Reklama

Włochy: w tym roku Pasterka o godz. 20.00?

Włoski rząd, wspólnie z komitetem naukowo-technicznym pracują nad nowym dekretem, który ma obowiązywać w okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku i, za sprawą dodatkowych obostrzeń, zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa podczas odwiedzin. Jednym z dyskutowanych pomysłów miałoby być przesunięcie Pasterek na godz. 20.00.

[ TEMATY ]

Watykan

Msza św.

pasterka

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głos w tej sprawie zabrali także włoscy biskupi.

O dyskusjach wokół tegorocznej Pasterki włoskie media piszą od kilku dni. Z jednej strony nawiązują do zaleceń Komisji Europejskiej, które - jak podaje m.in. agencja informacyjna ANSA - mają dotyczyć także nie dopuszczania do tworzenia się zgromadzeń, zwłaszcza podczas uroczystości religijnych, które powinny zostać zastąpione transmisjami online i w mediach tradycyjnych. Z drugiej strony, oczekują na nowe rozporządzenie włoskiego rządu, które jest przygotowywane w porozumieniu z komitetem naukowo-technicznym i władzami regionalnymi. Miałoby ono obowiązywać od 21 grudnia do 6 stycznia, a jego celem jest jak największe zmniejszenie ryzyka zakażeń w tym czasie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród proponowanych zmian, które niemal całkowicie ograniczają możliwość podróżowania i odwiedzin okresie świątecznym, jest i ta, by Pasterki były w tym roku odprawiane o godz. 20.00 - z uwagi na obowiązującą od godz. 22.00 godzinę policyjną, która najprawdopodobniej zostanie utrzymana.

Podziel się cytatem

Reklama

"Uczestniczyć we Mszy, i mówię to jako katolik, dwie godziny wcześniej, albo przenieść narodziny Jezusa o dwie godziny wcześniej, nie jest herezją. Herezją jest nie dostrzeganie chorych, trudności lekarzy, osób, które cierpią. Bożego Narodzenia nie obchodzi się ze stoperem, ono jest aktem miłości" - przekonywał włoski minister ds. regionów Francesco Boccia, podczas telekonferencji z władzami regionalnymi.

Reklama

Wielu Włochów nie kryje zaniepokojenia w związku z przygotowywanymi obostrzeniami i prawdopodobnym brakiem możliwości odwiedzenia podczas Świąt najbliższej rodziny. Głos w sprawie możliwych zmian i utrudnień w udziale w nabożeństwach, zabrał także episkopat Włoch, publikując komunikat po nadzwyczajnym zebraniu Rady Stałej, które odbyło się online 1 grudnia. Biskupi przypomnieli, że choć uroczystości religijne są przedmiotem szczególnej troski i ostrożności, to jednak doświadczenie ostatnich miesięcy pokazało, że możliwe jest wspólnotowe świętowanie z zachowaniem wszystkich obowiązujących norm.

"Troską biskupów będzie zasugerowanie proboszczom, aby 'ukierunkowali' wiernych na właściwe rozłożenie ich obecności, przypominając o bogactwie liturgii w czasie Bożego Narodzenia, która daje różne możliwości: wieczorną Mszę św. w Wigilię, Pasterkę, Msze o świcie i w ciągu dnia. Jeśli zaś chodzi o Pasterkę, konieczne będzie zapewnienie jej rozpoczęcia i przebiegu w czasie odpowiednim do tzw. godziny policyjnej".

Podziel się cytatem

Tylko 1 grudnia we Włoszech wykryto 19350 przypadków zakażenia koronawirusem, przy ok. 180 tys. wykonanych testów. W tej samej dobie zmarło 785 osób, a wyzdrowiało blisko 27,1 tys. chorych. Obecnie w całym kraju, liczącym ponad 60,63 mln. mieszkańców, chorych jest blisko 780 tys. osób.

2020-12-02 17:20

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nieformalny szczyt Włochy-Watykan, w centrum rozmów Ukraina

[ TEMATY ]

Watykan

Ukraina

Włodziemierz Rędzioch

Sytuacja na Ukrainie była jednym z głównych tematów spotkania przedstawicieli włoskiego rządu z watykańskimi i włoskimi kardynałami. Odbyło się ono wczoraj za zamkniętymi drzwiami, ale jego uczestnicy nie byli związani tajemnicą i dlatego dzisiejsze dzienniki przynoszą obszerne relacje z tego nieformalnego szczytu przy obiedzie. Ze strony kościelnej przewodniczył mu watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin, a ze strony rządowej premier Matteo Renzi.

W rozmowach nie podjęto aktualnych kwestii spornych, takich jak podatek od nieruchomości, finansowanie kościelnego szkolnictwa, zapłodnienie in vitro czy związki homoseksualne. Postanowiono zachować serdeczną, niemal rodzinną atmosferę. Renzi, choć jest socjaldemokratą, wywodzi się z rodziny chadeckiej i katolickiego skautingu, pracę magisterską pisał o słudze Bożym Giorgio La Pira, a jego szwagier jest od niedawna księdzem.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję