Reklama

Wiara

17 czerwca

#LudzkieSerceBoga: Pożądany przez każde serce

Serce Jezusa, odwieczne upragnienie świata… Dawniej wezwanie to brzmiało nieco inaczej: Serce Jezusa, pożądanie wzgórz wiekuistych… Jego źródeł należy szukać w błogosławieństwie, jakiego stary patriarcha Jakub udzielił swojemu ukochanemu synowi, Józefowi.

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przywołajmy je w wersji z Biblii Jakuba Wujka, będącej przekładem z Wulgaty, która w czasach kształtowania się litanii do Serca Jezusowego stanowiła tekst obowiązujący w Kościele: „Błogosławieństwa ojca twego zmocnione są błogosławieństwy ojców jego, ażby przyszło pożądanie pagórków wiecznych” (Rdz 49,26). Krótko i po naszemu mówiąc, Jakub życzy Józefowi, by udzielone mu błogosławieństwo trwało aż spełni się to, czego pragną wieczne pagórki, góry. O co tu chodzi?

By to zrozumieć, musimy „wejść w buty” człowieka biblijnego. O wiele bardziej niż my, był on zależny od „kaprysów natury” – od tego, czy obrodzi pole; czy drzewa wydadzą owoce; czy zazielenią się pastwiska, na których będzie mógł wypasać swe stada; czy nie wyschną pustynne potoki w okolicy, którą akurat przemierzał. Na tle całej tej zmienności – choć nie miał on nawet ułamka wiedzy z zakresu geologii, jaką my dziś dysponujemy – góry jawiły mu się, jako coś niezmiennego. Stąd już niedaleko do uznania ich za „wieczne”, co w języku biblijnym niekoniecznie zresztą musiało oznaczać przekonanie, że istnieją one od zawsze i na zawsze, ale mogło być po prostu tak bardzo lubianą w kulturach semickich hiperbolą. Tak czy owak, w oczach człowieka biblijnego góry to było coś poważnego (wszak i na nas ich majestat robi potężne wrażenie). Wszystko wokół mogło zdawać się zmienne, „kapryśne”, ale nie góry. Jeśli więc uznać, że te góry za czymś tęsknią, czegoś pragną, to jest to z pewnością pragnienie niewzruszone, uparte, nieodmienne. Niewątpliwie owe majestatyczne góry nie pragną też byle czego. Nic dziwnego, że już tradycja rabinacka skojarzyła tę wzmiankę o pragnieniu gór z oczekiwaniem na samego Mesjasza. Bo kogo innego mogłyby wyglądać z utęsknieniem i pożądaniem majestatyczne szczyty i urwiska? Podsumowując: ludzie przypisali górom, kojarzącym się z niezmiennością, swoje najważniejsze pragnienia – jakby chcieli „zabezpieczyć” czy też „ugruntować” stałość tych pragnień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

By oszczędzić modlącym się litanią konieczności odtwarzania tego fragmentu biblijnego imaginarium, z czasem zmieniono brzmienie interesującego nas wezwania na znaną nam dzisiaj wersję: Serce Jezusa, odwieczne upragnienie świata… Nadal mówi ono jednak o tym samym. A mianowicie o najgłębszych pragnieniach ludzkiego serca. O pragnieniu, którego język biblijny nie waha się nazwać pożądaniem. Słowo to z jednej strony podkreśla, że ostatecznie chodzi o pragnienie, którego przedmiotem jest osoba, a nie jakakolwiek rzecz czy stan; z drugiej zaś sugeruje nie tylko intensywność owego pragnienia, ale także i to, że ogarnia ono całego człowieka – jest nie tylko pragnieniem intelektu, ale także emocjonalności, a nawet ciała. Dotyczy wszystkich wymiarów człowieczej egzystencji. Jego upragnione spełnienie przyniesie satysfakcję na każdym z nich.

Słowa litanii, podejmując tradycję interpretacyjną ludu Pierwszego Przymierza, sugerują nam, że ostatecznym spełnieniem owych pragnień przenikających całą naszą naturę jest Bóg wcielony i objawiony w Jezusie Chrystusie. Czego pragnie ostatecznie człowiek? Za czym tęskni? Czego pożąda? Kiedy szuka, dąży, stara się, walczy i spala w poszukiwaniach, dążeniach, wysiłkach i zmaganiach? Jezusa Chrystusa. Niczego i nikogo innego.

W swoich słynnych „Wyznaniach”, będących uczciwym do bólu zapisem własnych poszukiwań, błądzeń i zmagań, św. Augustyn pisze: „Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”. Czy to coś może zmienić w naszym patrzeniu na samych siebie i ludzi wokół nas? Na nasze pragnienia, tęsknoty, potrzeby? Na mniej i bardziej szczęśliwe działania, jakie podejmujemy w celu ich zaspokojenia? Czy może nam to pomóc lepiej zrozumieć siebie samych i siebie nawzajem? Popatrzeć na siebie ze zrozumieniem, a nieraz może i współczuciem, zamiast irytacji i pogardy? Czy może nam to pomóc uniknąć choć kilku błędów, bolesnych pomyłek, niepotrzebnej szarpaniny, krzywdy?

Reklama

Nie chodzi o jakąś utopijną „drogę na skróty”. W mocy pozostają słowa św. Jakuba: „Jeśli brat lub siostra nie mają odzienia lub brak im codziennego chleba, a ktoś z was powie im: «Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta!» - a nie dacie im tego, czego koniecznie potrzebują dla ciała - to na co się to przyda?

Podziel się cytatem

Reklama

Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie” (Jk 2,15-17). Ale potrzebujemy pamiętać i o tym, co pisał papież Benedykt XVI w orędziu na Światowy Dzień Młodzieży w 2013 roku: „Pierwszym aktem miłości, jaki możecie uczynić dla bliźniego, jest dzielenie się źródłem naszej nadziei: ten, kto nie daje Boga, daje zbyt mało!”

Reklama

Dzięki współpracy z Katolicką Rozgłośnią Radiową FIAT w Częstochowie rozważania są dostępne w wersji dźwiękowej.


Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-ludzkieserceboga-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/banerludzkieserceboga-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2023-06-16 21:00

Ocena: +51 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Sprawiedliwa jest tylko miłość

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Adobe Stock

Serce Jezusa, sprawiedliwości i miłości skarbnico… Wezwanie to wydaje się nie wymagać zbyt rozbudowanego komentarza. Warto jednak wiedzieć, że to, co w polskim tekście zostało oddane dostojnie brzmiącym słowem „skarbnica”, w łacińskim oryginale oznacza tyle, co „pojemnik”, „magazyn”, a więc po prostu przestrzeń służącą do przechowywania czegoś celem wydobycia tego w odpowiednim momencie.

To każe nam zapytać samych siebie, czy nasze serca są bardziej magazynami różnego rodzaju dóbr, z których owe dobra potrafimy we właściwym momencie wydobyć, czy raczej przypominają kasy pancerne, w których dobra się gromadzi, ale wydobyć je stamtąd wcale nie tak łatwo. Założyciel Ruchu Światło-Życie, czyli słynnej „Oazy”, sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki ukuł kiedyś dość trafny termin „sytej cnoty”. Chodziło mu o przypadek człowieka, który rzetelnie zabiega i troszczy się o to, by być porządnym, nienagannym, wręcz doskonałym, wypełnionym różnego rodzaju duchowymi i moralnymi „sprawnościami” i… to mu wystarcza. Własna „doskonałość” syci go i satysfakcjonuje. Tyle, że inni nic z tego nie mają. A nawet wręcz przeciwnie – taki „dokonały” potrafi być nie tylko nieczuły, ale wręcz okrutny i „rozdeptać” kogoś słabszego od siebie pod względem moralnym czy duchowym, wychodząc z założenia: „skoro ja mogę, to inni też mogą”.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję