Reklama

Polska

Kard. Dziwisz: nie można eliminować Kościoła z życia publicznego

Kościół ma być nie tylko głosicielem słowa Bożego, ale także ekspertem w sprawach człowieczeństwa oraz nauczycielem i wychowawcą ludzi. Z tej racji nie można eliminować Kościoła z życia publicznego. Nie przeczy to postulatowi neutralności światopoglądowej państwa - podkreślił kard. Stanisław Dziwisz podczas spotkania edukacyjnego pt. "Jan Paweł II: Fundamenty demokracji” zorganizowanego w czwartek w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. Spotkanie odbywa się z okazji pierwszej papieskiej pielgrzymki do Polski oraz 30. rocznicy odzyskania wolności.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Krzysztof Tadej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Stanisław Dziwisz, b. sekretarz osobisty Papieża Polaka poświęcił swoje wystąpienie znaczeniu pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1979 r. jako inspiracji do wyzwolenia całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej.

Jak podkreślił, dziś widać jak dalekosiężne skutki na następne lata miał wybór kard. Karola Wojtyły na papieża. Wybór na Stolicę św. Piotra metropolity krakowskiego, pochodzącego z kraju „zza żelaznej kurtyny”, był wstrząsem dla świata, a tym bardziej dla tej jego części, która pozostawała pod panowaniem totalitarnego systemu komunistycznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Epokowe wydarzenie - mówił kard. Dziwisz - z jednej strony wzbudziło ogromną radość i entuzjazm, zwłaszcza wśród rodaków nowego papieża. Z drugiej strony, wzbudziło lęk u dzierżących władzę, bo mogło zapowiadać nieoczekiwane i nieobliczalne zmiany na mapie politycznej Europy Środkowo-Wschodniej, a szerzej patrząc także na rozległych obszarach ZSRR.

Wstępując na stolicę Piotrową, Jan Paweł II przejmował całe dziedzictwo i doświadczenie Stolicy Apostolskiej, zabiegającej o dobro Kościoła w krajach rządzonych przez komunistów. Ale nowy Papież miał też osobiste doświadczenie życia i misji Kościoła w tych krajach. Można było zakładać, że wraz z nowym pontyfikatem nastąpi nowy rozdział w stanowisku i w relacjach między Watykanem i wspomnianymi krajami.

Kard. Dziwisz nawiązał w swoim wystąpieniu do ogólnych zasad tzw. Ostpolitik papieża Pawła VI, w świetle której należy rozumieć nowość, jaką w politykę wschodnią Watykanu wniósł Jan Paweł II. W dotychczasowej polityce wschodniej Stolicy Apostolskiej chodziło przede wszystkim o umożliwienie przetrwania prześladowanemu Kościołowi w krajach za żelazną kurtyną, a nie o wypracowanie trwałych zasad współżycia między państwem komunistycznym a Kościołem.

Emerytowany metropolita krakowski przypomniał, że był to okres rozwoju dialogu Kościoła ze światem współczesnym i "chyba zbyt optymistycznie zakładano dobrą wolę władz komunistycznych". Tymczasem prowadziły one pozorowany dialog z Kościołem, sam dialog uważając zresztą za ideologiczną dywersję Kościoła pod maską dialogu. - Błędne było przekonanie wielu dyplomatów watykańskich, że komunizm respektuje zasadę "pacta sunt servanda" - zauważył kard. Dziwisz.

Reklama

Hierarcha przypomniał, że biskupi z krajów będących pod władzą komunistów znali realia tej władzy i obawiali się, by Watykan nie zgodził się na wyłączenie lokalnych episkopatów z rozmów bilateralnych między danym państwem a Stolicą Apostolską, co groziłoby utratą tożsamości i niezależności Kościoła na danym terenie. Biskupi mieli też świadomość, że władze komunistyczne będą robić wszystko, aby ewentualne porozumienia umożliwiały im dzielenie duchowieństwa i wiernych.

Jak stwierdził kard. Dziwisz, podczas pontyfikatu Jana Pawła II nastąpiła zasadnicza zmiana w podejściu Stolicy Apostolskiej do sytuacji Kościoła katolickiego w komunistycznych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Podczas przemówienia do władz komunistycznych w Belwederze podczas pierwszej pielgrzymki w 1979 r. Jan Paweł II podkreślił, że Kościół, chociaż jego zbawcza misja ma charakter nadprzyrodzony, stara się służyć ludziom także w doczesnym wymiarze ich życia. Ponadto Kościół "utwierdza ludzi w ich naturalnych więzach społecznych, czyli dobrze służy Ojczyźnie". Po trzecie, dla tej aktywności Kościół nie wymaga żadnych przywilejów, a tylko wyłącznie tego, co niezbędne do pełnienia jego misji, a więc właściwej przestrzeni wolności.

Do obowiązków państwa natomiast - interpretował papieskie słowa kard. Dziwisz - należy strzeżenie suwerenności społeczeństwa i narodu, organizowanie życia społecznego, przy przestrzeganiu zasad solidarności i pomocniczości, oraz realizacja dobra wspólnego obywateli.

Reklama

Właśnie w obszarze realizacji dobra wspólnego dostrzegł Jan Paweł II olbrzymie możliwości współdziałania Kościoła i państwa - zaznaczył kardynał. Papież w przemówieniu wygłoszonym podczas pierwszej pielgrzymki do Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że Kościół w Polsce powinien prowadzić dialog zarówno z władzą, jak i ze społeczeństwem. W ten dialog nie może wchodzić z pozycji kompleksów.

Doprecyzowanie kryteriów prowadzenia dialogu, które powinny stać na straży tożsamości chrześcijańskiej, było pierwszym nowym impulsem wschodniej polityki Jana Pawła II. Drugim miał być obligatoryjny udział episkopatu krajowego w staraniach Kościoła powszechnego o poprawę relacji kościelno-państwowych i jego bezpośrednia odpowiedzialność za kształt współpracy Kościoła oraz państwa.

Kard. Dziwisz zacytował w tym kontekście słowa Jana Pawła II: "Na to, aby Stolica Apostolska mogła prowadzić dialog z państwami, z ustrojami, Kościół lokalny musi być tym bezpośrednim partnerem dialogu, z którym się liczą, który nie reprezentuje żadnych konformizmów, żadnych ustępstw w sprawach istotnych, który nie jest narzędziem".

Za normalizacją zaś stosunków między Kościołem i państwem przemawiać ma naszych czasach "wzgląd na podstawowe prawa człowieka".

Kard. Dziwisz podkreślił, że cała pielgrzymka Jana Pawła II do Ojczyzny w 1979 r. zmieniła radykalnie, w sensie mentalnościowym, sytuację Kościoła w Polsce. Jak twierdzi wielu obserwatorów życia publicznego, „chrześcijanie się policzyli” i nabrali odwagi. Doświadczyli także poczucia wspólnotowości, będącej połączeniem chrześcijańskiej ideowości z masowością, co zrodziło wkrótce fenomen „Solidarności”.

Politykę wschodnią Jana Pawła II krakowski hierarcha określił trzema słowami: tożsamość, świadectwo, uczestnictwo. W dialogu z władzami komunistycznymi Kościół miał strzec katolickiej ortodoksji i zabezpieczać się przed ewentualnymi próbami ingerencji w przyszłości w te sprawy ze strony władz państwowych.

Reklama

W relacji ze światem ludzie Kościoła winni "wchodzić bez kompleksów", "dając świadectwo autentycznym wartościom, którymi żyją i dobry przykład otoczeniu".

Z kolei uczestnictwo dotyczyć ma "zaangażowanego udziału Kościoła zarówno w życiu nadprzyrodzonym, jak i naturalnym ludzi". - Kościół ma być nie tylko głosicielem słowa Bożego i szafarzem łaski Bożej, ale także ekspertem w sprawach człowieczeństwa oraz nauczycielem i wychowawcą ludzi - podkreślił kard. Stanisław Dziwisz.

Z tej racji - dodał na zakończenie - nie można eliminować Kościoła z życia publicznego. Nie przeczy to postulatowi neutralności światopoglądowej państwa. Ma być ono właśnie neutralne światopoglądowo, a nie świeckie.

Mówił o tym sam Jan Paweł II, zaznaczając, że postulat neutralności światopoglądowej jest słuszny, bo państwo powinno chronić wolność sumienia i wyznania wszystkich obywateli. Ale "postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego i niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością".

Spotkanie edukacyjne odbywające się w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski poświęcone jest historycznej roli Jana Pawła II dla odzyskania wolności przez narody Europy środkowo-wschodniej oraz aksjologicznym fundamentom na jakich opierać się winna demokracja. Okazją do organizacji spotkania jest 40. rocznica pierwszej wizyty papieża w Polsce oraz 30. lecie odzyskania wolności.

Spotkanie edukacyjne zostało dofinansowane ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2022 w ramach Programu Dotacyjnego „Niepodległa”. Wydarzenie organizuje Fundacja na rzecz Wymiany Informacji Katolickiej wraz z Katolicką Agencją Informacyjną.

2019-05-30 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: świadectwo br. Alberta jest niewyczerpane

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

św. Brat Albert

Episkopat.pl

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

Kardynał Stanisław Dziwisz przewodniczył w piątek wieczorem w Sanktuarium Ecce Homo w Krakowie Mszy św. na wspomnienie św. br. Alberta, wielkiego społecznika wspierającego najuboższych. "Świadectwo jego świętości stało się 'jak źródło wody, co się nie wyczerpie'" - powiedział do zgromadzonych metropolita krakowski.

Kard. Dziwisz podkreślił, że osoba Adama Chmielowskiego - św. brata Alberta - uświadamia do jakiego stopnia prawda i moc zawarta w słowie Bożym może nadać kształt życiu człowieka, jego miłości i służbie. "Stanowi dla nas żywą ilustrację tego, czego może dokonać człowiek, który zapragnął naśladować Jezusa ubogiego, pokornego, cierpiącego, solidarnego z ludzkim losem" - stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Leźnica Wielka: Majówki rozpoczęte!

2024-05-02 11:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Jest już tradycją, że każdego majowego dnia na wsiach i w miastach przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach gromadzą się wierni w różnym wieku, aby wspólnie śpiewać litanię loretańską wielbiąc Boga przez wstawiennictwo Jego Matki Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję