Reklama

Ślady

Ks. prof. Szostek wyjaśnia

Niedziela Ogólnopolska 49/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W artykule Dziecko ocalić czy zgubić...? (Nasz Dziennik, 23-24 października br.) ks. prof. Jerzy Bajda przywołał wywiad p. Ewy Zadrzyńskiej z prof. Władysławem Stróżewskim (Gazeta Wyborcza, 27 września br.), gdzie znalazła się wzmianka o mojej wypowiedzi na temat prawa do adopcji przez osoby homoseksualne. Ks. prof. Bajda słusznie podejrzewa, że opinia moja w tej sprawie może różnić się od wersji przedstawionej w wywiadzie. Pragnę ją więc jaśniej przedstawić i skomentować.
Na VII Polskim Zjeździe Filozoficznym (Szczecin, 14-18 września 2004) w trakcie panelu dyskusyjnego Współczesne problemy moralne - jak o nich rozmawiać? poproszono kilku etyków (w tym także mnie) o skomentowanie czterech popularnych dziś modeli rozwiązywania dylematów moralnych (w oparciu o poglądy R. Hare’a, J. Rawlsa, R. Rorty’ego i W. Van O. Quine’a) oraz o ustosunkowanie się do pięciu wybranych problemów, wśród których znalazło się także pytanie: Czy lesbijki mogą wychowywać dzieci? W swej krótkiej wypowiedzi (dano nam po 10 minut) starałem się pokazać, że u podłoża tych modeli, skądinąd niedoskonałych, da się wyczytać fundamentalną normę, nakazującą poszanowanie każdej osoby ludzkiej i ochroną jej przed cierpieniem i wszelką krzywdą. W duchu tej zasady wspomniałem m.in., że nie wykluczam, iż lesbijki - niezależnie od moralnej oceny ich związku - mogą dziecku stworzyć warunki bardziej przypominające dom rodzinny niż Domy Dziecka, przy całym uznaniu dla tych, którzy w Domach takich troskę o dzieci z wielkim poświęceniem sprawują.
Tyle powiedziałem. Nie wypowiadałem się wprost ani o prawie do adopcji par homoseksualnych, ani o mym stosunku do nauki Kościoła w tej materii. Przyznaję jednak, że była to wypowiedź nierozważna. Po pierwsze dlatego, że nie znam specyfiki związku lesbijek i być może są powody, dla których pobyt dzieci w Domu Dziecka jest mimo wszystko zawsze dla nich korzystniejszy niż pod opieką pary lesbijek. Po drugie, powinienem przewidzieć możliwość takiej interpretacji mej wypowiedzi, jak to uczyniła p. red. E. Zadrzyńska. Ja zaś nie opowiadam się za prawem do adopcji par homoseksualnych, w dyskusji na ten temat chodzi bowiem głównie o spełnienie pragnień tych par, nie zaś o dobro dziecka i jego możliwie najlepsze warunki rozwoju. Za zamieszanie spowodowane mym nierozważnym głosem wszystkich bardzo przepraszam.
Nie wypowiadałem się wcześniej, bo nie chciałem podsycać dyskusji wokół mej niezręcznej, ale przecież krótkiej i incydentalnej wypowiedzi, wyrwanej z kontekstu debaty innym sprawom poświęconej (dlatego ten kontekst na wstępie przywołuję). Artykuł ks. prof. Bajdy nie pozwala mi jednak dłużej milczeć (za co nie mam zresztą do Niego pretensji).

Lublin, 19 listopada 2004 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Reforma podstaw programowych. Czy rośnie nam szparagowe pokolenie?

2024-05-17 07:23

[ TEMATY ]

szkoła

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN obiecało ściąć treści podstaw programowe dla 18 przedmiotów. Najwięcej emocji wciąż wywołują propozycje zmian z historii i języka polskiego. Resortowa gilotyna nie oszczędziła ani chrztu Polski, ani Sienkiewicza obecnego w kanonie lektur nawet w czasach PRL. Czy w konsekwencji wyrośnie nam "szparagowe pokolenie" nie znające nawet Szekspira? 13 maja br. zakończył się termin konsultacji publicznych.

Rollercoaster konsultacji społecznych i publicznych 

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję