ciebie prosimy:

Wysłuchaj nas, Panie.

Aby Krew Chrystusa obudziła w nas wszystkich potrzebę skruchy i zbawienia, Ciebie prosimy:

Wysłuchaj nas, Panie.

Za wszystkich cierpiących, by potrafili złączyć swoje cierpienia ze zbawczą ofiarą Chrystusa, Ciebie prosimy:

Wysłuchaj nas, Panie.

Boże, który odkupiłeś całą ludzkość Najdroższą Krwią swojego jedynego Syna, zachowaj w nas dzieła swojego miłosierdzia, byśmy – wspominając nieustannie tajemnice naszego zbawienia – mogli otrzymać jego owoce. Prosimy o to przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Tekst pochodzi z książki: KREW CHRYSTUSA - codzienne rozważania na lipiec

Reklama

Dzięki współpracy z Katolicką Rozgłośnią Radiową FIAT w Częstochowie rozważania są dostępne w wersji dźwiękowej.

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#KrwidawstwoŻycia
<a href="https://www.niedziela.pl/krwiodawstwozycia"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-krwiodawstwozycia-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #KrwidawstwoŻycia" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#KrwidawstwoŻycia
<a href="https://www.niedziela.pl/krwiodawstwozycia"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-krwiodawstwozycia-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #KrwidawstwoŻycia" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2023-07-20 21:00

Ocena: +92 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#KrwiodawstwoŻycia: Chwała „Baranka zabitego”

[ TEMATY ]

#KrwiodawstwoŻycia

Adobe Stock

Św. Jan Apostoł opisuje w Apokalipsie swoją wspaniałą wizję dotyczącą chwały Jezusa, jako Baranka zabitego.

Z księgi Apokalipsy św. Jana Apostoła

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję