Reklama

90 lat Drogi Krzyżowej w Lourdes

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monumentalne dzieło

W tym roku mija 90 lat od ostatecznego zakończenia gigantycznego przedsięwzięcia, jakim było budowanie Drogi Krzyżowej na wzgórzu Espelugues w Lourdes. To niezwykłe dzieło, którego inicjatorem był bp Laurence, kupując ten teren w 1869 r. od miasta, stopniowo kontynuowało pięciu jego następców, ordynariuszy w Tarbes. Droga Krzyżowa, o długości ok. 1600 m, rozpoczyna się po lewej stronie bazyliki Niepokalanego Poczęcia i wznosi się serpentyną, chwilami stromą, coraz wyżej, aż na szczyt Golgoty, która znajduje się 140 m powyżej Groty Massabielskiej.
Przy wejściu, na pilastrze stoi anioł, który trzyma w lewej ręce prosty krzyż z napisem: In cruce salus (w krzyżu zbawienie), a prawą ręką wskazuje pielgrzymom świętą drogę.
Cała Kalwaria, przedstawiająca historię męki i śmierci Pana Jezusa: od Pretorium Piłata do złożenia do Grobu, składająca się ze 115 postaci z patynowanego żelaza - ok. 2-metrowej wielkości każda - została wykonana przez słynną firmę Raffl z Paryża.
Wszystkie stacje ustawione są na wolnym powietrzu, dzięki czemu wzgórze zachowało swe malownicze piękno. Na tym pełnym zieleni, naturalnym tle jeszcze bardziej uwypukla się wspaniałe dzieło paryskiego artysty: można podziwiać harmonię grup i jednocześnie fizjonomię, a zwłaszcza pełne ekspresji twarze poszczególnych osób.

Droga naszego zbawienia

Najważniejszym jednak celem, nawet tak monumentalnej, Drogi Krzyżowej jest pobudzenie pobożności pielgrzymów kroczących śladami Męki Chrystusowej i ten cel ona całkowicie spełnia. Dlatego w czasie uroczystego poświęcenia wszystkich stacji, 14 września 1912 r., przez legata papieskiego - kard. Lucona, kaznodzieja, bp Izart z Pamiers w swoim wspaniałym kazaniu wypowiedział o niej najpiękniejszą pochwałę: rozważanie Męki Pańskiej na tej świętej drodze "skłania do modlitwy, do żalu za grzechy i do nawrócenia".
I stacja jest poprzedzona Świętymi Schodami (Scala Sancta), liczącymi 28 stopni, z białego marmuru. Pielgrzymi przechodzą je na kolanach, bo są one symbolem tych schodów, po których Pan Jezus wchodził, aby przyjąć wyrok śmierci za nasze grzechy.
Godne uwagi jest niezwykle bliskie rozmieszczenie trzech stacji na Golgocie, tworzących jedną wspólną scenę: ukrzyżowania Zbawiciela, Jego śmierci i zdjęcia z krzyża. Postawiony pośrodku Golgoty, u stóp XII stacji, ołtarz jest żywym wykładem wiary katolickiej, przypominającym, że ofiara Mszy św. jest uobecnieniem i nieustanną kontynuacją Ofiary krzyżowej.
W 1979 r. dostawiono XV stację: zmartwychwstania. Droga Krzyżowa jest drogą zmartwychwstania, zgodnie ze słowami Chrystusa: "Kto chce zachować życie na tym świecie, straci je, a kto je straci z mego powodu, zachowa je na wieczność" (por. Mt 10, 39).
Schodząc z Drogi Krzyżowej napotykamy jeszcze tzw. krzyż Francji, między figurami Matki Bożej i św. Jana Apostoła, oraz przy samym wyjściu, jakby zamykający i reasumujący tę świętą drogę potężny i niezwykle ozdobny celtycki krzyż Irlandii, który został poświęcony 90 lat temu, 14 września 1913 r., przez prymasa tego kraju, kard. Logue.
Na krzyżu z Irlandii są wypisane bardzo wymowne słowa: Juxta crucem tecum stare (Pragnę z Tobą [Maryjo] stać przy Krzyżu) - bo jak nam przypomniał przy wejściu na Drogę Krzyżową anioł, tylko w Krzyżu Chrystusa jest nasze zbawienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krew, która łączy

Krew to podarowanie komuś zdrowia a w wielu przypadkach życia. Krew jest tym, co łączy. Krew jest czymś cennym, drogim. Tak też jest z Najdroższą Krwią Jezusa Chrystusa.

Pamiętam, gdy byłem uczniem liceum, w mojej rodzinnej parafii odbywały się rekolekcje wielkopostne. Głosił je ks. Marian Matusik. Uczył nas pieśni pt. Gdy pod krzyżem upadał. Nie bez powodu przywołuję tą pieśń, w tekście padają słowa, które świadczą o tym, że Krew Jezusa łączy... Warto to sobie uświadomić na początku tego szczególnego miesiąca kultu Najdroższej Krwi Chrystusa. Jego Krew obmyła nas z grzechów. Ta sama Krew dała nam życie. Ta Krew połączyła niebo z ziemią i stojącą pod Krzyżem Maryję, która cierpiała wraz z Synem. Niech i dziś, Krew Jezusa Chrystusa „nas w jedno połączy, bo za wszystkich umierał, On nasz Bóg i nasz Brat”.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Otton?

Święty Otton (lub Otto) z Bambergu od chwili erygowania diecezji szczecińsko-kamieńskiej (28 czerwca 1972 r.) jest drugim obok Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła jej patronem.

Otton pochodził ze znakomitego rodu frankońskiego Mistelbachów. Przyszedł na świat ok. 1060 r. w Szwabii. Ojcem jego był Otton, a matką Adelajda. Miał również brata Fryderyka. Do Polski przybył ok. 1080 r. wraz z opatem Henrykiem z Weltenburga (późniejszym arcybiskupem gnieźnieńskim). Tutaj najprawdopodobniej został kierownikiem szkoły katedralnej w Gnieźnie. Poznał dobrze język i kulturę polską. Bardziej znany stał się po śmierci pierwszej żony Władysława Hermana Judyty Czeskiej (+ 1085). Skojarzenie małżeństwa między Władysławem Hermanem a Judytą Marią Salicką (siostrą cesarza Ottona IV) zjednało Ottonowi przychylność dworu polskiego i niemieckiego, i w niemałym stopniu odbiło się na jego karierze.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś na wakacje: to jest obowiązek dać sobie czas na odpoczynek!

2024-07-01 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Paweł Kłys

- Wakacje są po to, żeby pozwolić sobie na brak pracy! Wiem, jak to jest trudne. Chyba wierzycie, że wiem. Jednak potrzebny jest taki czas, by chociaż na moment przestać pracować i dać sobie odpoczynek – tydzień, dwa, miesiąc. Bo bez takiego czasu wy nie dacie rady dalej żyć ani ludzie z wami nie wytrzymają – mówi kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję