W poniedziałek w Ministerstwie Zdrowia zebrał się zespół powołany do badań nad ewentualną drugą falą COVID-19. Składa się on z przedstawicieli ministerstw, oprócz MZ, m.in. spraw wewnętrznych i obrony narodowej, i ze specjalistów z zakresu m.in. chorób zakaźnych. Ich zadaniem jest opracowanie strategii na wypadek, gdyby nastąpiła druga fala zachorowań.
Kraska powiedział w TVP Info, że standardy, które ten zespół wypracuje, wdrożone mają być od 1 września.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
"Wiemy, że pojawią się nowe zachorowania i to mogą być też zwykłe choroby, typu przeziębienie lub grypa, dlatego tak ważna będzie na pierwszym etapie wstępna diagnostyka i różnicowanie, z którą chorobą mamy do czynienia" – mówił.
Wskazał jednocześnie na ważną rolę konsultanta medycyny rodzinnej, do którego osoba chora zwykle kieruje swoje pierwsze kroki.
"Nie do przecenienia jest rola lekarzy medycyny rodzinnej, dlatego chcemy ich wyposażyć nie tylko w procedury, ale też w narzędzia, które umożliwią wczesną diagnostykę i rozdzielenie chorych na koronawirusa od chorych na inne choroby" – powiedział Kraska.
Reklama
Pytany o ewentualny powrót obostrzeń wiceminister zaznaczył, że trzeba przede wszystkim przestrzegać tych, które już są. Wskazał tu na zachowywanie półtorametrowego dystansu, noszenie maseczek, częste mycie rąk i korzystanie ze środków do dezynfekcji.(PAP)
Autor: Dorota Stelmaszczyk
dst/ joz/