- Uczestniczymy w obchodach już nie osobno, ale razem, na sposób ekumeniczny – tego jeszcze nie było – przyznał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Metropolita poznański w słowie skierowanym do uczestników nabożeństwa przekonywał, że „wspólne wspominanie nie jest bynajmniej celebrowaniem podziału Kościoła Zachodniego”.
Hierarcha przypomniał słowa wspólnego dokumentu luteran i katolików, w którym jest napisane, że „nikt, kto jest teologicznie odpowiedzialny, nie może celebrować podziału chrześcijan między sobą”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Abp Gądecki odnosząc się do wydarzeń z przeszłości stwierdził, że wielkim osiągnięciem reformatorów było to, iż zrozumieli oni podstawową wartość Słowa Bożego, które należy tłumaczyć na język zrozumiały dla ludzi. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zauważył jednak, że „reforma Kościoła lepiej udała się św. Franciszkowi z Asyżu, ponieważ ten niepozorny zakonnik nie reformował Kościoła bez papieża lub przeciw niemu, ale w łączności z nim, nie doprowadzając do podziału.
- Dzisiaj żyjemy już w epoce ekumenizmu. Ten jubileusz jest z pewnością okazją do wyrażenia naszej wdzięczności za to, co udało się dokonać w dialogu katolicko-luterańskim. Dzięki temu dialogowi mogliśmy odkryć to, co jest wspólne obu Kościołom, a jest to o wiele większe od tego, co nas dzieli – przekonywał abp Gądecki.
Wskazując zadania na przyszłość, metropolita poznański zachęcał do wspólnego odkrywania mocy Ewangelii, wzmacniania tego, co wspólne. - Katolicy i luteranie powinni się znów zobowiązać do poszukiwania widzialnej jedności, powinni składać wspólne świadectwo o Bożej łasce w zwiastowaniu oraz służbie dla świata – zauważył abp Gądecki.
W nabożeństwie z okazji 500. rocznicy Reformacji, które odbyło się 31 października w parafii ewangelicko-augsburskiej w Poznaniu, wzięli udział m.in. członkowie Poznańskiej Grupy Ekumenicznej.