Reklama

Kościół

Bp Śmigiel: Rok Rodziny to szansa na ożywienie duszpasterstwa rodzin

- To szansa na ożywienie parafialnego duszpasterstwa rodzin i przemyślenie co robić, aby przywrócić małżeństwu i rodzinie właściwe, pierwsze miejsce - mówi przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny bp Wiesław Śmigiel w komentarzu dla KAI po wczorajszym ogłoszeniu przez papieża specjalnego Roku Rodziny Amoris laetitia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zostanie on zainaugurowany podczas zbliżającej się uroczystości św. Józefa a zakończy się obchodami Dziesiątego Światowego Spotkania Rodzin, które odbędzie się w Rzymie w czerwcu 2022 roku.

"Jesteśmy wdzięczni Ojcu Świętemu, że po raz kolejny wskazuje na rodzinę jako na skarb Kościoła i zagadnienie, które powinno być w centrum uwagi życia eklezjalnego" - powiedział KAI przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny.Jego zdaniem, papieska decyzja powinna być interpretowana w kontekście wcześniejszego ogłoszenia Roku św. Józefa - opiekuna Świętej Rodziny i patrona chrześcijańskich małżeństw.- Jest to bardzo przemyślane działanie ze strony Ojca Świętego: najpierw ukazuje nam św. Józefa jako człowieka wielkiej odpowiedzialności i wiary, rozmodlonego, ale i odważnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A teraz ogłasza Rok Rodziny, który rozpocznie się w uroczystość św. Józefa - przypomniał.Według bp. Śmigla, Rok Rodziny jest szansą na ożywienie przede wszystkim parafialnego duszpasterstwa skierowanego do rodzin."To jest dla nas wielka szansa, aby w codziennym duszpasterstwie parafialnym przemyśleli ponownie, co robić, aby przywrócić małżeństwu i rodzinie właściwe, pierwsze miejsce. Traktujemy to jako wielkie zadanie dla nas, choć trudno teraz od razu wskazywać konkretne cele" - zaznaczył biskup.

Czy Rok Rodziny może być czasem na zgłębienie i przezwyciężenie problemów rodziny zwłaszcza w kontekście nieustającej pandemii? - Uświadomiliśmy sobie w tym czasie, jak ważna jest rodzina. Powróciliśmy też do koncepcji Kościoła domowego. Przypomnieliśmy sobie, że ten Kościół urzeczywistnia się nie tylko w świątyniach, nie poprzez liturgię, ale również w naszych domach - poprzez rodzinną modlitwę, przez małżeńskie więzi i realizowanie w codzienności wspólnoty wiary, nadziei i miłości - wyjaśnił bp Śmigiel."Papież pokazuje też, że to jest siła Kościoła i jeżeli Kościół chce się odnawiać, to powinien to czynić także poprzez odnowę małżeństw i rodzin" - dodał przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny.Kondycja polskich i małżeństw nie napawa jednak optymizmem. Jest coraz więcej rozwodów i mniej małżeństw.

Reklama

Z roku na rok więcej dzieci rodzi się w związkach nieformalnych.- Jest to zjawisko charakterystyczne dla całego świata zachodniego. Odejście od decyzji, które są na całe życie; przesuwanie decyzji o małżeństwie na późniejszy wiek - w Polsce ok. 30. roku życia, w innych krajach, jak Włochy, nawet na jeszcze później - to są ogromne problemy, przed którymi stoimy. Tu nie ma łatwej odpowiedzi - stwierdził bp Śmigiel."My musimy robić to, co do nas należy, czyli zapraszać, pokazywać piękno małżeństwa i rodziny. Nie akcentować wyłącznie kryzysów, bo one oczywiście są, natomiast pokazywać piękno małżeńskiego życia. Robi to zresztą sam papież Franciszek - cała adhortacja "Amoris laetitia" jest o radości w małżeństwie i rodzinie. On zdaje sobie sprawę z tych wszystkich niebezpieczeństw, zasygnalizował je w adhortacji, ale akcent jest położony na to, co pozytywne" - podkreślił biskup.

Jak dodał, chrześcijaństwo zawsze było wobec świata znakiem sprzeciwu, ale "na zasadzie, że pokazuje model życia "pod prąd", który może nie jest zbyt popularny w danym momencie". - Jest to jednak droga oparta na zaufaniu do Pana Boga, która prowadzi do realizacji swojego chrześcijańskiego powołania, także w małżeństwie i rodzinie - powiedział bp Śmigiel.

Jedną z pierwszych polskich inicjatyw związanych z Rokiem Rodziny Amoris laetitia, choć zaplanowanych już wcześniej, ma być peregrynacja w diecezji toruńskiej (jej ordynariuszem jest bp Wiesław Śmigiel) obrazu św. Józefa z Narodowego Sanktuarium Św. Józefa w Kaliszu. - Dzięki tej tradycyjnej formie możemy docierać do wielu środowisk, również wiejskich. Przy okazji będzie to okazja na rodzinne i małżeńskie rekolekcje. Wpisuje się to w przeżywanie nadchodzącego czasu - poinformował przewodniczący Rady ds. Rodziny.

2020-12-29 11:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rok Rodziny w Polsce rozpoczyna się na Jasnej Górze

Ogłoszony przez papieża Franciszka Rok Rodziny „Amoris laetitia” rozpocznie się w Polsce modlitwą na Jasnej Górze. Już dziś podczas Apelu Jasnogórskiego nastąpi zawierzenie rodzin i małżeństw Maryi, Królowej Polski. Jutro, w uroczystość św. Józefa, odprawiona zostanie Msza św. oficjalnie inaugurująca obchody.

„Chcemy w ręce Matki Bożej złożyć naszą troskę o małżeństwo i rodzinę, a także wszystkie inicjatywy, pomysły i działania, które będziemy podejmowali w całym Roku Rodziny” - powiedział ks. Przemysław Drąg, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin. Kapłan podkreślił, że modlitwa upływać będzie w duchowej łączności z Ojcem Świętym Franciszkiem, który otworzy ten rok już jutro.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję