Reklama

Kościół

9 maja uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika - jednego z głównych patronów Polski

W Kościele 9 maja obchodzona jest uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika - jednego z głównych patronów Polski, obok św. Wojciecha i Najświętszej Maryji Panny Królowej Polski. W czasie liturgii odmawia się, jak w niedzielę, "Chwała na wysokości Bogu" i "Wierzę w Boga". Nie ma jednak obowiązku uczestniczenia we Mszy św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Innocenty IV 8 września 1253 roku dokonał kanonizacji biskupa Stanisława w kościele św. Franciszka z Asyżu. W Polsce uroczystość ogłoszenia jego kanonizacji odbyła się 8 maja 1254 roku. W związku z tym, liturgiczny obchód ku czci Stanisława w naszym kraju przypada właśnie tego dnia. W tym roku, ze względu na to, że data uroczystości zbiegła się z obchodami IV Niedzieli Wielkanocnej, liturgiczną uroczystość przesunięto na 9 maja.

Jednak centralne uroczystości na Wawelu odbyły się w niedzielę. 8 maja o godz. 9.00 z katedry na Wawelu wyruszyła tradycyjna procesja ku czci św. Stanisława biskupa i męczennika, a o godz. 10.00 na Skałce odbyła się Msza św., której przewodniczył abp Jan Romeo Pawłowski, sekretarz ds. przedstawicielstw papieskich w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W przypadającą w tym roku 9 maja uroczystość św. Stanisława, głównego patrona Polski, w czasie Mszy św. odmawia się "Chwała na wysokości Bogu" i "Wierzę w Boga" tak, jak w niedzielę. Nie ma jednak w tym dniu obowiązku uczestniczenia w liturgii.

Podziel się cytatem
Papież Jan Paweł II nazwał św. Stanisława "patronem chrześcijańskiego ładu moralnego".

Podziel się cytatem

Św. Stanisław urodził się w Szczepanowie prawdopodobnie ok. 1030 r. Święcenia kapłańskie przyjął ok. roku 1060. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta Suły w 1071 r. został wybrany na jego następcę.

Hierarcha dał się poznać jako gorliwy i bezkompromisowy pasterz. Dzięki poparciu króla Bolesława Śmiałego (zwanego też Szczodrym) udał się do papieża Grzegorza VII w celu wyjednania powołania metropolii gnieźnieńskiej. Dzięki temu ustały pretensje metropolii magdeburskiej do zwierzchnictwa nad diecezjami polskimi.

Św. Grzegorz VII przysłał do Polski 25 kwietnia 1075 r. swoich legatów, którzy orzekli prawomocność erygowania metropolii gnieźnieńskiej z roku 999/1000 oraz jej praw. Prawdopodobnie ustanowili też oni na stolicy arcybiskupiej św. Wojciecha nowego metropolitę, którego jednak imienia nie znamy.

W wyniku zatargu z królem bp. Stanisław został zamordowany przez władcę w czasie mszy św. 11 kwietnia 1079 r.

Według kronikarza bł. Wincentego Kadłubka, władca z powodu udziału w wyprawach zbrojnych był nieobecny w kraju, co spowodowało, że na ziemiach polskich szerzył się zamęt i rozbój. W efekcie rycerze zaczęli potajemnie opuszczać króla, za co ten, po powrocie do kraju, zaczął się na nich mścić. Według kronikarza biskup Stanisław był jedynym, który upomniał króla. Wobec braku opamiętania biskup rzucił na niego klątwę, czyli wyłączył króla ze społeczności Kościoła, a przez co zwolnił od posłuszeństwa poddanych. W konsekwencji król Bolesław 11 kwietnia 1079 r. w czasie mszy św. zarąbał biskupa uderzeniem w głowę i kazał poćwiartować jego ciało.

Reklama

Duchowny pochowany został w kościele św. Michała na Skałce. Na czaszce widać ślady 7 uderzeń ostrego żelaza, co potwierdza rodzaj śmierci, przekazany przez tradycję. Największe cięcie ma 45 mm długości i ok. 6 mm głębokości. Stanisław został uderzony z tyłu czaszki. W 1088 r. przeniesiono relikwii św. Stanisława do katedry krakowskiej.

Po zamordowaniu biskupa król musiał udać się na banicję.

Jako pierwszy starania o kanonizację św. Stanisława podjął papież Grzegorz VII. Proces został zatrzymany z powodu sytuacji w Rzymie oraz podziału dzielnicowego kraju.

W roku 1250 papież Innocenty IV wyznaczył specjalną komisję do przeprowadzenia procesu, której zadaniem było sporządzenie protokołu. Jednak wyniki jej prac nie zadowoliły następcy św. Piotra. W związku z tym, w 1253 r. dokonano rewizji procesu. Opór wobec kanonizacji polskiego męczennika stawiał kardynał Rinaldo Conti, późniejszy papież Aleksander IV (1254-1261).

W konsekwencji od procesu Stanisława wprowadzona została praktyka "adwokata diabła" (łac. advocatus diaboli), którego zadaniem było wyciąganie na jaw wszystkich niejasności i zarzutów przeciw kanonizacji. W czasie procesu kanonizacyjnego funkcjonuje ona do dziś.

Papież Innocenty IV - 8 września 1253 roku dokonał kanonizacji biskupa Stanisława w kościele św. Franciszka z Asyżu. W Polsce uroczystość ogłoszenia jego kanonizacji odbyła się 8 maja 1254 roku. Natomiast Kościół powszechny wspomina św. Stanisława - 11 kwietnia, kiedy przypada dzień jego męczeńskiej śmierci.

W 1963 r. papież Jan XXIII ustanowił świętego Stanisława biskupa krakowskiego i męczennika, wraz ze św. Wojciechem i Najświętszą Maryją Panną Królową Polski, pierwszorzędnym patronem Polski.(PAP)

2022-05-08 07:51

Ocena: +7 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry,
„Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

Moc Ducha w Kościele

2024-05-16 11:59

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Zesłanie Ducha Świetego Ewangelia (J 7, 37-39)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję