Aż trudno uwierzyć, że przy tym grobie zgromadziło się już siedemnaście milionów ludzi. Tłumy na warszawski Żoliborz przybyły również 19 października, w 22. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. Wśród nich - jak zawsze - mama Księdza Jerzego Marianna Popiełuszko, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz reprezentacje NSZZ Solidarność z całej Polski. - Przychodzimy tu z modlitwą, ale także z pytaniami, rozważając wątpliwości naszych czasów - mówił gospodarz miejsca ks. prał. Zygmunt Malacki podczas Mszy św., której przewodniczył prymas Polski kard. Józef Glemp.
Homilię wygłosił ks. Feliks Folejewski, który w 1984 r. uspokajał ludzi zgromadzonych w kościele św. Stanisława Kostki w momencie, gdy do świątyni dotarła wieść o śmierci ks. Popiełuszki. - Ksiądz Jerzy woła dzisiaj o wyobraźnię miłości i miłosierdzia. Ksiądz Jerzy woła: przejmijcie tablice Bożych Przykazań - mówił ks. Folejewski. W odniesieniu do nauki Księdza Jerzego podkreślał, że wszyscy potrzebujemy dzisiaj uleczenia. - Biskupi, kapłani, politycy i każdy z nas. Bowiem najbardziej niebezpieczny jest człowiek, który nie ma poczucia winy - dodał.
Po Mszy św. wszyscy zgromadzili się wokół grobu Księdza Jerzego, aby modlić się w intencji jego rychłej beatyfikacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu