Reklama

Z różnych stron

Nasza odpowiedzialność za dzieło stworzenia

W dniach od 3 do 6 czerwca 2004 r. w Namur w Belgii odbyła się VI Konferencja Delegatów Episkopatów Europy na temat odpowiedzialności za stworzenie. W konferencji udział wzięło ponad 60 delegatów z 19 państw Europy. Jednym z nich był bp Edward Janiak - krajowy duszpasterz leśników. Podczas obrad dyskutowano m.in. o roli Kościoła w kształtowaniu zrównoważonego rozwoju oraz o praktycznych działaniach, do których obliguje chrześcijan świadomość ciążącej na nich odpowiedzialności za stworzenie. O wywiad na ten temat Redakcja „Niedzieli” poprosiła bp. Edwarda Janiaka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. inf. Ireneusz Skubiś: - Dlaczego Episkopaty Europy podejmują temat odpowiedzialności za stworzenie, inaczej - za dzieło stworzenia?

Bp Edward Janiak: - Stworzenie, dzieło stworzenia, rozumiane jako człowiek i zasoby przyrodnicze, pochodzi od Boga. Człowiek musi być odpowiedzialny za to stworzenie i racjonalne jego użytkowanie, przyjmując zamysł Boga - jak wiemy z Objawienia - o zaludnianiu Ziemi i czynieniu jej sobie poddaną (por. Rdz 1, 28). Niszczenie zasobów przyrodniczych przez człowieka jest niszczeniem samego człowieka. W dobie globalizacji i wzrostu konsumpcji kto inny, jak nie Episkopaty Europy są upoważnione do zabierania głosu w tej tak ważnej sprawie. Episkopaty Europy czują się w obowiązku apelować do uczciwości i sumień wspólnot ludzkich o rozsądne korzystanie z zasobów świata, w którym żyjemy.

- W jakim sensie problematyka ekologiczna jest tematem moralnym, ważnym dla moralności chrześcijańskiej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Odpowiedź wydaje się być już udzielona powyżej. Człowiek nie ma prawa działać na swoją zgubę i dlatego też winien postępować zgodnie z zasadami ekologii, co rozumiane jest często jako ekoetyka. Gdybyśmy próbowali w szerokim sensie interpretować V Przykazanie Dekalogu: Nie zabijaj, nietrudno byłoby skonstatować, że niezachowanie praw ekologii pozostaje w sprzeczności z życiem, a więc podlega ocenie moralnej.

- W jaki sposób ekologia dotyka poszczególnego człowieka czy rodzinę?

- Ekologia to nic innego jak nauka o domu. Eikos - dom, logos - nauka. Racjonalne użytkowanie zasobów przyrodniczych stwarza możliwość trwałego ich użytkowania, a więc i użytkowania przez następne pokolenia. Dotyczy więc to rodziny. Z drugiej strony racjonalne użytkowanie to w efekcie możliwości korzystania z dobrej dla człowieka wody, czystego powierza i zdrowej żywności. Dotyczy to zdrowia, a więc każdego człowieka.

Reklama

- Czy sprawy ekologiczne w nowoczesnym rozumieniu mogą wchodzić w zakres działalności duszpasterskiej Kościoła?

- Nie tylko mogą, ale muszą. Kościół wydaje się być bowiem odpowiedzialny za człowieka zarówno w wymiarze ziemskim - od poczęcia, aż do naturalnej śmierci, jak i w wymiarze eschatologicznym, oraz za jego wiedzę o stworzeniu. Ekologia to podstawowa wiedza o człowieku i jego roli w funkcjonowaniu zasobów przyrodniczych.

- Czy można tak wychowywać młodego człowieka, by umiał dbać o wszystkie warunki i okoliczności, które by sprzyjały zdrowiu człowieka, dobremu samopoczuciu? Czy jesteśmy w stanie w naszych programach duszpasterskich zawrzeć taki sposób wychowania, który obejmowałby troskę o dobro wspólne, o zachowanie zdrowia?

- Zdecydowanie tak. Należy dokonać jednak pewnych zmian w edukacji. Obecnie ciągle jeszcze edukacja przyrodnicza jest bardzo abstrakcyjna. Absolwenci gimnazjum i szkoły średniej więcej wiedzą o baobabie, żyrafie i krokodylu niż o gatunkach występujących za oknem, na naszych polach i w naszych lasach, posługując się równocześnie takimi określeniami, jak ekosystem, biocenoza i nisza ekologiczna. Każdy z pytanych odpowie, że największym problemem jest śmiecenie w lesie, mimo że zdecydowanie większym problemem jest np. obniżenie tam poziomu wód gruntowych o parę centymetrów. Pierwszy problem jest widoczny i mało wpływający na funkcjonowanie środowiska przyrodniczego, drugi natomiast jest mało widoczny, mimo że giną setki gatunków i miliony osobników.
Trzeba równocześnie mówić i kształcić zarówno w duchu ewolucjonizmu, jak i kreacjonizmu. Kształcenie tylko w duchu ewolucjonizmu, szczególnie ciągle jeszcze w podtekście dokonań Miczurina, wydaje się być nawet szkodliwe. W edukacji młodzieży więcej czasu winno się poświęcać na obserwacje terenowe i rozpoznawanie gatunków roślin i zwierząt w ich miejscu bytowania. Kościół wychodzi z propozycją katechezy ekologicznej, która obejmuje również problemy środowiska lokalnego pod względem przyrodniczym, ucząc szacunku dla przyrody oraz odkrywania jej szczególnych walorów w całokształcie ochrony środowiska.

- Dlaczego w tej Konferencji udział wzięli wyznawcy innych wyznań chrześcijańskich, a nawet innych religii? Czy praca na rzecz ekologii, środowiska wymaga łączności między poszczególnymi wyznaniami? Jak się to objawiło na Konferencji, w której Ksiądz Biskup uczestniczył?

- Udział wyznawców innych wyznań chrześcijańskich, a nawet religii, należy uznać za duży sukces. Praca na rzecz racjonalnego użytkowania środowiska jest problemem globalnym. Przykładowo nie można chronić czy też użytkować ptaków migrujących tylko w rejonie aktywności jednej religii. Podobnym problemem są również sprawy wody i powietrza tak niezbędnych dla życia każdego człowieka. Mimo że dotyczą one każdego z nas, są rozstrzygane w skali świata. Konferencja wykazała dużą jedność poglądów w tym zakresie.

- Dziękujemy za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Nykiel przyjął święcenia biskupie w Watykanie

Powołanie jest wezwaniem, aby mieć zawsze to samo spojrzenie Pana – spojrzenie uważne na każdego brata i siostrę. „To spojrzenie, którego mogłeś się dobrze nauczyć podczas lat posługi w Penitencjarni Apostolskiej i które teraz będziesz mógł wesprzeć łaską stanu właściwą dla sakramentu święceń udzielonego ci w pełni dzisiaj” - powiedział kard. Mauro Piacenza, w homilii, zwracając się do ks. Krzysztofa Nykla, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, który przyjął święcenia biskupie w Watykanie.

„Dla was jestem biskupem, a z wami chrześcijaninem”

CZYTAJ DALEJ

Komisje synodalne powołane

2024-06-22 12:38

Tomasz Lewandowski

Przewodniczący komisji synodalnych dekrety odebrali w kaplicy Kurii Metropolitalnej.

Przewodniczący komisji synodalnych dekrety odebrali w kaplicy Kurii Metropolitalnej.

Na podstawie refleksji nad syntezami parafialnymi abp Józef Kupny powołał 18 czerwca pięć komisji synodalnych i mianował ich przewodniczących. Są to:

1. Synodalna parafia misyjna – przewodniczący ks. Janusz Gorczyca.

CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: Nie jesteśmy Kościołem, który upadł i nie może się już podnieść

2024-06-22 15:01

[ TEMATY ]

ingres

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl

Nie jesteśmy Kościołem, który upadł i nie może się już podnieść. Chcemy być Kościołem, który doświadczywszy tak wielkich trudności, może wstać mocą krzyża Jezusa - powiedział bp Artur Ważny w swojej homilii. W Bazylice Katedralnej pw. Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu odbył się dziś ingres bp. Artura Ważnego. Mszy św. przewodniczył abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce.

HOMILIA BISKUPA SOSNOWIECKIEGO ARTURA WAŻNEGO WYGŁOSZONA PODCZAS INGRESU DO KATEDRY SOSNOWIECKIEJ 22 CZERWCA 2024 ROKU

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję