Reklama

Wiara

5. Niedziela Wielkiego Postu (rok C)

Rozważanie Ewangelii na niedzielę

Jesteśmy w świątyni, Pan Jezus naucza o królestwie Bożym, głosi Ewangelię, wzywa do metanoi. I właśnie w tej sytuacji wprowadzają przed Niego kobietę, którą pochwycono na cudzołóstwie. Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz? (J 8,2)

[ TEMATY ]

homilia

Monika Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sytuacja jest wręcz tragiczna: kobieta znalazła się w obliczu strasznej śmierci przez ukamienowanie. Jezus stoi przed wyborem: miłosierdzie wobec niej lub wierność prawu mojżeszowemu. Okazanie miłosierdzia uznano by za sprzeczne z prawem mojżeszowym, co oznaczało danie podstaw do oskarżenia Go o naukę niezgodną z Prawem Bożym, czyli o herezję, a nawet bluźnierstwo! O to zresztą Go później przed sanhedrynem oskarżano. A Ty co mówisz?

Pan Jezus milczy. Nie wdaje się w kłótnie, w gadaninę ludzi przewrotnych. Milczy, ale Jego milczenie mówi o wiele więcej, niż jakiekolwiek napominanie, tłumaczenie czy polemika. Daje możliwość przemówienia sumieniu. Ponieważ ci ludzie wydają się nie rozumieć Jego milczenia, mówi:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień... Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku (J 8,7.9).

Podziel się cytatem

Reklama

Jak łatwo jest nam osądzić człowieka! Ale jest to łatwe wtedy, gdy zapominamy o swoich grzechach. Zauważmy, jak to kontrastuje z reakcją Pana Jezusa: Nikt cię nie potępił?... I Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz (J 8,10n). Jeżeli ktoś jest bez grzechu, nie potrzebuje potępiać innych. Nie potrzebuje w ten sposób szukać usprawiedliwienia dla swojej grzeszności. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że osądzamy innych, aby zapomnieć o swoich grzechach albo przynajmniej je pomniejszyć: „Jeżeli inni tak grzeszą, to moje grzechy są niewielkie. Panie, miej mnie za usprawiedliwionego”.

Reklama

Pan Jezus wielokrotnie powtarza, że mamy być miłosierni i wyrozumiali dla innych:

Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone... Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie (Łk 6,37.38).

Wydaje się, że właśnie coś z tej prawdy dotarło do oskarżycieli kobiety i dlatego zaczęli się wycofywać.

Podziel się cytatem

Reklama

Ale nie wiemy, czy smutna świadomość własnego grzechu doprowadziła ich do nawrócenia. Wydaje się jednak, że nie. Inaczej bowiem pozostaliby i uznali przed Jezusem własną słabość.

Ta scena stanowi dla nas wielką przestrogę. Nie tylko odsłania motywy naszego potępiania innych, ale jednocześnie pokazuje, jak głęboko tkwi w nas lęk przed odsłonięciem własnej słabości i jak nie pozwala nam on prawdziwie zbliżyć się do Jezusa. Nawet wtedy, gdy ktoś lub coś odsłania naszą słabość, możemy przed nią uciekać i z uporem starać się budować swój idealny obraz. Prawdopodobnie ci sami ludzie należeli do tłumu, który wołał przed Piłatem: „Ukrzyżuj!”.

Reklama

Jednocześnie reakcja Pana Jezusa ukazuje, co jest dla Niego najważniejsze: I Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz. Innymi słowy: nawróć się, stań się innym człowiekiem. Znamy przypowieść o miłosiernym ojcu, inaczej zwaną przypowieścią o synu marnotrawnym, którą czytaliśmy w poprzednią niedzielę. Nieco wcześniej Pan Jezus mówi:

Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia (Łk 15,7).

To stwierdzenie czasem bulwersuje: „zatem nie warto być porządnym, lepiej się na końcu nawrócić”. Ale nie chodzi o porównywanie się z innymi, lecz o wskazanie na ogromną wartość nawrócenia, czyli metanoi, która polega na przemianie serca, zmianie patrzenia na siebie, innych ludzi, świat i Boga. O takie spojrzenie, jakie miał Jezus. Chodzi zatem o to, o czym pisze św. Paweł:

Wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa i znalazł się w Nim (Flp 3,8n).

Podziel się cytatem

Włodzimierz Zatorski OSB – urodził się w Czechowicach-Dziedzicach. Do klasztoru wstąpił w roku 1980 po ukończeniu fizyki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pierwsze śluby złożył w 1981 r., święcenia kapłańskie przyjął w 1987 r. Założyciel i do roku 2007 dyrektor wydawnictwa Tyniec. W latach 2005–2009 przeor klasztoru, od roku 2002 prefekt oblatów świeckich przy opactwie. Autor książek o tematyce duchowej, między innymi: “Przebaczenie”, “Otworzyć serce”, “Dar sumienia”, “Milczeć, aby usłyszeć”, “Droga człowieka”, “Osiem duchów zła”, “Po owocach poznacie”. Od kwietnia 2009 do kwietnia 2010 przebywał w pustelni na Mazurach oraz w klasztorze benedyktyńskim Dormitio w Jerozolimie. Od 2010 do 2013 był mistrzem nowicjatu w Tyńcu. W latach 2013-2015 podprzeor. Pełnił funkcję asystenta Fundacji Opcja Benedykta. Zmarł 28 grudnia 2020 r.

2022-03-26 18:01

Oceń: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: jakie jest nasze otwarcie na Ducha Świętego

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Prawdziwa nauka nie jest sztywnym trzymaniem się prawa, które urzeka jako ideologia, ale jest objawieniem Boga, który pozwala się znaleźć coraz bardziej codziennie przez tych, którzy są otwarci na Ducha Świętego - powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

Papież nawiązał w swojej homilii do pierwszego dzisiejszego czytania liturgicznego (Ga 3,1-5), w którym mowa o wielkim darze Ojca, jakim jest Duchu Święty. Zaznaczył, że jest to wielka moc, sprawiająca, iż Kościół odważnie wychodzi aż na krańce świata. Bez Ducha Świętego jest tylko zamknięcie i strach.

CZYTAJ DALEJ

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Dar serca

2024-05-17 19:46

Małgorzata Pabis

    W piątek 17 maja Rektorat Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zakupił 150 porcji zupy jarzynowej, którą podarowano podopiecznym Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

    - Środki na zakup ciepłego posiłku pochodziły z Funduszu Miłosierdzia – tym razem ze zrzutki, którą zorganizowaliśmy razem z Fundacją Misericors. W to dzieło zaangażowało się kilkaset osób, które ofiarowały swój dar serca dla potrzebujących – wyjaśnia Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. - Cieszymy się, że nasza akcja, którą prowadzimy od wielu już miesięcy, trwa i angażuje wciąż nowe osoby. To pokazuje, że wśród nas żyje dużo ludzi o wielkiej wyobraźni miłosierdzia – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję