Reklama

Niedziela w Warszawie

Tu urodziła się mama Prymasa Tysiąclecia

W miejscowości Fidest niedaleko Wyszkowa uroczyście odsłonięto głaz pamięci, poświęcony Juliannie Wyszyńskiej z domu Karp, mamie Prymasa Stefana Wyszyńskiego, która urodziła się w tej miejscowości.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Julianna Wyszyńska

Fidest

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do postawienia głazu przyczynili się swoim zaangażowaniem i ofiarnością mieszkańcy Fidestu na czele z sołtysem Zdzisławem Karpem oraz Andrzejem Karpem. Jego dziadek Antoni był bratem przyszłej mamy Prymasa. Uroczystego poświęcenia monumentu dokonał bp Romuald Kamiński, biskup warszawsko-praski. W ceremonii uczestniczyli krewni kard. Stefana Wyszyńskiego, członkinie Instytutu Prymasa Wyszyńskiego Krystyna Szajer i Iwona Czarcińska, księża, poczty sztandarowe Archikonfraterni Literackiej, miejscowych szkół oraz nadleśnictwa i bardzo wielu mieszkańców okolicznych miejscowości.

Bp Kamiński podkreślił, że wydarzenie to wpisze się mocno w historię tych ziem, a szczególnego wymiaru nabierze zwłaszcza w kontekście zbliżającej się beatyfikacji kard. Wyszyńskiego. - Mamy nadzieję, że już niedługo ogłosi się w Kościele, że kard. Stefan Wyszyński jest godny nosić tytuł „błogosławiony”, czyli „święty” – ten, który jest przyjacielem Boga i ludzi – zaznaczył biskup warszawsko-praski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, ze uroczystość jest okazją do sięgnięcia pamięcią daleko wstecz, kiedy wspominamy tych, którzy dali życie przyszłemu świętemu. - To jest ogromnie ważna sprawa, jakie buduje się fundamenty i na jakich fundamentach potem buduje się budynek. Wszystko odnosi się do życia i do owoców, jakie daje życie poszczególnych ludzi. Tym fundamentem dla każdego z nas są rodzice, dziadkowie i wszystkie zstępujące pokolenia – wskazał bp Kamiński.

Podkreślił, że jeśli dzisiaj patrzymy na dorobek duchowy, materialny, a także w jakimś sensie polityczny Stefana kard. Wyszyńskiego, to jego radość i owocowanie trzeba podzielić z jego rodzicami. - To czego człowiek może dokonać nie dokonuje on sam z siebie, ale przychodzi uposażony jakimiś mocami, które czerpie z gniazda, z którego wychodzi. To gniazdo jest ogromnie ważne. Myślę, że kiedykolwiek będziemy mówić o dorobku czy o roli Prymasa w naszej historii, to powinniśmy sprawiedliwie również, przynajmniej w myślach, cofnąć się do pokoleń poprzednich i podziękować Bogu, że to jego usadowienie było wysokich lotów, wysokiej klasy. Myślę tu o rodzicach, dziadkach, ich wierze, oddaniu sprawie Ojczyzny i miejscowych terenów – zwrócił uwagę hierarcha.

Reklama

O tym, dlaczego Fidest w parafii Kamieńczyk i miejsce, gdzie stanął głaz jest tak ważne opowiedział Andrzej Karp. Przybliżając genealogię rodziny Julianny Wyszyńskiej przypomniał, że urodziła się dokładnie 143 lata i 6 dni temu w domu w pobliżu miejsca, gdzie obecnie znajduje się głaz. Dzisiaj domu już nie ma.

Julianna pochodziła prawdopodobnie ze szlacheckiej rodziny podlaskiej herbu Karp. Była córką Adama Karpa i Anieli zd. Giziewicz. Miała braci - Jana (o dwa lata starszego) i Antoniego (o dwa lata młodszego). Wcześnie osierocona trafiła do Warszawy, gdzie procowała jako pomoc domowa u państwa, którzy traktowali ją jak córkę. - Julianna często bywała w Kamieńczyku. Rodziny Wyszyńskich i Karpów znały się od dawna. Znali się też i młodzi Stanisław oraz Julianna. Przyszedł czas, że ich znajomość przerodziła się w miłość, a ta zaowocowała ślubem, który odbył się 4 maja 1899 r. w Prostyni – opowiadał pan Karp i przypomniał, że z Prostyni państwo Wyszyńscy przeprowadzili się do Zuzeli, gdzie przyszedł na świat przyszły Prymas Tysiąclecia.

Po pewnym czasie Wyszyńscy przenieśli się do Andrzejewa. Julianna była wtedy w stanie błogosławionym z najmłodszą, jak się później okazał - córką Zosią. Kiedy przeprowadzali się do Andrzejewa, matka przyszłego Prymasa Wyszyńskiego powiedziała znamienne słowa do męża: Stasiu, na śmierć mnie chyba wieziesz. Tak się rzeczywiście w niedługim czasie stało. Po urodzeniu Zosi Julianna zmarła 31 października 1910 r. Tydzień po niej odeszła również Zosia. Obydwie są pochowane na cmentarzu w Andrzejewie.

Reklama

- Mama przyszłego Prymasa zmarła, gdy on miał 9 lat. Kochał ją bardzo mocno. Mimo że miała zaledwie 33 lata w momencie śmierci, odegrała ogromną rolę w jego życiu – mówił wzruszonym głosem pan Karp, wyrażając jednocześnie radość z faktu, że po 134 latach upamiętniane jest miejsce, gdzie urodziła się Julianna. - Jestem ogromnie szczęśliwy, że mieszkańcy Fidestu, nadleśniczy, darczyńcy i ludzie dobrej woli pomogli zorganizować to wielkie święto. Mam nadzieję, że dzisiejsza uroczystość zapadnie głęboko w nasze serca, a zwłaszcza w serca licznie obecnej tu młodzieży – powiedział.

Nadleśniczy Nadleśnictwa Derewica Artur Delegacz stwierdził, że uroczystość jest w pewnym sensie bierzmowaniem tego miejsca, a jako oddolna inicjatywa społeczna połączy leśników i lokalną społeczność. - Utrwalimy wiedzę, którą mają nieliczni i będziemy ją przekazywać przyszłym pokoleniom – zapewnił.

Na dużym, prawie 2,5-tonowym głazie umiejscowionym u stóp drewnianego krzyż znajduje się zdjęcie 5-letniego Stefana Wyszyńskiego z mamą Julianną, napis informujący o jej dacie i miejscu urodzenia oraz śmierci, a po lewej stronie wymowne i ciągle aktualne słowa Prymasa Tysiąclecia: „Nienawiść uleczyć można tylko miłością”.

2020-10-03 22:50

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lekarka, matka, święta

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Joanna, spodziewając się kolejnego dziecka, stanęła wobec sytuacji ekstremalnej, w której wybór był zero-jedynkowy: albo jej życie, albo życie dziecka. Nie zawahała się przy podejmowaniu tej trudnej decyzji.

Minęło 100 lat od narodzin i 60 lat od śmierci św. Joanny Beretty Molli. Życie i śmierć tej włoskiej żony, matki czworga dzieci, rzuca wyjątkowo jasne światło na współczesne spory, w których prawo nienarodzonego dziecka do życia ściera się z „prawem” kobiet do aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski podczas uroczystości odpustowych ku czci św. Wojciecha: chcemy z nadzieją patrzeć w przyszłość

2024-04-28 13:12

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

PAP/Paweł Jaskółka

„Przyzywając wstawiennictwa św. Wojciecha chcemy, w tych bardzo niespokojnych czasach, patrzeć z nadzieją w przyszłość - z nadzieją dla Polski, z nadzieją dla Europy, z nadzieją dla całego świata” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak witając przybyłych na trwające w Gnieźnie uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha.

Nawiązując do hasła przewodniego tegorocznych obchodów „Służyć i dać życie - pielgrzymi nadziei”, abp Wojciech Polak wyraził przekonanie, że główny patron Polski może być i dla nas szczególnym przewodnikiem i orędownikiem.

CZYTAJ DALEJ

Miłość za miłość. Lublin w 10 rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-29 03:44

Tomasz Urawski

Lublin miał szczególny powód do świętowania kanonizacji św. Jana Pawła II. Przez 24 lata był on naszym profesorem i wiele razy podkreślał związki z Lublinem – mówi kapucyn o. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej KUL, kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL. 27 kwietnia 2014 r., na uroczystość kanonizacji Jana Pawła II z Lublina do Rzymu udała się specjalna pielgrzymka z władzami KUL. - Na frontonie naszego uniwersytetu zawisł olbrzymi baner z wyrażeniem radości, że nasz profesor jest świętym. Były także nabożeństwa w lubelskich kościołach, sympozja i zbieranie publikacji na temat Jana Pawła II – wspomina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję