Reklama

Temat tygodnia

W niebo wzięta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

15 sierpnia - uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Święto tak niezwykle związane z katolicką tradycją i mocno wpisane w polską pobożność maryjną. Chcemy w tym dniu uczcić Matkę Najświętszą, cieszyć się wielkim wydarzeniem, które Ją spotkało - z ciałem i duszą została wzięta do nieba. Czy może być coś piękniejszego?
A wszystko to stało się dzięki Bożej łasce, Bożemu miłosierdziu i Bożej dobroci oraz dzięki otwarciu się człowieka na Boga. Matka Najświętsza jest pierwszą osobą spośród stworzonych na obraz i podobieństwo Boże, wobec której zaistniało takie doświadczenie bliskości. Pełna łaski, najpiękniejsza z niewiast - Matka Jezusa Chrystusa. Dlatego święci kształtowali swoją pobożność na Jej wzorze, szczególnie czcząc właśnie fakt Jej wniebowzięcia. W wigilię tej uroczystości umierał św. Stanisław Kostka, a w obozie oświęcimskim św. Maksymilian Maria Kolbe. Niemiecki kat, który dobił go zastrzykiem fenolu, pewnie nie wiedział, co ta data znaczy i że w takim dniu chwały posyła na śmierć przyszłego świętego.
15 sierpnia ma w Polsce także swoje odbicie cywilne, świeckie. W tym dniu obchodzimy rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami - Armia Czerwona odstąpiła, pokonana przez zwycięskie wojska polskie. 15 sierpnia 1920 r. to dzień zwycięstwa oręża polskiego. Dzisiaj wielu historyków mówi o „Bitwie Warszawskiej”, ale do tradycji przeszła już nazwa „Cud nad Wisłą”. I tu jednocześnie pytanie dla Europy: co by się stało ze Starym Kontynentem, gdyby „czerwona inwazja” opanowała Warszawę? Byłby to niechybnie kolejny rozbiór Polski i widmo komunizmu na całą Europę.
Świadomi wagi tej podwójnej uroczystości, dla Kościoła i Ojczyzny, chcemy dziś okazać Matce Najświętszej jak najwięcej szacunku, najpiękniejsze uczucia, jakie do Niej żywimy.
Tymczasem po raz kolejny już słyszymy, że chce się odebrać temu świętu powszechny charakter, że szykuje się nam zamach na to święto. Święto, które tak mocno wpisane jest w nasze dusze, które jest jakby jednym wielkim bukietem od tego, co żyje, składanym Maryi. Polska jest nasza, nas wszystkich i moja. I ktokolwiek chciałby zniszczyć naszą wielką tradycję, naszą miłość do Matki Jezusa i pamięć o wspaniałych sylwetkach naszych bohaterach, którzy wystąpili w obronie ojczyzny i Europy, oddając swoje życie - nie zasługuje na miano Polaka. Antypolonizmowi musimy powiedzieć twardo i stanowczo: nie! Musimy przyglądać się ludziom, którzy przed wyborami zabiegają o kontakty z hierarchami kościelnymi, żeby zyskać głosy poparcia, a później odwracają się od Kościoła. Ze swojej działalności na rzecz duchowego dobra narodu również powinni być rozliczani. Pilnujmy, by nie otaczało nas kłamstwo i obłuda.
Jeżeli ktoś chce dobrze służyć Ojczyźnie, powinien wsłuchiwać się w modlitewny szept narodu, który w tym dniu wyjątkowo tłumnie gromadzi się w maryjnych sanktuariach Polski, a zwłaszcza na Jasnej Górze. Tam, u najlepszej z Matek i Królowej tego narodu, uzyska też podpowiedź, jak mu najlepiej służyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zbiórka na pomoc zalanemu klasztorowi oblatów w Bodzanowie

2024-09-16 18:03

[ TEMATY ]

oblaci

powódź w Polsce (2024)

oblaci.pl/Michał Jóżwiak/Marcin Wrzos OMI

W wyniku intensywnych opadów deszczu i przerwania wałów powodziowych w okolicach Głuchołaz oraz w samym Bodzanowie 15 września doszło do tragicznej powodzi. Zniszczony został nie tylko dorobek życia wielu parafian, ale także zalany został klasztor misjonarzy oblatów. Polska prowincja zgromadzenia ogłosiła zbiórkę na rzecz poszkodowanych oraz remont klasztoru.

W Bodzanowie brak prądu i dostępu do innych mediów. Mieszkańcy, którzy potrzebują pomocy, czekają na ewakuację w oknach wyższych kondygnacji lub na dachach. Do najbardziej potrzebujących wysyłany jest śmigłowiec Black Hawk. Tak 15 września wyglądała rzeczywistość mieszkańców Bodzanowa. W wyniku intensywnych opadów deszczu i przerwania wałów powodziowych doszło do tragicznej powodzi. Zniszczony został nie tylko dorobek życia wielu parafian, ale także zalany został klasztor misjonarzy oblatów.
CZYTAJ DALEJ

Abp Górzyński, bp Oder i bp Grzybowski – delegatami KEP na październikowe zgromadzenie Synodu w Rzymie

2024-09-16 14:09

[ TEMATY ]

synod

Rzym

Monika Książek

Abp Józef Górzyński, metropolita warmiński, bp Sławomir Oder, biskup gliwicki, i bp Jacek Grzybowski, biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej - zostali powołani na delegatów Konferencji Episkopatu Polski na październikowe zgromadzenie Synodu w Rzymie. Ponadto z nominacji papieskiej w obradach weźmie udział kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Natomiast prof. Aleksander Bańka będzie jednym ze świeckich reprezentantów Europy. Jako prefekt Dykasterii ds. Miłosierdzia w Synodzie będzie uczestniczył także kard. Konrad Krajewski.

16 września br. Stolica Apostolska ogłosiła listę uczestników drugiego zgromadzenia Synodu o synodalności, które odbędzie się w dniach od 2 do 27 października 2024 roku w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Prymas do uczniów: nie bójcie się trudności, wspierajcie się i idźcie zawsze razem

2024-09-16 18:57

[ TEMATY ]

uczniowie

abp Wojciech Polak

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Nie w pojedynkę, nie każdy dla siebie i o sobie, ale razem, wspierając się, a jeśli trzeba cierpliwie czekając na innych - na tym polega koleżeństwo, na tym polega wspólnota - mówił 16 września do uczniów Katolickiej Szkoły Podstawowej w Inowrocławiu abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył Mszy św. inaugurującej uroczyście kolejny rok nauki. Oprócz uczniów, ich rodziców i nauczycieli w kościele pw. św. Jadwigi Królowej obecni byli także przedstawiciele władz państwowych, samorządowych i oświatowych. W homilii Prymas Polski wielokrotnie podkreślał znaczenie wspólnotowości rozumianej jako wzajemna troska, wrażliwość na drugich, zrozumienie, dobroć i wspólne podążanie naprzód. Dotyczy to Kościoła, ale dotyczy także szkolnej społeczności i to zarówno na poziomie relacji koleżeńskich między uczniami, jak i szeroko pojętych działań wychowawczych. „Bo przecież potrzeba wioski, by wychować dziecko” - zacytował stare przysłowie abp Polak, przypominając, że wychowanie to przecież praca zespołowa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję