Te słowa Anioła, skierowane do kobiet rozpaczających nad pustym grobem Jezusa, stają się szczególnym wyzwaniem dla świadków miłości XXI wieku, którymi jesteśmy. Kobiety, jak zaznacza Mateusz, „uradowane bardzo, biegły, żeby powiadomić uczniów Jego”.
W ten klimat radości, niedowierzania, w atmosferę radosnych spotkań ze Zmartwychwstałym, bolesnym zgrzytem wpisuje się kłamstwo Złego, który przy pomocy ludzi Piłata rozpowszechnia kłamstwo o rzekomym wykradzeniu Ciała Jezusa przez Apostołów. Kłamstwo zawsze jest kosztowne i Szatan znajduje potrzebne ku temu środki. Historia chrześcijaństwa ujawnia, że autentyczność postawy Apostołów, ich nieukrywanych wątpliwości, początkowej niewiary słowom kobiet, owocuje wzrostem Królestwa Chrystusowego. Kłamstwo, choćby najbardziej wyrafinowane, ostatecznie ponosi klęskę.
Drodzy Archidiecezjanie!
W roku realizowania hasła „Bądźmy świadkami Miłości”, pragnę, wzorem ewangelicznych kobiet z radością i pewnym pośpiechem apostolskim podzielić się radością z faktu, że Chrystus Zmartwychwstał. Tamto historyczne wydarzenie, które dokonało się poza zasięgiem ludzkich oczu, ponawia się w podobny sposób w czasach współczesnych. Z pozoru odnosimy wrażenie, że wszystko zasnuwa ciemność niewiary, sceptycyzmu, że zwycięstwo jest po stronie bogatych i silnych. Wrogowie blasku Zmartwychwstania i dzisiaj inwestują ogromne pieniądze, aby zafałszować historię i okłamać słabych. Próbują też wmówić, że Zmartwychwstanie to przeszłość, to historyczny epizod, który być może wydarzył się kiedyś, ale dzisiaj przychodzi czas na Człowieka, na jego pomysłowość, zdolność przewidywania i umiejętność podporządkowania praw natury mocy ludzkiego intelektu.
Nie bójcie się - chcę, wzorem aniołów, powiedzieć Wam dzisiaj. Mówię to śmiało, ponieważ wiem, że „szukacie Jezusa Ukrzyżowanego”. Zmartwychwstał. I mimo rozpowszechnianych kłamstw, On, ciągle Żywy, zdąża do Galilei, aby nas umacniać. Na swej drodze spotyka nie tylko uczniów z Emaus. Każdego roku spotyka dzieci, które uroczystością I Komunii Świętej rozpoczynają duchowy czas rozpoznawania Jezusa obecnego w łamanym Chlebie.
Mimo pojawiających się tu i ówdzie zachowań, które muszą niepokoić, zdecydowana większość młodzieży w sposób świadomy i odpowiedzialny przyjmuje dar Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania, wyruszając na drogi ewangelizacyjnego posiewu.
W drodze do Galilei serce Jezusa radują ruchy i stowarzyszenia katolickie oraz wspólnoty Żywego Kościoła. Z wdzięcznością patrzy Zmartwychwstały na ciągle wzrastającą rzeszę obrońców życia, których jedyną zapłatą za jakże trudną walkę o życie poczętych dzieci, jest istnienie tych dzieci, pierwsze odgłosy radości i uśmiechu.
W swoim uwielbionym Ciele Zmartwychwstały przystaje przy ludziach cierpiących, załamanych, pogrążonych w dramacie bezrobocia, poranionych grzechem i ukazując rany na swoich rękach i nogach, przygarnia ich do przebitego boku z szeptem umocnienia - Odwagi. Ja Jestem!
W niedzielny poranek Zmartwychwstania, drodzy Bracia i Siostry, wyruszam i ja z Chrystusem drogą ku Waszym Emaus i składam Wam wszystkim najserdeczniejsze życzenia. Błogosławiąc każdą i każdego z Was na zwycięstwa w duchowych zmaganiach, zawieram także i dar modlitwy o szczęśliwą i radosną doczesność. Niech radość świątecznych spotkań odmieni Nas i Nasze rodziny na czas świadczenia o Miłości Boga Człowieka, który podjął krzyż i Zmartwychwstał dla naszego Zbawienia.
Błogosławionych i twórczych Świąt życzę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu