Reklama

Mamy za co dziękować

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z dziesięciu trędowatych uzdrowionych przez Jezusa, o których wspomina Ewangelia, „widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu” (Łk 17, 15-16). Pozostali uzyskali zdrowie i poszli dalej. Nic więcej - poza uzdrowieniem - w nich się nie stało. Tylko ten, który wrócił, żeby podziękować, naprawdę się przemienił - i fizycznie, i duchowo. Ewangelistom wydarzenie to zapadło w pamięć prawdopodobnie właśnie z powodu tego dziesiątego trędowatego. Stąd też można powiedzieć, że przesłanie Ewangelii mówi o pięknie i wadze wdzięczności; mówi o tym, że głoszenie wielkości Boga i dziękowanie Mu stanowią istotę Kościoła i chrześcijaństwa.
Zreflektujmy postawę wdzięczności, stawiając kilka pytań.
Najpierw pytanie: co chcemy wyrazić, kiedy mówimy Bogu: „dziękuję”? Mówić Bogu „dziękuję” to mówić Mu „tak”- „tak” jako Dawcy, jako Stwórcy. Jest to zaakceptowanie tego, kim jesteśmy, czyli że jesteśmy Jego stworzeniem, że jesteśmy także Jego dłużnikami („Co masz, czego byś nie otrzymał od Boga?” - mawiają mądrzy, wierzący ludzie). Przyjęcie takiej postawy wobec Boga winno być dobrowolne i radosne, na wzór dzieci, które otrzymują coś od taty lub mamy, bez poczucia upokorzenia i umniejszenia. Mówić Bogu „dziękuję” oznacza: Jestem szczęśliwy, że tak jest, że Ty jesteś Bogiem, a ja Twoim stworzeniem!
Pytanie drugie: dlaczego mamy kłopoty z dziękowaniem? W dziękowaniu przeszkadza nam nasz grzech. Grzech jest bowiem niechęcią do mówienia Bogu „dziękuję”, do uznania się za stworzenie. „Będziesz jak Bóg”, czyli nie będziesz musiał nikomu dziękować, będziesz w pełni samodzielny, nie będziesz nikomu niczego zawdzięczał. Taką postawę przyjął Lucyfer. Był najwspanialszym ze stworzeń, ale wiedział, że musi za to dziękować Bogu. Co więc zrobił? Wolał być najnieszczęśliwszym ze stworzeń, ale być nim na własny rachunek, niż najszczęśliwszym ze stworzeń, ale zawdzięczać to Bogu. Zamiast dziękuję, czyli „tak”, powiedział Bogu swe straszliwe „nie”: non serviam - „nie będę służyć”. Ludzie, którzy odziedziczyli po Lucyferze postawę pychy, mają duże kłopoty z dziękowaniem. Mają także bardzo krótką i wybiórczą pamięć. Znamy takich, którym pomagali inni wywindować się w górę. A ci, gdy tylko wyszli na piedestał, zapomnieli szybko o swoich dobroczyńcach (...).
I pytanie trzecie: Jakie są motywy wdzięczności? Inaczej - za co mamy Bogu dziękować? Za co możemy i powinniśmy dziękować dziś? Motywów jest wiele. Każdy może mieć swoje. Jakie mogą być wszystkim nam wspólne?
Dziękujmy Bogu za to, że jesteśmy. Mogło nas przecież nie być, a oto jesteśmy; jesteśmy akurat w takim czasie dziejów świata, w takim miejscu geograficznym; akurat na przełomie stuleci i tysiącleci, akurat tu w Polsce. Przecież tego sobie nie wybraliśmy. Panie Boże, dziękujemy, że jesteś, bo i my jesteśmy. Dziękuję za moje „jestem”, dziękujemy za „jestem” tych, których kochamy.
Dziękujmy za Polskę, Ojczyznę, wycierpiała i ma prawo do naszej miłości. Za taką matkę trzeba nam dziękować. Dziękujmy za Kościół, który jest także naszą matką, matką zatroskaną o nasz wieczny los - Kościół, który jest naszym rodzinnym domem, w którym czujemy się wszyscy krewnymi i bliskimi. Dziękujmy za ludzi, których dotąd spotkaliśmy na drodze naszego życia. Dziękujmy za nasze powołanie, które wypełniamy. Dziękujmy za ludzi, którzy dziś tworzą z nami nasze rodzinne ogniska.

Oprac. Ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Statystyki jednoznacznie pokazują, że homoseksualiści i LGBT to zdecydowana mniejszość

2025-01-02 07:26

[ TEMATY ]

LGBT

pixabay.com

Przedstawiamy statystyki dotyczące zachowań homoseksualnych w Polsce i na świecie. Statystyki, które jednoznacznie pokazują, że homoseksualiści i LGBT – grupa domagająca się uwagi i przywilejów – to zdecydowana mniejszość - informuje Fundacja Życie i Rodzina.

W telewizji, w Internecie, w gazetach – wszędzie widzimy homoseksualizm. Marsze równości, miesiące dumy, firmy wspierające wypaczenia seksualne. W prawie każdej nowej produkcji kinowej lub na platformach filmowych musi być przynajmniej jedna postać homoseksualna. Jest to celowy zabieg, który ma na celu wmówienie nam, że homoseksualiści są wszędzie, że ich przypadłość to zjawisko powszechne. Co za tym idzie, żąda się tolerancji dla grup homo. A nawet więcej niż tolerancji, bo promowania ich idei. Dyktatura homoseksualizmu pod płaszczykiem wolności i tolerancji stara się wmówić wszystkim, że środowisko LGBT jest siłą wiodącą w społeczeństwie. Jednak liczby pokazują jednoznacznie, że nie mamy do czynienia ze zjawiskiem masowym, ale z jednostkami. Głośnymi, wpływowymi i niebezpiecznymi, ale jednostkami.
CZYTAJ DALEJ

Żołnierz na Podlasiu strzelał do cywilnego pojazdu, został zatrzymany

2025-01-02 10:07

[ TEMATY ]

żołnierze

żołnierz

Adobe Stock

W środę w miejscowości Mielnik (woj. podlaskie) żołnierz 18. Dywizji Zmechanizowanej, po samowolnym oddaleniu się z rejonu obozowiska wraz z bronią służbową, oddał strzały w kierunku cywilnego pojazdu, następnie schronił się w pobliskim lesie. Mężczyzna został ujęty przez żołnierzy Zgrupowania Zadaniowego w Mielniku - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

"W wyniku niezwłocznie podjętych czynności poszukiwawczych został natychmiast ujęty przez żołnierzy Zgrupowania Zadaniowego w Mielniku. W zdarzeniu nie ucierpiały osoby trzecie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że żołnierz znajdował się w stanie nietrzeźwości" - napisano w komunikacie na portalu X.
CZYTAJ DALEJ

Fatima: wśród pielgrzymów coraz więcej Polaków i pątników spoza UE

2025-01-02 19:59

[ TEMATY ]

Fatima

pielgrzymi z Polski

Ks. dr Krzysztof Czapla

W 2024 r. w Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie nasiliła się obecność pielgrzymów z Polski, a także pątników z krajów spoza Unii Europejskiej. W sumie od stycznia do połowy października 2024 r. przybyło tam ponad 5,3 mln pielgrzymów, wśród których ponad 22,2 tys. stanowili obywatele Polski. Przybyli oni w 498 zorganizowanych grupach, będąc, jak wynika ze statystyk rektoratu sanktuarium fatimskiego, drugą zagraniczną nacją najliczniej odwiedzającą to miejsce kultu maryjnego. Pierwszą byli Hiszpanie, których w 512 zorganizowanych grupach dotarło tam ponad 31,5 tys.

Statystyki sanktuarium dowodzą, że w okresie ostatnich pięciu lat, czyli od rozpoczęcia pandemii Covid-19 nastąpił wyraźny wzrost w Fatimie liczby pątników spoza państw Unii Europejskiej. Z czołówki najliczniejszych nacji w sanktuarium fatimskim wypadły europejskie narody, takie jak Francuzi i Niemcy, a ich miejsce zaczęły zajmować nację spoza UE, a nawet spoza Europy. W 2024 r. trzecią najliczniejszą grupę narodowościową spoza Portugalii stanowili Amerykanie. Przybyło ich tam w sumie prawie 14,9 tys., w 409 grupach pielgrzymich.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję