Reklama

Aspekty

Słubice: Modlitwy naszedł już czas

W przyszłym roku będzie miała miejsce koronacja słynącego łaskami obrazu Matki Bożej Paradyskiej. Wspólnota dzieła duchowej pomocy powołaniom z parafii Ducha Świętego w Słubicach podjęła z okazji tej ważnej dla diecezji i Wyższego Seminarium Duchownego wiele inicjatyw modlitewnych.

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Słubice

Matka Boża Paradyska

Archiwum autora

Ks. kan. Henryk Wojnar dokonał poświęcenie kopii obrazu Matki Bożej Paradyskiej

Ks. kan. Henryk Wojnar dokonał poświęcenie kopii obrazu Matki Bożej Paradyskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku października rozpoczęła się peregrynacja kopii obrazu, która w pierwszej kolejności nawiedzi rodziny skupione we wspólnocie Przyjaciół Paradyża. W trakcie Mszy Świętej rozpoczynającej pielgrzymkę obrazu proboszcz parafii ks. kan. Henryk Wojnar zachęcił także rodziny, w których zrodziło się powołanie do przyjęcia wizerunku Maryi Ozdoby Paradyża a także osoby modlące się za powołanych w ramach Apostolatu „Margaretka”. W trakcie uroczystej Eucharystii Przyjaciele Paradyża przygotowali oprawę liturgiczną składając w darach ołtarza kopię obrazu. Wielkim zaszczytem i wyróżnieniem jest przyjęcie wizerunku Matki Kapłanów tym bardziej, że słubicka wspólnota obchodzić będzie 15. rocznicę powstania. Po Mszy Świętej rozpoczęła się 9. miesięczna nowenna przed zaplanowanymi uroczystościami koronacji. Swoją modlitwą wspólnota obejmuje między innymi intencje – za powołanych i powołania kapłańskie, zakonne, misyjne o powołania do seminarium naszej diecezji a także o dobre owoce duchowe dla parafii i diecezji przed koronacją Królowej Powołań Kapłańskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-10-07 12:18

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od modlitwy za kapłanów nie ma wakacji

[ TEMATY ]

Matka Boża Paradyska

Michał Sobociński

Od 2. października 2019 r. kopia łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Paradyskiej peregrynuje w parafii Ducha Świętego w Słubicach.

Pomysł tego niecodziennego nawiedzenia narodził się we wspólnocie Przyjaciół Paradyża w związku z planowaną koronacją obrazu. Wizerunek Matki Bożej jest uroczyście przekazywany w każdy czwartek miesiąca podczas Mszy Świętej. Słubickie rodziny goszcząc Królową Powołań Kapłańskich w swych domach modlą się o powołania do naszego diecezjalnego seminarium oraz w intencji kapłanów, osób konsekrowanych i o duchowe przygotowanie do koronacji obrazu Matki Bożej Paradyskiej. W każdy pierwszy czwartek miesiąca odbywają się spotkania modlitewne w ramach formacji wspólnoty wraz z rodzinami, które przyjęły obraz. W jednym z takich spotkań uczestniczył ks. Wojciech Lisiewicz, odbywający praktykę w naszej parafii. Neoprezbiter po wspólnej modlitwie dał świadectwo o swoim powołaniu i dokonał uroczystego przekazania obrazu kolejnej rodzinie. Ks. Wojciech podziękował obecnym za modlitewne wsparcie w trakcie jego formacji kapłańskiej w seminarium. Podkreślając jak ważną rolę pełnią Przyjaciele Paradyża dla alumnów w czasie przygotowań do święceń. Wielokrotnie zwrócił uwagę jak ważne dla kleryka jest poczucie obecności duchowej drugiej osoby wspierającej w powołaniu. Wspólnota Przyjaciół Paradyża funkcjonuje przy parafii już 15. lat i jak co roku nie robi przerwy letniej w comiesięcznych spotkaniach kierując się przesłaniem, że od modlitwy za kapłanów nie ma wakacji.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Oleśnickie uwielbienie [Zaproszenie]

2024-05-15 11:37

mat. pras

Dla wielu osób długi weekend pozwala aktywnie spędzić czas. A skoro tym razem mamy wolne od pracy, bo przypada Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa, to dlaczego nie spędzić tego czasu przy dobrej chrześcijańskiej muzyce?

Boże Ciało to czas, kiedy możemy poświęcić więcej czasu rodzinie, a bardzo często odwiedzają nas w tym czasie krewni. Tym bardziej jest to zaproszenie, aby pokazać piękno wiary katolickiej.  -Z ogromnym entuzjazmem już po raz jedenasty zabrzmi uwielbienie Jezusa w Oleśnickim parku nam stawami. W uroczystość Bożego Ciała 30.05.2024r. chcemy oddać Bogu Chwałę i podziękować, że zawsze jest z nami. Chór "Iunctus" wraz ze wspólnotą Miłość Pańska i przyjaciółmi zaprasza na koncert ewangelizacyjny "Wiara czyni cuda". Pragniemy w jedności wyśpiewać Bogu, że jest dobry i pełen pokoju. - zaprasza ks. Wojciech Bujak, duchowy opiekun wydarzenia oraz wspólnoty "Miłość Pańska" i dodaje: - Podczas koncertu odbędzie się premiera płyty chóru "Iunctus", z czego ogromnie się radujemy, bo pracowaliśmy cierpliwie czekając na ten dzień. Cieszymy się, że możemy zgromadzić mieszkańców Oleśnicy na wspólnej modlitwie i śpiewie dzieląc się muzyką, która jest naszą pasją. Rozpoczynamy w czwartek 30 maja o 19:30 w amfiteatrze nad oleśnicki stawami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję