Reklama

Komentarze

Stypendium dla prestidigitatora

[ TEMATY ]

komentarz

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wzruszyłem się! „Stypendium wolności” – dla Mateuszka, żeby nie wyjeżdżał z Polski! Znakomity pomysł, by z racji obchodzonego niedawno po raz pierwszy „Dnia Ubogich” Polacy hojnie wsparli „brata w potrzebie”, żeby nie musiał tułać się po obcych ziemiach.

Wsparliby „brata” nie byle jakiego – obrońcę zagrożonej w Polsce demokracji, „wielkiego mobilizatora” tłumów, ba, nieomalże „męża stanu”, obściskiwanego przez unijnych liderów, „kreatywnego księgowego” i „cudotwórcę”, który choć nic nie zrobił, to zarobił (cóż za patent!), człowieka gotowego dzielić się z narodem wszystkim, a zwłaszcza finansową odpowiedzialnością za utrzymanie swoich dzieci. Grzech nie zatrzymać wszelkimi siłami takiego… prestidigitatora!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A tak poważnie rzecz ujmując, to mają tupet organizatorzy zbiórki. Za to nie mają wstydu i poczucia przyzwoitości, by zbierać na gościa – chłopa jak dąb, który ma dwie ręce do roboty i dwie nogi, żeby do niej dojść nawet na piechotę (żeby nie musiał dojeżdżać „wypasionym” motocyklem, z jakim jeszcze kilka miesięcy temu prezentował się na zdjęciach; pewnie i tak nie ma na benzynę).

Reklama

Co do potencjalnego zatrudnienia, to Mateuszek legitymuje się niezłym wykształceniem i „topowym” w dzisiejszych czasach zawodem, więc niech się nie kreuje na „pierwszego bezrobotnego informatyka” w Polsce. Zresztą dzisiaj takie czasy, że kto bardzo chce, ten pracuje. Tym bardziej że pojawiła się też konkretna oferta zatrudnienia.

Oczywiście, pracą Mateuszek zainteresowany nie jest, natomiast zbiórka, i owszem, wprawiła go w zachwyt, a nawet silne wzruszenie. Jak zapisał na swoim blogu: „Po wielomiesięcznych atakach i dużej dawce niechęci wczoraj znowu uwierzyłem w ludzi i w prawdę”. Szczytem szczęścia byłaby z pewnością sytuacja, gdyby w jego prestidigitatorskie sztuczki uwierzył także prokurator.

2017-11-30 14:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słowo daję… czyli biblijne ABC (251) Jezus Chrystus (cz. 97) – Ostatnia Wieczerza – Przykazanie miłości

Niedziela zamojsko-lubaczowska 2/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

komentarz

Biblia

Felieton Biblisty

Karolina Krawczyk

Ks. Krystian Malec, diecezjalny moderator dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II

Ks. Krystian Malec,
diecezjalny moderator dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II

Zapowiedziawszy uczniom posłanie innego Pocieszyciela, czyli Ducha Świętego, Jezus skierował do nich jeszcze wiele ważnych słów, zanim wyszedł z Wieczernika do Getsemani.

Po tym jak powiedział, że On jest prawdziwym krzewem winnym, a oni latoroślami (por. J 15,5), z Jego ust padły jakże ważne słowa: „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał – aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali” (J 15,12-17).

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję