Reklama

Oblicza Świąt

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chłód, smród i brud. To nie opis sytuacji na dworcu, tylko pierwszego Bożego Narodzenia. Święta Rodzina nie spożywała dwunastu potraw, nie łamała się opłatkiem, nie stroiła choinki. W skromnych warunkach, na sianie, wśród zwierząt, z dala od zgiełku narodził się Bóg. Dziś staranne przygotowania, suto zastawiony stół, wspaniałe prezenty oraz rodzinna atmosfera są nieodzownym elementem Świąt. Tylko czy dla wszystkich?

W kameralnym gronie

Podział obowiązków znany od lat. Dekorowanie choinki i przygotowanie stołu - Paulina z bratem. Przygotowanie potraw - niezmiennie kobiece grono, czyli mama, babcia i ciocia. Wyjątkiem jest karp - specjalność wujka. Do ostatnich chwil gorączkowa krzątanina, aby zdążyć na wielki wieczorny finał. Taki tradycyjny scenariusz panuje w rodzinie ze Skawiny.
Po ścisłym poście, z ewentualnym śledzikiem na obiad, zaczyna się prawdziwa uczta. Najpierw uroczyste odczytanie Ewangelii wg św. Łukasza o narodzeniu Jezusa, podziękowanie własnymi słowami za cały przeżyty rok, „Ojcze nasz”, „Zdrowaś Maryjo”, a także modlitwa za zmarłych. Potem życzenia i łamanie się opłatkiem. Następnie raj dla podniebienia. Dwanaście królewskich dań: barszcz czerwony z uszkami, barszcz biały, grzybowa, grochowa, pierogi z kapustą i grzybami, łazanki, ryba, kompot z suszonych owoców, kutia, makowiec, piernik, oraz przekładaniec. Dodatkowe nakrycie dla niespodziewanego gościa, choć jak dotąd zawsze puste. Zielone gałązki przy każdym talerzu, sianko na obrusie, żłóbek z Jezusem, który w rodzinie jest od 50 lat, a także tyle świec, ile osób przy stole. Po wieczerzy rozpakowywanie prezentów, śpiewanie kolęd z akompaniamentem Pauliny na skrzypcach, a dla tych, którzy mają jeszcze siły - wyjście na Pasterkę.
- Boże Narodzenie - przyznaje Paulina - spędzamy raczej w domu, choć czasem wyjeżdżamy do Kalwarii Zebrzydowskiej. Uczestniczymy tam we Mszy św., a potem oglądamy ruchomą szopkę. W tym roku, po raz pierwszy, będę kolędować też w Domu Seniora z osobami, które nie spędzają rodzinnie Świąt - dopowiada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Za klauzurą bez milczenia

Świąteczne przygotowania we wspólnocie zakonnej są również intensywne i radosne. - Wigilię i Boże Narodzenie siostry zawsze spędzają razem, bo tworzymy jedną rodzinę - opowiada s. Natanaela Zwijacz OSU. - Dopiero 26 grudnia można odwiedzać rodziców i krewnych - dodaje urszulanka.
Przed Świętami siostry mają zwyczaj przepraszania się wzajemnie za drobne przykrości i urazy. Wywieszają też listę zadań, do których zakonnice dopisują się spontanicznie, aby wszystko było jak najlepiej przyszykowane. Jedne mniszki gotują, inne sprzątają na błysk cały dom, jeszcze inne przystrajają refektarz i korytarze światełkami. Boże Narodzenie to czas na inwencję własną, zwłaszcza w przygotowaniu prezentów, szopki i dekoracji. Przebieg wieczerzy jak w każdej rodzinie. Wspólna modlitwa, życzenia, opłatek, wyborne potrawy, kolędowanie i prezenty. Dodatkowo, oprócz Pisma Świętego, czyta się także list z Bożonarodzeniowym orędziem Matki Generalnej. O północy wszystkie zakonnice uczestniczą we Mszy św. pasterskiej.
Radość z narodzenia Jezusa jest tak wielka, że tej nocy w klasztorze nie obowiązuje milczenie! Na korytarzach słychać śpiewy i rozmowy. Rankiem budzi wszystkich głośna kolęda. Świąteczne dni to czas odpoczynku, spotkań z podopiecznymi i wspólna rekreacja. Mniszki odmawiają też uroczyście brewiarz. 27 grudnia urszulanki kultywują stary zwyczaj degustacji pobłogosławionego w kościele wina św. Jana Apostoła. - Przedświąteczny okres to gonitwa, aby ze wszystkim zdążyć, a potem jest radość - podsumowuje s. Natanaela.

Służba nie drużba

Nie wszyscy w te dni mają wolne od pracy. Policjanci, strażacy, kierowcy komunikacji drogowej, lekarze, strażnicy miejscy, pracownicy niektórych mediów mają dyżury, aby służyć innym i umożliwić bezpieczne Święta, dostęp do informacji czy transport do rodziny lub przyjaciół. Pomimo zakazu handlu, także niektórzy sprzedawcy, np. podczas jarmarku na krakowskim Rynku, będą oferować swoje towary. Warto jednak o prezentach pomyśleć wcześniej, aby Boże Narodzenie nie stało się festiwalem marketingu, tylko zachowało chrześcijański charakter.
Szczególną grupą osób, które pomagają nam duchowo przeżyć Boże Narodzenie, są księża. Choć przez cały Adwent jest okazja przystąpienia do sakramentu pojednania, wielu ludzi odkłada to na ostatni moment. W Wigilię aż do wieczora kapłani będą oczekiwać na penitentów w konfesjonałach. - Mam świadomość istoty kapłaństwa i Świąt - dzieli się ks. Stanisław Czernik - więc to zmęczenie jest zbawienne. Największą satysfakcję przynosi dobrze przeżyta spowiedź, gdy zagubiona owca przychodzi po wielu latach pod wpływem jakiegoś impulsu. Wierzę, że Bóg tym kieruje - wyznaje.
Pasterka, Msze św. w pierwszy i drugi dzień Świąt to także czas intensywnej posługi księży przy ołtarzu i ambonie. Duchowni odwiedzą też wiernych z wizytą duszpasterską, bo w niektórych parafiach kolęda rozpoczyna się już w pierwszą niedzielę Adwentu, a potrwać może aż do 2 lutego. Okazanie zrozumienia, odrobiny życzliwości oraz modlitwa jest dla kapłanów najlepszą zapłatą za ich pełną poświęcenia służbę.

Wigilia dla ubogich

Bezdomni, samotni, renciści oraz ubogie rodziny wielodzietne nie są pozostawione w tym czasie bez wsparcia. Caritas Archidiecezji Krakowskiej oraz MOPS przygotowały około 800 zaproszeń na niezwykłą Wigilię. W poprzednich latach liczba jej uczestników sięgała 1000 osób. Każdy może przyjść i nikt nie musi udowadniać swojej trudnej sytuacji materialnej. - Atmosfera podczas spotkania jest jak najbardziej rodzinna - podkreśla s. Leokadia z Kuchni św. Brata Alberta. - Nie odczuwa się, że to obce osoby, bo ci ludzie w ciągu roku otrzymują pomoc i znają się ze sobą. W domu nie mają funduszy, żeby przygotować Wigilię, więc przychodzą do Ojców Franciszkanów, aby przeżyć ją wspólnie - zauważa Albertynka. Do wspólnego stołu zasiada wtedy także kard. Stanisław Dziwisz, modli się i rozmawia z ubogimi. Wszyscy potrzebujący otrzymują świąteczną paczkę żywnościową.
Ten gest solidarności z biednymi to przyjęcie Dzieciątka Jezus. Nie było dla Niego miejsca w gospodzie, więc aby odmienić dzieje świata i każdego z nas, przyszedł na świat w zimnej grocie, która pełniła funkcję stajni. Nędza grzechu czy status materialny nie są dla Boga przeszkodą. Boże Narodzenie dokonuje się przede wszystkim w sercu!

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piastunko karmiąca, módl się za nami...

2024-05-13 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Madonna karmiąca, którą w dzisiejszym rozważaniu przypomina nam ks. Jan Twardowski uznawana jest za patronkę domostw. Ludowe przekazy mówiły, że w domu, w którym jest jej obraz, nigdy nie zabraknie chleba.

Rozważanie 14

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Dzień św. Rity w Kostowie

2024-05-14 11:27

[ TEMATY ]

parafia

św. Rita

Materiał prasowy

Parafia w Kostowie (diecezja kaliska) zaprasza do wspólnego świętowania wspomnienia św. Rity, patronki spraw trudnych i po ludzku beznadziejnych.

Niewielka parafia w Kostowie szczyci się nie tylko pięknym neobarokowym kościołem pod wezwaniem św. Augustyna, ale także prężnie rozwijającym się kultem św. Rity, czczonej jako szczególna patronka w sprawach trudnych i tych, które po ludzku są beznadziejne. Patron parafii i parafialnej świątyni, św. Augustyn, był dla nowego duszpasterza inspiracją do ubogacenia życia duchowego wspólnoty kultem św. Rity, która była przecież mniszką żyjącą w zakonie, którego regułę stworzył właśnie patron kostowskiej parafii. Ks. Marcin Kierzek, który od niespełna roku jest proboszczem w Kostowie, postarał się o relikwie św. Rity (relikwie pierwszego stopnia, czyli z ciała, które przechowywane jest we włoskiej Cascii) oraz o przygotowanie w bocznej kaplicy kościoła parafialnego ołtarza z jej figurą. Powstaje także kaplica ku czci św. Moniki, matki św. Augustyna, w której także znajdzie się figura i sprowadzone z Włoch relikwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję