Reklama

Pojutrze Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką

Pojutrze, w środę 24 marca, przypada Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką – święto, w trakcie którego w sposób szczególny upamiętnieni zostają Polacy, którzy starali się nieść pomoc skazanym na Zagładę Żydom. W związku z sytuacją epidemiologiczną program wydarzenia został dostosowany do panującego reżimu sanitarnego, a uczestnictwo możliwe jest poprzez transmisje online.

[ TEMATY ]

życie

Żydzi

Polacy

okupacja niemiecka

hurk/pixabay

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Narodowy dzień pamięci Polaków ratujących żydów pod okupacją niemiecką jest polskim świętem państwowym ustanowionym z inicjatywy Prezydenta RP Andrzeja Dudy dla upamiętniania Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Święto obchodzone jest 24 marca dla uczczenia Rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów z Markowej, Sprawiedliwych, którzy 24 marca 1944 r. zostali zamordowani przez Niemców wraz z rodziną Goldmanów, którym udzielali schronienia w swoim domu w Markowej, na terenie obecnego powiatu łańcuckiego (województwo podkarpackie).

Dla Muzeum Polaków Ratujących Żydów jest to dzień szczególny – ustanowiono go w rocznicę śmierci patronów Muzeum. Dzień ten odnosi się także bezpośrednio do misji Muzeum, którego celem jest: ukazanie historii ratowania Żydów przez Polaków podczas II wojny światowej oraz polsko-żydowskich relacji w czasach Holokaustu, a także upowszechnianie wiedzy o losach Rodziny Ulmów z Markowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na szereg inicjatyw pozwalających upamiętnić przywoływane w tym dniu historie, a przede wszystkim popularyzować wiedzę o heroicznych postawach Polaków, którzy w obliczu grożącej kary śmierci, pomagali skazanym na Zagładę Żydom, zaprasza komitet organizacyjny obchodów. Tworzą go Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej, Samorząd Województwa Podkarpackiego, Samorząd Gminy Markowa, Towarzystwo Przyjaciół Markowej, Parafia pw. św. Doroty w Markowej, Centrum Kultury Gminy Markowa, Fundacja im. Rodziny Ulmów SOAR, a także Muzeum Niepodległości w Warszawie.

Już 23 marca o godz. 17.00 w Muzeum Niepodległości w Warszawie odbędzie się sesja inauguracyjna Sympozjum Sprawiedliwych pt. “Na ratunek – w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej”. Jej organizatorami są Muzeum Niepodległości w Warszawie i Muzeum Polaków Ratujących Żydów.

Dzień później o godz. 10.00 w kościele pw. św. Doroty w Markowej celebrowana będzie Msza św. intencji Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej i o beatyfikację Sług Bożych Rodziny Ulmów. Eucharystii przewodniczyć będzie metropolita przemyski abp Adam Szal.

Reklama

Godzinę później na cmentarzu parafialnym w Markowej oraz Cmentarzu Wojennym Ofiar Hitleryzmu w Jagielle-Niechciałkach odmówione zostaną modlitway w intencji rodzin ratujących Żydów, w tym modlitwa nad grobem rodziny Ulmów. Nastąpi też złożenie kwiatów na grobach bohaterskich rodzin.

O godz. 11.30 w Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej zaplanowan wystąpienia, w tym zaprezentowanie historii ratowania, odsłonięcie tablic z nazwiskami Polaków ratujących Żydów na Ścianie Pamięci oraz złożenie kwiatów przy pomniku rodziny Ulmów w Sadzie Pamięci.

Z kolei wieczorem, o godz. 19.00 w Filharmonii Podkarpackiej im. A. Malawskiego w Rzeszowie odbędzie się Festiwal Psalmów Dawidowych “Honorując Sprawiedliwych i Ocalonych” – koncert poświęcony polskim Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata. Organizatorem jest Fundacja im. Rodziny Ulmów „SOAR”.

Transmisje wszystkich punktów uroczystości dostępne będą na kanałach organizatorów. Więcej informacji na stronie www.muzeumulmow.pl

2021-03-22 19:43

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Upamiętniono męczeństwo Franciszki i Józefa Sowów

– Historia rodziny Sowów, którzy oddali życie za pomoc Żydom w okresie okupacji niemieckiej była znakiem istniejącego realnie prześladowania i eksterminacji – mówił w homilii Ks. Marek Jachna, proboszcz parafii Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza w Wierzchowisku, który 16 czerwca przewodniczył Mszy św. z racji upamiętnienia męczeństwa Franciszki i Józefa Sowów zamordowanych przez Niemców we wrześniu 1943 r. za pomoc niesioną Żydom.

W uroczystościach wzięli udział m.in. Eugeniusz Sowa, Józef Sowa, Piotr Sowa (synowie zamordowanych Franciszki i Józefa), przedstawiciele władz państwowych, wojewódzkich i samorządowych z prof. Magdaleną Gawin – wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, przedstawiciele Instytutu Pileckiego z jego dyrektorem dr. Wojciechem Kozłowskim, żołnierze 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej i Orkiestra Dęta z Mykanowa.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję