Reklama

35. rocznica śmierci Jana Zumbacha, dowódcy Dywizjonu 303

35 lat temu, 3 stycznia 1986 r., zmarł ppłk Jan Zumbach, as myśliwski, pilot Wojska Polskiego i Polskich Sił Powietrznych na obczyźnie, uczestnik Bitwy o Anglię i dowódca słynnego Dywizjonu 303.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Zumbach ps. Kaczor Donald i Johan urodził się 14 kwietnia 1915 roku w Ursynowie (obecnie dzielnica Warszawy). Pochodził z rodziny szwajcarskich emigrantów, sam także miał obywatelstwo Szwajcarii. Dzieciństwo spędził w majątku ojca w Bobrowie koło Brodnicy (obecnie woj. kujawsko-pomorskie). W wieku 20 lat został absolwentem płockiego Gimnazjum Polskiego im. marszałka Stanisława Małachowskiego, a rok później, pomimo braku polskiego obywatelstwa, zgłosił się na ochotnika do wojska.

W roku 1938 ukończył Szkołę Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie i rozpoczął służbę w 111. eskadrze myśliwskiej. Ranny w wypadku wiosną 1939 roku, musiał się poddać dłuższemu leczeniu. Po agresji Niemiec na Polskę miał problemy z przedostaniem się do swojej formacji, a po napaści ZSSR, przez Rumunię i Bejrut dotarł do Francji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na miejscu, po przejściu przez Centrum Wyszkolenia Lotnictwa Polskiego w bazie Lyon-Bron, został podwładnym mjr Zdzisława Krasnodębskiego, przyszłego dowódcy polskiego dywizjonu myśliwskiego 303. Polscy piloci początkowo bronili lotnisk w Chateaudun i Etampes, jako część francuskiego dywizjonu GCD I/55. Latem 1940 roku Zumbach ewakuował się na statku "Kmicic" do Wielkiej Brytanii, gdzie w Northolt otrzymał przydział do Dywizjonu 303. Polscy piloci wzięli udział w ostatnim etapie bitwy o Anglię, a Zumbach sam zestrzelił kilka samolotów nieprzyjaciela.

Parokrotnie odznaczony, otrzymał nominację na stopień kapitana i został najpierw szefem jednej z eskadr Dywizjonu 303, a w maju 1942 roku - dowódcą całej formacji. Po kolejnym awansie, w kwietniu 1943 roku, powierzono mu funkcję dowódcy 3. Polskiego Skrzydła Myśliwskiego, został również absolwentem Wyższej Szkoły Lotniczej. Od połowy 1944 do stycznia 1945 roku był szefem 133. Polskiego Skrzydła Myśliwskiego, następnie trafił do 84. Grupy Myśliwskiej. Po krótkim pobycie w niewoli, w październiku 1946 roku, opuścił szeregi armii i osiedlił się w Szwajcarii.

Reklama

Po zakończeniu II wojny Zumbach wiódł niespokojne życie. Współprowadził firmę lotniczo-taksówkarską, później jako Johnny "Kamikaze" Brown uczestniczył w walkach w Afryce. W roku 1962 podjął się utworzenia sił powietrznych Katangi i dowodził bombardowaniami sił rządowych Konga, a po pokonaniu lotnictwa Katangi przez kontyngent szwedzkiego ONZ, uciekł do Angoli. W 1967 roku znów przybył na Czarny Kontynent i został szefem sił lotniczych Biafry, sam również biorąc udział w nalotach podczas konfliktu z rządowymi oddziałami Nigerii. Jednak także ta misja zakończyła się niepowodzeniem.

Jan Zumbach zmarł 3 stycznia 1986 we Francji. Spoczywa na stołecznych Powązkach. (PAP)

(arch.)

akn/ hes/ skp /

2021-01-03 08:19

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bohaterem może być każdy

Swoją heroiczną postawą odznaczyli się w już czasie kampanii wrześniowej, następnie bohaterskie działania podjęli na zachodnich frontach II wojny światowej. Lotnicy z Poddębic walcząc w szeregach Polskich Sił Powietrznych i jednostkach brytyjskich, dali wyraz swej ofiarności wobec Ojczyzny. Dziś pamięć o nich pielęgnowana jest przez młode pokolenie – uczniów Szkoły Podstawowej im. Lotników Polskich

Wszyscy związani z Poddębicami walczyli w Dywizjonach Myśliwskich i Bombowych, także w dywizjonach specjalnego przeznaczenia i Królewskich Siłach Powietrznych RAF. Lotnicy polscy patronujący szkole podstawowej to m.in.: ppor. Leon Wilmański – radiooperator z Bałdrzychowa, chor. pil. Bolesław Michalak – pilot bombowy, instruktor, Wiktor Seweryn Kubiak, st. sierż. Jan Grąbczewski – strzelec pokładowy radiotelegrafista, kpr. Karol Konstanty Jaworski i sierż. Mieczysław Koper – mechanicy lotniczy. Za swoje zasługi zostali uhonorowani wysokimi odznaczeniami krajowymi i zagranicznymi. Patronat lotników polskich przypomina także o wydarzeniach, które rozegrały się 4 września 1939 r. w okolicach Parzęczewa. To tutaj siedem niemieckich myśliwców Messerschmitt Me-109 zniszczyło cztery polskie samoloty 23. Eskadry Rozpoznawczej, wchodzącej w skład lotnictwa Armii „Łódź”. Polskie samoloty pozostały bez szans na przetrwanie.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Zapowiedź - #PodcastUmajony na naszym portalu już od 1 maja!

2024-04-28 07:35

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

#JezusowaKardiologia

Mat.prasowy

Zapraszamy na codzienne refleksje maryjne przygotowane dla naszego portalu na maj 2024 r. przez ks. Tomasza Podlewskiego.

Startujemy 1 maja 2024 roku, zaraz po północy. Do usłyszenia!

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję