Reklama

Wiadomości

Na całym świecie brakuje krwi; Amerykański Czerwony Krzyż (ARC) ogłosił kryzys krwiodawstwa

Amerykański Czerwony Krzyż (ARC) ogłosił pierwszy w historii kraju kryzys krwiodawstwa, jednak z powodu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa braki w dostawach krwi odczuwają pacjenci i szpitale na całym świecie.

[ TEMATY ]

USA

krew

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To najgorszy niedobór krwi w Stanach Zjednoczonych od ponad dekady. W 2021 roku liczba odnotowanych przez amerykański Czerwony Krzyż dawców krwi spadła o 34 proc.

W niektórych rejonach USA rozlegają się rozpaczliwe apele o dostawy krwi, ponieważ jej zapasy są na niebezpiecznie niskim poziomie. ARC podkreśla, że ma "mniej niż jednodniowy zapas najbardziej poszukiwanych grup krwi" i musiał ograniczyć dystrybucję do szpitali.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Szpitale potrzebują krwi do operacji, przeszczepów, leczenia nowotworów i chorób przewlekłych, ale Czerwony Krzyż uważa, że w czasach tego historycznego niedoboru są dni, w których nie może zapewnić szpitalom wszystkich dostaw, o jakie proszą. Niedobór oznacza, że lekarze są zmuszani do podejmowania trudnych decyzji o tym, kto powinien otrzymać krew, a kto musi poczekać, aż będzie jej więcej.

Podziel się cytatem

Problem niedoboru krwi pojawił się też w Europie.

Władze medyczne Hiszpanii wskazują, że w 2020 r. liczba zgłoszeń dawców krwi była najniższa w ciągu dekady. Eksperci medyczni komentują, że utrzymujący się również na początku 2021 r. trend spadkowy wynikał z ograniczeń zdolności placówek medycznych, zmniejszenia liczby punktów poboru krwi oraz redukcji akcji marketingowych promujących krwiodawstwo.

W Niemczech w czasie pandemii też zmniejszyła się liczba dawców, a jak podkreślają media zapotrzebowanie klinik na rezerwy krwi jest wysokie. Niemiecki Czerwony Krzyż (DRK) apeluje o oddawanie krwi przypominając, aby nie zgłaszały się osoby, które m. in. w ciągu ostatnich czterech tygodni miały kontakt z osobą chorą na SARS-CoV-2. Danych statystycznych za miniony rok jeszcze nie opublikowano.

We Francji, jak podają media, na wielu oddziałach zapasy są na alarmująco niskim poziomie. Aby wznowić oddawanie krwi Francuski Zakład Krwiodawstwa (EFS) rozpoczął nową kampanię ostrzegającą przed topniejącymi zapasami torebek krwi i płytek krwi.

Reklama

W Szwecji krwi brakuje przede wszystkim w Goeteborgu, Malmoe oraz Sztokholmie, czyli w miastach, w których szpitale przeprowadzają specjalistyczne operacje. Jako przyczynę problemów wskazuje się rekordowe rozprzestrzenianie się wariantu Omikron, ale też zachorowalność na grypę sezonową czy przeziębienia. Wielu honorowych krwiodawców przechodzi infekcję Covid-19 lub przebywa na kwarantannie. Szpital Uniwersytecki Sahlgrenska w Goeteborgu poinformował, że jeśli zapasy krwi nie zostaną w najbliższym czasie uzupełnione, planowane operacje zostaną wstrzymane.

W 5,5-milionowej Finlandii jeszcze 10 lat temu zarejestrowano ponad 263,4 tys. przekazań krwi. W 2020 r. było ich już tylko 188,3 tys. Dane za 2021 r. jeszcze się nie ukazały, lecz Krajowy Ośrodek Honorowego Krwiodawstwa potwierdził tendencję spadkową. W 2020 r. było o 25 proc. mniej dawców i o 14 proc. mniej oddanej krwi w porównaniu z poprzednim rokiem.

W Wielkiej Brytanii liczba krwiodawców w najgorszym momencie, w kwietniu 2021 r. spadła do najniższego poziomu od 1996 r. – 761 tys.

Na Ukrainie, w kwietniu 2020 r. informowano, że od początku wprowadzania restrykcji przeciwepidemicznych liczba dawców w Kijowie zmniejszyła się trzykrotnie.

W Bułgarii Krajowy Ośrodek Honorowego Krwiodawstwa potwierdził tendencję spadkową. W 2020 r. dawców było o 25 proc. mniej w porównaniu z poprzednim rokiem, a oddanej krwi o 14 proc. mniej. Trwa podliczanie danych za 2021 r.

Na Węgrzech w 2019 r. było 442 tys. krwiodawców, a w 2020 r. 379 tys. To zauważalna tendencja spadkowa.

Krajowy Urząd Krwiodawstwa (OVSZ) apelował pod koniec ubiegłego roku o udział w akcji krwiodawstwa, podkreślając, że coraz trudniej utrzymać odpowiedni zapas krwi, a zapotrzebowanie na nią stale rośnie. Według aktualnych danych na stronie OVSZ zapas krwi grupy A Rh- wystarczy na 4 dni, a krwi o grupie AB Rh- na trzy dni.

Reklama

Poza Europą, m.in. Indie głęboko odczuwają kryzys w krwiodawstwie. Liczba oddanej krwi spadła o jedną trzecią od 2019 roku. Banki krwi w Indiach borykają się z poważnym niedoborem, który jest szacowany na ponad milion jednostek.

Podziel się cytatem

W Chinach na początku 2020 roku, podczas największej fali pandemii Covid-19, lokalne centra krwiodawstwa informowały o dramatycznym spadku liczby osób oddających krew. Jedno z centrów ogłosiło w związku z tym "czerwony alarm". Komentatorzy oceniali, że pandemia wzmogła problemy z dostępnością krwi, który występował w kraju już wcześniej. Analiza danych z początku 2020 roku z 38 ośrodków w prowincji Zhejiang wykazała spadek liczby dawców o 67 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Badacze ostrzegali wówczas, że podobny scenariusz grozi innym krajom.(PAP)

ad/ lach/ zat/ zys/ pmo/ ndz/ man/ mw/ bjn/ anb/ bml/ ksta/ kjm/ jar/

2022-01-15 08:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbity dowód miłości

Niedziela Ogólnopolska 27/2020, str. 16-17

[ TEMATY ]

Krew Chrystusa

krew

Adobe Stock

Lipcowym nabożeństwom ku czci Krwi Chrystusa towarzyszy pytanie: dlaczego właśnie w tym miesiącu szczególnie czcimy Krew Zbawiciela?

Spójrzmy na to pytanie z perspektywy historycznej. Jest początek XIX wieku, kiedy swą kapłańską działalność rozpoczyna młody ksiądz, obecnie święty, Kasper del Bufalo (1786 – 1837). Na drodze swojej kapłańskiej służby spotyka wybitne postacie Kościoła: przyszłą świętą, założycielkę Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa Marię De Mattias oraz ks. Jana Merliniego, dziś sługę Bożego. Wraz z ks. Franciszkiem Albertinim zakłada 8 grudnia 1808 r. Bractwo Przenajdroższej Krwi, a 7 lat później (w 1815 r.) – Zgromadzenie Misjonarzy Krwi Chrystusa. Przez lata mówi o Przenajdroższej Krwi w różnych kościołach Rzymu oraz w wielu innych miejscowościach, równocześnie stara się u papieża o formalne zezwolenie na obchody liturgiczne święta Przenajdroższej Krwi Chrystusa we wszystkich domach zgromadzenia. W 1822 r. papież na nie zezwala i wskazuje datę: 1 lipca. Jest to pierwszy krok w kierunku formalnego uznania, że lipiec będzie poświęcony czci Krwi Chrystusa. Druga ważna data jest związana z dekretem Redempti sumus (1849), wydanym przez papieża Piusa IX, w którym nakazał on, by w pierwszą niedzielę lipca w całym Kościele obchodzone było święto Przenajdroższej Krwi Chrystusa. Ostatecznie w 1914 r. św. Pius X ustanowił święto Przenajdroższej Krwi Chrystusa na dzień 1 lipca. Podniesienie rangi tego święta do stopnia uroczystości nastąpiło z okazji upamiętnienia w 1933 r. upływu dziewiętnastu wieków od czasu Odkupienia.
CZYTAJ DALEJ

Opolskie: Kradł figurki z kapliczek, zostawiał ich karykatury

2025-01-08 13:27

[ TEMATY ]

profanacja

kradzież

Grodzisko/Fb - zrzut

Do kradzieży doszło na terenie powiatu strzeleckiego w województwie opolskim. Z kapliczek zaczęły znikać figury świętych, w zamian zostawiane były karykatury.

"Na ulicy Młyńskiej został zdewastowany, zniszczony i ukradziony obraz Matki Boskiej znajdujący się w krzyżu przy drodze. Wandale w zamian na miejsce obrazu wstawili figurkę Jezusa w cierniowej koronie, ale sami zobaczcie jakiego. Sprawa została zgłoszona na policję. Jeśli ktoś coś widział lub słyszał, to bardzo prosimy o przekazanie informacji Pani Sołtys. Obraz Matki Boskiej jest dla nas bardzo cenny, gdyż został namalowany przez naszą rozmierzańską malarkę Marię Nocoń" - poinformowano na Facebooku wioski Rozmierz.
CZYTAJ DALEJ

Związkowcy protestują w Warszawie przeciwko likwidacji elektrowni węglowych

2025-01-09 13:17

[ TEMATY ]

Warszawa

protest

związkowcy

elektrownie węglowe

PAP/Marcin Obara

Przed siedzibą PGE w Warszawie rozpoczął się protest związkowców zrzeszonych m.in. w śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Sprzeciwiają się oni m.in. zamykaniu elektrowni węglowych, w tym Elektrowni Rybnik, Dolna Odra i Łaziska. Mają złożyć też dwie petycje do władz PGE oraz resortu aktywów państwowych.

Protest rozpoczął się w czwartek po godz. 11 przy ul. Mysiej. Związkowcy stawili się na miejscu z flagami Solidarności i banerami, na których napisano m.in. "Dolny Śląsk to Bezpieczeństwo Energetyczne Pomorza i Kraju" oraz "Na kolana przed węglem". Towarzyszy im dźwięk syreny alarmowej, wuwuzeli i bębnów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję