Reklama

Duchowość

Wielka dominikańska ambona w internecie już od 6 stycznia

Miejsce formacji i katechezy dla tych, którzy chcą pogłębić swoją wiarę, „katechumenat dla dorosłych w internecie” – to będzie nowa formuła strony Dominikanie.pl. Wideoportal, na którym zobaczymy serie filmów dotyczących różnych dziedzin życia wiarą rusza już 6 stycznia.

[ TEMATY ]

internet

katechumenat

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Będziemy tam prezentować filmy, jasno pogrupowane w konkretne działy. Pojawią się znane już serie biblijne, związane z rozważaniem Słowa Bożego jak „Chlebak” czy „Ewangeliarz” ale też seria dotycząca liturgii, teologii, czy w niedzielę - seria homiletyczna. Będą też filmy na temat życia rodzinnego przygotowywane przez świeckich dominikanów a także specjalna seria dla dzieci, z pacynkami. Planujemy też materiały nt. muzyki liturgicznej – mówi KAI o. Jacek Szymczak OP, współodpowiedzialny za projekt.

Podkreśla, że portal skierowany jest przede wszystkim do tych, którzy są już świadomi swojej wiary i chcą się w tej wierze rozwijać. – Chcemy zaoferować wartościowe treści tym, którym nie wystarcza to, co dostali kiedyś na katechezie i w dostępnej dla nich formacji dorosłych. W tym sensie jest to projekt skierowany raczej na pogłębienie wiary niż na pierwotną ewangelizację – zaznacza. – W ramach naszej działalności prowadzimy oczywiście szereg inicjatyw ewangelizacyjnych, poprzez które przyciągamy ludzi, którzy często są na obrzeżach wiary albo zupełnie poza Kościołem. Bardzo ważne jest jednak, by oni, gdy już wejdą do środka, nie byli zostawieni sami sobie, by znaleźli pokarm – wyjaśnia. – Traktujemy to w pewien sposób jako formę katechumenatu dla dorosłych, coś, o czym Kościół od czasów Soboru nieustannie mówi, choć wciąż jeszcze brakuje mu odpowiednich form i rozwiązań – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wideoportal tworzony jest przez Dominikański Ośrodek Kaznodziejski w Łodzi, którego dyrektorem jest o. Adam Szustak OP. On też stoi na czele projektu, przygotowuje i będzie przygotowywał dla niego szereg materiałów. – Nie będzie to jednak profil o. Adama. Nadal będzie prowadził swój własny kanał „Langusta na palmie” – wyjaśnia o. Szymczak.

W prace nad nową platformą oprócz o. Szustaka i o. Szymczaka zaangażowanych jest jeszcze kilku dominikanów, głównie z Dominikańskiego Ośrodka Kaznodziejskiego w Łodzi. Na stałe zatrudnione są też 2 osoby świeckie a kilkanaście współpracuje na zasadzie zleceń na konkretne produkcje – jako twórcy serii, operatorzy, montażyści itp. – Bracia nie dostają żadnych pieniędzy za pracę nad portalem ale świeckim płacimy uczciwe pieniądze. Żadnego wolontariatu, żadnej pracy za „Bóg zapłać”. Chcemy w tym zakresie podtrzymywać nowe standardy w Kościele katolickim – mówi o. Szymczak. – Bardzo zależy nam, by to co robimy było robione profesjonalne i miało odpowiednią jakość. Ważne jest też dla nas to, by poprzez nasze zaproszenie do współpracy wspomagać twórców, którzy chcą ewangelizować i dzielić się swoimi talentami – dodaje.

Reklama

Na potrzeby powstającego portalu zostało wynajęte i wyremontowane specjalne pomieszczenie w postindustrialnym budynku z loftami na warszawskim Żoliborzu. Przeznaczone one zostało na studio, w którym powstawać będą materiały filmowe.

Skąd środki? Jak wyjaśnia o. Szymczak, pochodzą one z dwóch źródeł – część pokrywa prowincja dominikanów, która ma specjalny budżet przeznaczony na utrzymanie strony. Część natomiast pozyskiwana jest przez fundację dedykowaną nowemu przedsięwzięciu. Fundusze pochodzą z datków widzów i sympatyków ojców dominikanów, a miejscem ich pozyskiwania jest serwis Patronite. Środki pozyskiwane są również w ramach koncertów ewangelizacyjnych organizowanych przez o. Adama w różnych miastach w Polsce oraz ze sprzedaży jego książek. – Wszystko dokładnie rozliczamy, co pewien czas publicznie raportujemy, co ile kosztuje i na co idą pieniądze – mówi o. Szymczak.

Nowy portal startuje 6 stycznia. Na wiosnę pojawią się aplikacje na telefony i tablety. - Ważne jest, by ludzie mogli mieć dostęp do naszych treści na urządzeniach mobilnych, by mogli ich słuchać w formie podkastów, np. w podróży, niekoniecznie z dostępem do internetu – podkreśla o. Szymczak. – Co dalej? Zobaczymy. Zorientujemy się, jak to funkcjonuje, będziemy słuchać ludzi i rozeznawać dalsze kroki – mówi dominikanin.

Strona zawierająca informacje nt. polskich dominikanów funkcjonować będzie pod adresem info.dominikanie.pl

2018-12-28 16:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mój język polski

Jesteśmy świadkami i jednocześnie uczestnikami wielkiej globalizacji życia społecznego. Narzędziem powszechnie dostępnym stał się komputer, który przyspiesza pracę, ułatwia zdobywanie wiedzy i jest codziennym środkiem międzyludzkiej komunikacji. Ale wiąże się z nim także wiele niebezpieczeństw, czyhających szczególnie na ludzi wchodzących dopiero w życie, którzy są poprzez Internet silnie formowani, nabywają niezdrowych wirtualnych – a nie rzeczywistych – odniesień, stanowiących niejako życiową bazę, i zamykają się w swoim świecie. W poczekalniach, w tramwaju, a nawet za kierownicą samochodu widzimy, że ci młodzi ludzie stracili zdolność kontaktu międzyosobowego, że treścią ich życia, tym, co ich wprost pochłania, jest to, co dzieje się na Facebooku i w innych mediach społecznościowych. A kiedy już się od nich oderwą, rzucają się w oczy ich smutne, nieobecne twarze, ich niechęć do rozmów z innymi. Jakże różnią się oni od ludzi starszych, którzy nie mają takiego kontaktu z Internetem, którzy głośno wypowiadają się na różne tematy, wyrażają swoje myśli i uwagi, przeżywają to, co mówią, co słyszą w odpowiedzi, a przede wszystkim dostrzegają człowieka, z którym rozmawiają. Atmosfera jest wtedy zupełnie inna, żywa, często twórcza i taka... ludzka.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył

2024-03-28 06:16

[ TEMATY ]

Wielki Post

rozważania

rozważanie

Adobe.Stock.pl

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Jezus spożywa ze swoimi uczniami ostatnią wieczerzę. Wie, że to, co teraz im mówi, za chwilę stanie się rzeczywistością – Jego Ciało zostanie wydane i Krew przelana w piątek, w czasie zabijania w świątyni baranków paschalnych. Wypowiada słowa, które odtąd będą powtarzane w czasie każdej Mszy św.: „Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje… bierzcie i pijcie, to jest Moja Krew”. „Ile razy bowiem będziecie jeść ten chleb i pić z tego kielicha, będziecie ogłaszać śmierć Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11, 26), dodaje św. Paweł Apostoł. Mogę te słowa przyjąć jako zaproszenie dla mnie: Bierz i jedz, pij, abyś żył. „Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6, 53n). Takie to proste i takie trudne jednocześnie… Tajemnica Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Naśladowanie Jezusa

2024-03-28 21:33

[ TEMATY ]

Toruń

Renata Czerwińska

Biskup Wiesław Śmigiel przewodniczył Liturgii Wielkiego Czwartku w toruńskiej katedrze.


CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję