Reklama

Wiadomości

Europa: mniej uchodźców, ale nadal wysoka liczba zmarłych

Od początku bieżącego roku do 21 października przez Morze Śródziemne z Afryki Północnej przybyło 94676 migrantów i uchodźców, ale jednocześnie udało się odesłać do krajów pochodzenia ponad 13 tys. przybyszów. W tym samym czasie stwierdzono, że podczas próby dotarcia na nasz kontynent utonęło w morzu 1857 osób, w tym ponad dwie trzecie między północnym wybrzeżem Czarnego Lądu a Sycylią. Te i wiele innych danych zawiera najnowsze opracowanie agencji ONZ ds. migracji (OIM), ogłoszone 23 października w Genewie.

[ TEMATY ]

uchodźcy

CNN.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ponad 46 proc. powyższej liczby uchodźców - 45145 - przypada na Hiszpanię, która tym samym stała się głównym celem współczesnej "wędrówki ludów". Na drugim miejscu znajduje się Grecja - 25938 a na trzecim Włochy z 21935 przybyszami.

Dokument OIM zwraca uwagę, że dzięki programowi agencji o nazwie "Dobrowolny Powrót Humanitarny" (VHR) przy wsparciu władz libijskich przeszło 13 tys. osób nakłoniono do powrotu w ich strony ojczyste. Ludzie ci wrócili łącznie do 32 krajów pochodzenia na pokładach samolotów lecących do Trypolisu i innych miast Libii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z raportu wynika m.in., że od 1 stycznia do 19 bm. spośród prawie 22 tys. przybyłych do Włoch drogą morską 12465 wyruszyło z Libii, a pozostali odpłynęli z Tunezji, Algierii i innych państw Północnej Afryki.

Reklama

Według agencji podobieństwo między liczbą przybyłych do Włoch z Libii i tych, których odesłano przez Libię do krajów ich pochodzenia "nie oznacza, że każdy, kto wyjechał w ramach programu VHR jest migrantem, który w przeciwnym wypadku odpłynąłby do Włoch". Na konferencji prasowej 23 bm. w Genewie, podczas której przedstawiono te dane, podkreślono, że uważniejsze patrolowanie swych wód terytorialnych przez libijską straż przybrzeżną, która przechwytuje migrantów i sprowadza ich z powrotem do tego kraju miało wpływ ma spadek liczby nieuregulowanych podróży do Włoch w bieżącym roku.

Po raz pierwszy"przewagę" Hiszpanii nad Włochami pod względem liczby przybyszów odnotowano w lipcu br. Mniej więcej w tym samym czasie Italię wyprzedziła w tej dziedzinie również Grecja.

2018-10-25 09:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojca Leona słów kilka... Wędrówki ludów, imigrantów, uchodźców…

[ TEMATY ]

uchodźcy

YouTube.com

W ostatnich tygodniach debatę publiczną zdominował temat imigrantów z Bliskiego Wschodu, którzy pojawili się u granic wielu europejskich krajów. Tło sprawy jest bardzo dramatyczne – jako główny powód tej migracji podawany jest krwawy konflikt z Syrii, który pochłonął już tysiące ofiar; mieszkańcy regionów ogarniętych wojną lub wpływem Państwa Islamskiego (zatem także spoza Syrii) desperacko próbują od miesięcy przedostać się do Europy Zachodniej. Szczególnie przerażają kolejne katastrofy łodzi, tonących na Morzu Śródziemnym wraz z tymi, którzy mieli nadzieję zaznać lepszego życia na drugim brzegu.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję