Reklama

Wiadomości

19-latek potrzebuje 1,5 mln zł aby żyć...

Mam na imię Mateusz, mam 19 lat i złośliwy nowotwór. Kilka dni temu dowiedziałem się, że refundowane leczenie zostało wyczerpane - już mi nie pomoże, choć podali mi już najcięższą chemię… Ostatnia nadzieja - immunoterapia Car T-Cell. Mogę żyć, mogę pokonać nowotwór, jednak cena za to jest gigantyczna - ponad 1,5 mln złotych. Będę walczył - pisze nastolatek z Białej Góry, nieopodal Radomska.

[ TEMATY ]

choroba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zamieszczamy dalszą część listu od Mateusza:

Mam dwa miesiące… Jeśli nie uda się zebrać tych ogromnych pieniędzy, jeśli nie przejdę terapii, umrę. A ja tak bardzo chcę żyć… Proszę Cię, pomóż mi. 

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczę się w III klasie technikum w Zespole Szkół Elektryczno – Elektronicznych w Radomsku. Gram z tenisa stołowego w klubie UMLKS Radomsko - to moja ogromna pasja. Mam dziewczynę, przyjaciół i rodzinę. Żyłem jak wiele osób w moim wieku, ale to wszystko skończyło się kilka miesięcy temu. Wtedy dowiedziałem się, że w moich płucach jest olbrzymi guz. Zacząłem walkę o życie, którą właśnie przegrywam…

A zaczęło się od kaszlu, który z dnia na dzień stawał się coraz bardziej duszący. W pewnym momencie myślałem, że już nie złapię kolejnego oddechu! Na początku myślałem, że to jakaś alergia, przecież jestem sportowcem, jestem młody i silny, co by mi innego mogło dolegać? Kiedy kolejne porady lekarskie i przyjmowane leki nie pomagały, zlecono RTG. Zrobiłem je w jednej z radomszczańskich przychodni.

Wsparcia Mateuszowi można udzielić poprzez zbiórkę na stronie Siepomaga: Zobacz

Kilka godzin później był telefon, że mam natychmiast stawić się w gabinecie lekarskim. Lekarka drugiej stronie biurka, patrząc na zdjęcie i opis, przekazała mi wiadomość: w klatce piersiowej rozwinął się guz, chłoniak, miał kilkanaście centymetrów. Był tak duży, że nie mogłem oddychać. Wiadomość mną wstrząsnęła. Nie miałem nawet czasu pomyśleć, co dalej, bo od razu zaczęła się walka o moje życie. Musieli założyć mi rurkę tracheotomijną, inaczej bym się udusił.

Potem pierwsze chemie podawane w szpitalu w Łodzi. I nadzieja, bo kolejne badania pokazywały, że guz się zmniejsza! Niestety, po kilku miesiącach walki znów poczułem się gorzej, wrócił kaszel, a to oznaczało, że guz rośnie...

Podziel się cytatem

Reklama

Decyzja lekarzy – podajemy co mamy najmocniejszego. I znów badania, jednak nawet po wytoczeniu najcięższych dostępnych dział wyniki się nie poprawiły. Nowotwór okazał się zbyt silny...

Reklama

Po konsultacjach usłyszałem rozpoznanie: “Aktywna metabolicznie złośliwa zmiana rozrostowa szerząca się w śródpiersiu, wnęce i przywnękowej części płuca prawego, naciekająca osierdzie i możliwe, że również ściany serca i dużych naczyń. Planowane jest podanie immunochemioterapii”.

Brzmi jak wyrok, ale dowiedziałem się od lekarzy, że to nie musi być koniec! Jest dla mnie szansa na wyzdrowienie. W Niemczech i w Stanach Zjednoczonych są ludzie, którzy przygotują dla mnie specjalnie dobrany lek. Taki, który trafi bezpośrednio w komórki rakowe i je zniszczy. Podany zostanie w szpitalu w Polsce. A wtedy znów będę zdrowy - jest na to ogromna szansa!

Reklama

Niestety, ja i moi bliscy dostaliśmy tylko dwa miesiące na zebranie ogromnych pieniędzy. Musimy wierzyć, że to możliwe, że się uda! Przecież to moja jedyna szansa na życie… Bardzo proszę o pomoc i wsparcie…

Mateusz

Wsparcia Mateuszowi można udzielić poprzez zbiórkę na stronie Siepomaga: Zobacz

2021-06-28 15:14

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żywiec: wózek dla niepełnosprawnego od niemieckiej parafii

[ TEMATY ]

pomoc

choroba

ferobanjo/pixabay.com

Nowoczesny wózek elektryczny dla jednego z niepełnosprawnych mieszkańców Żywca-Sporysza przekazała osobiście 27 kwietnia delegacja niemieckiej parafii z Dorsten-Rhade. Niemieccy katolicy od wielu lat angażują się w charytatywną pomoc, wspomagając m.in. działające w Żywcu Hospicjum świętej siostry Faustyny.

Za dar podziękował władzom niemieckiego miasta i tamtejszym parafianom burmistrz Żywca, Antoni Szlagor. „Jestem pełen podziwu dla naszych niemieckich przyjaciół” – powiedział, przypominając, że Niemcy przywieźli wózek do Polski na własny koszt.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję